Orange zamyka kolejne salony sprzedaży - sprzedaż online wzrosła o 15 procent

Orange opisał w raporcie aktualny status swojej sieci sprzedaży.

Największym kanałem sprzedaży pozostają niezmiennie fizyczne salony sprzedaży. Ich sieć podlega jednak ciągłej modernizacji i optymalizacji. Oznacza to m.in. ich mniejszą liczbę.

Na koniec grudnia Orange miał 604 sklepów, co stanowiło spadek w stosunku do 617 na koniec 2022 r.

Trwa projekt Best Retail Network (pol. Najlepsza sieć sprzedaży). Rozwiązania znane wcześniej tylko z dużych salonów typu Smart Store m.in. intuicyjne i funkcjonalne wnętrze, wykorzystywane są również w mniejszych salonach. Na koniec grudnia Orange miał 461 punktów sprzedaży zmodernizowanych do nowej wizualizacji w porównaniu do 451 na koniec 2022 r.

W ubiegłym roku w Warszawie otwarto też trzy pierwsze tzw. „zielone salony”.

Sklepy Orange podobno uzyskują najwyższą ocenę i pierwsze miejsce w rankingu NPS salonów. Osoby, które je odwiedzają deklarują, że poleciłyby salon innym częściej, niż robią to klienci operatorów konkurencyjnych.

Kanałem, który systematycznie i stopniowo zyskuje w mixie dystrybucji jest online. Systematycznie rośnie udział aplikacji Mój Orange w sprzedaży kanału online. Aplikacja jest wiodącym narzędziem kontaktu z klientem. Część z ofert specjalnych będzie dostępna tylko w aplikacji Mój Orange.

Sprzedaż przez kanały cyfrowe wzrosła w 2023 r. o 15% rok do roku.

Orange pochwalił się także, że wdrożył nową segmentację klientów światłowodowych zwiększając efektywność kampanii poprzez precyzyjne dostosowanie oferty. Operator prowadzi także działania prekomercjalizacji planowanych inwestycji światłowodowych.

Orange nadal utrzymuje stałą bazę ok. 80 tys. punktów doładowań prepaid takich, jak sklepy spożywcze, kioski i stacje paliw.