Policja z Nysy poinformowała o poważnym incydencie kradzieży z konta bankowego. Na początku miesiąca do tamtejszej komendy zgłosiła się kobieta, która wcześniej postanowiła naprawić swój telefon, oddając go do serwisu na terenie Włoch.
Po pewnym czasie okazało się, że z konta kobiety zniknęło około 87 000 euro. Właścicielka konta twierdzi, że przestępstwo to miało miejsce w czasie, gdy telefon był pod opieką serwisu. Kobieta natychmiast zgłosiła sprawę na policję, licząc na wsparcie i odzyskanie swoich środków.
Niestety, obecnie nie są dostępne żadne szczegóły dotyczące sposobu, w jaki doszło do tego przestępstwa. Być może w serwisie zainstalowano specjalne oprogramowanie lub też kradzież nie ma żadnego związku z naprawą telefonu we włoskim serwisie.
Historia powinna stanowić jednak przestrogę dla wszystkich, którzy korzystają z usług serwisowych dla swoich urządzeń elektronicznych. Należy być niezwykle ostrożnym i świadomym potencjalnych zagrożeń związanych z przekazywaniem swoich cennych danych osobowych oraz dostępu do kont bankowych. Warto zwracać uwagę na renomę i wiarygodność serwisów oraz stosować dodatkowe środki ochronne, takie jak dwuetapowe uwierzytelnianie, aby zminimalizować ryzyko kradzieży i oszustw.