Według Gazety Wyborczej, do końca roku miejsce Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty ma zająć Urząd Komunikacji Elektronicznej. Zmiany organizacyjne i prawne forsowane przez PiS mają zwiększyć konkurencję na rynku telekomunikacyjnym, gdzie - według PiS - panuje monopol TP i oligopol sieci komórkowych. Prezes UKE uzyskałby większe uprawnienia i możliwość szybszego działania. Jednym z pierwszych zadań byłoby wymuszenie na TP niższych stawek, które ta pobiera od alternatywnych operatorów za dostęp do infrastruktury, a tym samym do jej abonentów. Wykonalność jego decyzji byłaby natychmiastowa, aby utrudnić największym operatorom przeciąganie niekorzystnych dla nich spraw.
Poseł PiS Antoni Mężydło ma też pomysł na telefonię komórkową. Uważa, że należy zmienić powiązanego z SLD szefa Polkomtela Jarosława Pachowskiego, a od jego potencjalnego następcy uzyskać zobowiązanie, że pozwoli działać w jego sieci tzw. operatorom wirtualnym. Liczba operatorów znacznie wzrosłaby, a co za tym idzie spadłyby ceny.