PKO Bank Polski i Polkomtel S.A. podpisały umowę o dystrybucji telekart zasilających SIMPLUS w największej sieci bankomatów w Polsce W środę 20 czerwca PKO Bank Polski oraz Polkomtel podpisały uroczyście umowę na mocy której w sieci ponad 1200 bankomatów w całej Polsce dostępne będą Telekarty zasilające SIMPLUS. Dzięki temu użytkownicy SIMPLUSA będą mieli jeszcze łatwiejszy dostęp do zasileń swoich telefonów komórkowych. Zakup Telekart w bankomatach PKO Banku Polskiego będzie możliwy od 1 lipca 2001 r. W ramach Umowy w największej w kraju sieci bankomatów PKO BP dostępne będą 4 nominały Telekart: 30 zł, 50zł, 100zł oraz Telekarta o nominale 180 zł w cenie 150 zł. Zakup Telekarty będzie się odbywał przy użyciu karty bankowej, po wybraniu opcji "Telekarta SIMPLUS" w menu bankomatu. Następnie należy dokonać wyboru nominału oraz odebrać wydruk Telekarty z bankomatu. Na wydruku znajdą się dane transakcji oraz szczegółowa instrukcja zasilenia konta z 14-cyfrowym telekodem. Bankomaty PKO BP będą oznaczone logo usługi SIMPLUS. Za dokonanie transakcji zakupu Telekarty bank nie będzie obciążał posiadaczy kart prowizją. Usługa będzie dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu dla posiadaczy kart bankowych wydanych w Polsce ze znakiem:
Eh, kochani miłośnicy Simplusów, wszystko byłoby dobrze gdyby nie te ceny... Przyznam się szczerze, że doładowywanie w bankomacie mnie nie interesuje tylko astronomiczna cena za minutę w szczycie. Jeśli chodzi o te sprawy to PLUS milczy.
Cena połączeń w szczycie jest wysoka. Gdyby PLUS wprowadził taktowanie co 30s, ból może byłby mniejszy. A poza tym gdyby użytkownicy sim+) mogli korzystać z plusnetu...
Do Bociek: Głupoty opowiadasz- 2,90 za minutę w szczycie to kosmos cena i trudno to czymkolwiek tłumaczyć, a już na pewno nie tym, że gość nie płaci abonamentu. Taryfy simplusa są trochę przestarzałe, stąd ta frustracja w użytkownikach tego prepaida. Pzdr
Swider - a z czego siec ma sie utrzymywac???? jak nie z abonamentu to z polaczen albo to albo to... Nie masz abonamentu wiec nie marudz ze polaczenia sa drogie bo na czyms PLUS zarobic musi - zaden operator charytatywnie uslug nie swiadczy!!!!!
Ludzie pomozcie!!! Lepiej zostac w judei i kupic se panasonica gd93 czy isc do cholERY biznes i kupic za 99 lub 299 zeta nokie 6210. Pomozcie !!!!!!!!!!!
Do Bociek: Po pierwsze, powtarzasz się, po drugie, wogóle nie przeczytałeś chyba mojego tekstu, a po trzecie co ci szkodzi tańszy impuls w simplusie? Nie napisałem przecież, że ma być tańszy niż w aboanamencie, ale że jest KOSMICZNIE drogi. Czy ty masz pojęcie o ile tańsze są rozmowy za granicą? A może dla ciebie ceny połączeń zarówno komórkowych, jak i w tepsie to taniocha?
Nikt was nie zmusza do kupowania simplusa :-)
mimo to ten pre - paid sprzedaje sie dobrze, wiec ludzie nie narzekaja tak na ceny, tym bardziej ze w/w 2,90 dotyczy tylko polaczen w szczycie do innych operatorow. AFAIK Simplusa kupuja ludzie ktorych znajomi maja +) wiec ich ta cena nie interesuje. Zreszta pre - paidy sa raczej dla ludzi szczypiacych sie z kasa i weicej odbierajacych niz dzwoniacych. pozdrawiam i czekam na zglanowanie ;-)
PS 30s byloby OK
Masz rację Zajcew, ale te 2,90 w szczycie to Pn- Pt do 17, czyli wtedy kiedy telefon naprawdę wydaje się konieczny i weź tu zadzwoń w nawet ważnej sprawie, pogadaj ponad 2 minutki i 10 zł poszło. Dla mnie tylko o to się rozchodzi. Wg mnie dlatego właśnie ludzie się szczypią z kasą bo cena ich odstrasza. Powiem wprost: ja kupuję kartę za 50zł raz na 3 miesiące i po 3 miesiącach zostaje mi 30 zł i kupuje następną za 50 zł bo ważność konta się kończy, a mógłbym kupywać taką kartę co miesiąc gdybym z tego telefonu dzwonił częściej a nie tylko w weekend i wieczorami bo za 2,90 to nie zadzwonię i tyle.
Czemu wszyscy się czepiajš tylko tych 2.90 - jeli kto rzeczywicie chce dużo dzwonić w godzinach szczytu (notabene: tu sš tylko do 17:00, a nie np. do 20:00), to niech kupi sobie może jakie abo z płaskš taryfš (NonStop, Era Biznes, albo nawet Ydeja). Przecież do Plusa jest już 1.70 w godz. szczytu. A dlaczego nikt nie widzi tych 0.95 poza sieć w weekend? To przecież taniej, niż większoć ofert abonamentowych (tych tańszych poniżej 100zł/m-c). Większoć ludzi (których znam) używajšcych S+ _potrafi_ z niego korzystać - w dzień można zadzwonić ze stacjonarnego w pracy czy nawet z automatu tepsy, za to już po powrocie do domu (gdzie nawet tepsa nie zagociła - i to niekoniecznie zadupie - po prostu poza miastem) można mieć już najtaniej. A podczas weekendowego wypadu jest jeszcze lepiej. Dodatkowo dzwonišc po 23:00 (do znajomych można) można pogadać pół godziny za niecałš dychę - ile to będzie kosztować w TT albo w Popie? (Jednš zdrapkę? ;)
Dodatkowo sam mogę do takiego kogo wysłać SMS-a z internetu i wiem, że jak mam włšczony telefon, to zaraz do niego dotrze (a nie tak, jak na Popa - noworoczne życzenia dotarły na wielkanoc).
Jedyne co by się w S+ przydało zmienić, to mniejsza taryfikacja (30s albo nawet mniej) i SMS-y w cenie takiej jak podczas promocji.
Pozdrawia zadowolony użytkownik Czasami150, dla którego nawet "kombatanckie" abonenty w innych sieciach nie byłyby tak korzystne (ok. 2-3 godz. gadania miesięcznie - z czego 3-5 minut w szczycie - oraz kilkanacie SMS-ów za za nmniej niż 100zł brutto)