Orange podał, że od wczoraj (24.03) od godziny 22.30 ma dużą awarię swojej sieci. W całej Polsce występują problemy z dostępem do internetu i sieci komórkowej, normalnie działają jednak telefony stacjonarne. Przez cały czas trwa analiza przyczyn - na ten moment jeszcze ich nie poznano. Pod uwagę brane są m.in. celowe ataki. Nad rozwiązaniem problemu pracują nieprzerwanie zespoły kryzysowe operatora.
Aktualizacja 1:
waria usług, która rozpoczęła się w nocy, została już usunięta w większości Polski. Niestabilności mogą występować jeszcze w różnych miejscach kraju, ale sytuacja wraca szybko do normy.
Aktualizacja 2:
Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy sieci Orange, przeprasza klientów za problemy z siecią: W nocy mieliśmy ogólnopolską awarię sieci. Niestety nie mogliście korzystać z telefonów i dostępu do internetu. Bardzo przepraszam Was za wszelkie utrudnienia. Przyczyna awarii była czysto techniczna. Nasi inżynierowie wraz z dostawcą sprzętu już się z nią uporali. Incydentalnie mogą występować jedynie niewielkie niedogodności, co wynika ze specyfiki awarii. Dziękuję za Waszą cierpliwość i wyrozumiałość.