Piotr Jaworski, członek zarządu ds. sieci i technologii w Orange, zdradził, że jego sieć prowadzi także przetarg na wymianę sprzętu w sieci mobilnej. Orange planuje wymienić urządzenia obsługujące technologię 2G, 3G i zakup urządzeń obsługujących 5G w paśmie C. Jaworski stwierdził, że wymiana starszych technologii jest potrzebna, bo niektóre urządzenia mają już nawet 12 lat.
Na razie Orange przy 5G korzysta z rozwiązania Dynamic Spectrum Sharing. DSS działa na 1638 stacjach bazowych. Dziś prezes Orange, Julien Ducarroz, na spotkaniu z analitykami, trochę chyba przez przypadek przyznał, że 5G oferowane przez Orange nie jest do końca prawdziwym 5G i dopiero po aukcji jego sieć zaoferuje prawdziwą technologię, która spełni większość obietnic powiązanych z następną generacją sieci komórkowej.
Piotr Jaworski nie zdradził żadnych szczegółów dotyczących przetargu, ale powiedział, że uczestniczą w nim wszyscy gracze – a więc także Huawei, a może także Samsung (to pytanie zadaliśmy w polskim oddziale koreańskiego dostawcy i czekamy na odpowiedź).
Piotr Jaworski zapewnił, że core sieci Orange jest gotowy na 5G.
Nie wiadomo, kiedy przetarg się zakończy, ale nie należy się spodziewać raczej, że zdarzy się to przed uchwaleniem zmian dotyczących cyberbezpieczeństwa i ustaleniem zasad związanych z aukcją 5G.