2 letnie umowy z klientami teraz mogą być kulą u nogi operatorów

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
2 letnie umowy z klientami teraz mogą być kulą u nogi operatorów

Orange obawia się inflacji, wzrostu kosztów operacyjnych, głównie energii. Tak operator opisał aktualną sytuację związaną ze wzrostem cen w Polsce w swoim ostatnim raporcie:

Środowisko inflacyjne powoduje presję na wzrost kosztów operacyjnych, głównie kosztów energii. Wskaźnik inflacji konsumenckiej (CPI) w Polsce przekroczył 15% w czerwcu 2022 roku. Obecny konsensus rynkowy zakłada, że osiągnie ona ok. 13% w całym roku. Dużo wyższą dynamikę wzrostu niż wskaźnik CPI mają ceny energii elektrycznej. Według danych Towarowej Giełdy Energii średnioważona cena kontraktu rocznego z dostawą na rok 2022 wyniosła w całym 2021 roku 384 zł/MWh co oznaczało wzrost o ok. 65% w stosunku do ceny z notowań kontraktu na rok 2021 w roku 2020. Jednak średnia cena takiego kontraktu terminowego w samym grudniu 2021 wyniosła 722 zł/MWh. Z kolei ceny kontraktów rocznych z dostawą na rok 2023 w czerwcu 2022 przekraczały 1000 zł/MWh, w porównaniu do cen tych kontraktów na poziomie ok 600 zł/MWh w styczniu 2022. Na wcześniejsze wzrosty wynikające głównie ze wzrostu cen uprawnień do emisji CO2 oraz po-pandemicznego odbicia po stronie popytu nałożyły się czynnik wojny na Ukrainie i związane z nim sankcje nakładane na Rosję.

Środowisko inflacyjne będzie miało istotny wpływ na poziom kosztów operacyjnych w roku 2022 i kolejnych. Wpływ inflacji jest przede wszystkim widoczny w kosztach energii elektrycznej, ale również w kosztach najmów. Orange oczekuje, że koszty energii mogą bardzo istotnie wzrosnąć w tym roku z poziomu ok 250 mln zł w roku 2021. Średnia zrealizowana jednostkowa cena energii w 1 półroczu 2022 wyniosła 640 zł/MWh, w porównaniu z ok 300 zł/MWh w całym 2021 roku. Koszty związane z energią (czyli energii elektrycznej, ogrzewania oraz paliw) wzrosły w tym okresie o ok. 70% lub 100 mln zł.

Pozytywnie na średnią cenę energii wpływa znacznie tańsza energia ze źródeł odnawialnych, która ma zapewnić Orange ponad 10% zapotrzebowania w tym roku. Na początku tego roku podpisano kolejny kontrakt na odbiór energii ze źródeł odnawialnych, który jeśli wejdzie w życie zapewni dodatkowo ok 40% zapotrzebowania na energię w 4 kwartale 2022 oraz w całym roku 2023, po cenach istotnie niższych niż obecne ceny na rynku terminowym. Operator aktywnie poszukuje kolejnych tego typu kontraktów.

Większość umów najmu infrastruktury telekomunikacyjnej, punktów sprzedaży oraz powierzchni biurowych jest indeksowana do inflacji z poprzedniego roku, co przełoży się na wyższe koszty głównie w przyszłym roku. Podobnie, koszty usług doradczych, wsparcia technicznego oraz obsługi klienta będą poddane presji inflacyjnej.

Orange podkreśla w raporcie, że zdecydowana większość kontraktów z klientami jest zawierana na 2 lata, co powoduje, że w krótkim terminie zdolność do przeniesienia wyższych kosztów na klientów wymaga "dodatkowych wysiłków i modyfikacji standardowego modelu działania". Inflacja oraz osłabienie złotówki powodują również wzrost cen telefonów komórkowych. Jednak w tym przypadku Orange jest w stanie szybko reagować i dostosowywać nasze ceny w celu przeniesienia wzrostu tych kosztów na klientów.

Jako konsekwencja rosnącej inflacji mamy w Polsce do czynienia z nagłym istotnym wzrostem stóp procentowych. Ponieważ ok 90% zadłużenia Orange jest efektywnie oparta na stałej stopie procentowej aż do połowy 2024 roku, operator oczekuje, że podwyżki stóp procentowych nie będą miały istotnego wpływu na ponoszone przez koszty odsetkowe do tego czasu. Jednakże, środowisko wysokich stóp procentowych w dłuższym okresie może mieć wpływ na wyliczenia kosztu kapitału (WACC), który między innymi jest używany jako stopa dyskonta przy sporządzaniu testu na utratę wartości aktywów oraz do wyceny projektów inwestycyjnych.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: