Promocja "Abonament Plusa + Prezent" w sieci Plus GSM

Komentarze / 37

• 
  kathos pisze: 2003-11-30 12:20

  nic nowego...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Novac pisze: 2003-11-30 12:39

  ...doslownie

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Bartplus pisze: 2003-11-30 12:54

  Telefony już zdrożały...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  mmm1 pisze: 2003-11-30 12:57

  I to jest promocj swiateczna? Ale bylem naiwny...po co ja czekalem...Kiedys na swieta byly fajne promocje, a teraz? Co to jest?Gorzej niz bylo, 1,5 mies temu dawali, 10zł na rozmowy...a na swieta 5zl, gratuluje!

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  MARCIN EMPUNKT pisze: 2003-11-30 13:17

  coś w tym jest rzeczywiście jest, moze operator uznał że na święta aktywacje będą sie same "pyliły", pozdr

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 13:41

  mmm1 - czy ona nazywa się świąteczna? MARCIN EMPUNKT - Ty już powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że oni nie z powodu jakiegoś widzimisię jednego człowieka tak zmieniają warunki promocji - to jest rynek, a nie prezenty choinkowe... te dostaje się od mamusi i tatusia mmm1 - "dawali"? trzeba było brać... ja wziąłem i cieszę się z prezentu - a właściwie mój syn, bo za mniej niż w simplusie ma więcej - sam płaci cenę netto :-)))

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  issa pisze: 2003-11-30 14:45

  Szkoda ,że muszę do pracy,ale sobie poczytam wieczorem.Oj miał racje ***wlo ,że się zacznie...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  MARCIN EMPUNKT pisze: 2003-11-30 14:46

  wlo: masz rację to jest rynek na którym są klienci (konsumenci) i zbliżają się święta, i tak jak Ty tatusiowie i mamusie chcieli by zrobić PREZENT CHOINKOWY dla swoich pociech (przykład). WIĘC JEZELI DROZEJĄ SŁUCHAWKI CO JEST ZE WSZECHMIAR UZASADNIONE to BENEFITY POWINNY BYĆ WIĘKSZE (przynajmniej takie same) LUB ROZMOWY TAŃSZE. "GÓRKA" Z TEGO I TAK ZOSTANIE (mniejsze dotacje do słuchawek, mniej fraudów i wyludzeń, "przyzwyczajenie" klienta do częstego korzystania przez parę np. 12m-cy, "zaprocentuje" w następnym roku umowy). UWAŻAM ŻE ŚWIETA SĄ TAK "CHŁONNE KONSUMPCYJNIE" że mój operator powinien je wykorzystać w większym stopniu, mam rację???

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  MARCIN EMPUNKT pisze: 2003-11-30 14:48

  cd.: więc jeżeli zblizaja się "konsumpcyjne święta" "wszyscy swięci" powinni być elestyczni i kreatywni i je wykorzystać

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 15:45

  Tak, zgadzam sięjak najbardziej... Ale święta są za miesiąc prawie!!! Więc jeśli dwa tygodnie przed świętami i do końca roku (albo nawet do niedzieli 28) będzie prawdziwa świąteczna promocja, to chyba wystarczy? W tej chwili telefony kupują ludzie z grupy "cienki klient" i naprawdę nie ma potrzeby dawać super telefonu po super cenie 1 zł. Ze zwykłego toeefu również można korzystać z podstawowych usłu, a akurat ta grupa klientów z innych niż podstawowe usług NIE KORZYSTA. To, że na próbę wyślą ememesa, połączą się z internetem przez WAP czy wyślą ememesa specjalnego nie przesądza, że mają mieć nadzwyczjny telefon. Akurat mieszkamy w Polsce, ale ciekawe jak oceniają klienci w innych krajach politykę swoich operatorów, gdzie telefony po cenach rynkowych trzeba kupować bo w promoicji są dwa-pięć modeli i to nie za jednostkę monetarną danego kraju. BTW. Mikołaj może i jest dobry, ale też za nic nie rozdaje prezentów ;-) Trzeba co najmniej być dobrym przez cały rok.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 15:51

  A propos... Czy myślisz, że "wszyscy święci" są tak elastyczni, że dopłacają do interesu w tym okresie? Jak słyszę w telewizji, w tym okresie zarabiają tyle co przez pół roku "poza sezonem". Jak to więc jest, że pomimo "wyjątkowej okazji" i tak dajemy krocie zarobić sprzedawcy? Teraz jak zwróciłeś uwagę są bez przerwy pytania "a ile kosztuje T610 w Plus 20?". Jak myślisz dlaczego? Czy nie po to by zminimalizować koszty wymiany telefonu i rozłożyć to na raty? A przy okazji można wykorzystać zasoby abonamentowe i prezent z nowegonumeru większość czasu spędzającego w szufladzie? Jak by nie liczyć to się opłaca. Koszty tego ponoszę ja niestety, płacąc średnio po 67,2 grosza za minutę 1/1 i 24 grosze za esemesa. I z tego nie jestem zadowolony...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  titq pisze: 2003-11-30 16:29

  marcinie z empunktu: jako osoba sprzedajaca uslugi plusa (o ile pamietam empunkt jest w plusie) powinienes wiedziec, ze plus swoje plany sprzeadzy zrealizowal juz, a poza tym przekroczyl budzet na doplaty do telefonow i stad takie kroki, w dodatku w pespektywie czeka nas sprzedaz polkomtela, a wiec licza sie wyniki finasowe spolki. tak naprawde to cala nasza praca to nie jest walka o klienta, tylko takie prowadzenie sprzedazy, zeby zapewnic funkcjonowanie operatora zgodnie z przyjetym przez niego planem. mozemy sie z tym nie zgadzac ale wplywu nie mamy wkurza mnie co innego, limity ilosciowe ktore mamy wyrobic w posach, a ktorych nie da sie zrealizowac przy takich ofertach brrr

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  mmm1 pisze: 2003-11-30 16:31

  Mam wrazenie ze cos zlego sie dzieje z rynkiem gsm w Polsce, telefony drozeja, bo operatorzy nie chca do nich juz tyle doplacac...Ale co z tanszymi uslugami? Gdzie one sa? Ani troche nie potanialy, od czasu podwyzek cen telefonow. Nie wiem czy dobre mam wrazenie ze Plus mysli ze majac w ofercie tak popularny telefon jak SE T610, to ludzie beda przychodzic dla niego, a nie dla promocji. Bardzo podoba mi sie ten telefo, ale nie mam zamiaru przeplacac na abo tylko dla tego zeby go miec...Natomiast nie moge zrozumiec dlaczego nie ma tego telefonu w Erze dla osob fizycznych

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  maciejm pisze: 2003-11-30 16:48

  mmm1 Nic złego nie dzieje się na rynku. Rynek wkońcu normalnieje. Mówisz że nie chcesz przepłacać za SE T610 a wg Ciebie ile powinien kosztować jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie telefonów na rynku? Może 1 pln ? I może jeszcze a Plus 20 ? Zejdź na ziemie !! Operatorzy powoli odchodzą od dotowania telefonów kosztem obniżania cen usług. Sprawdź sobie ile kosztowały podstawowe usługi rok, dwa lata temu a ile teraz. A w Plusie na dobry telefon w dobrej ofercie możesz sobie zapracować (np.PWA). Pozdrawiam

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 16:49

  titq - ale teraz trzy razy więcej możecie zarobić za namówienie klienta na wzięcie w lojalce usług nie telefonu... a to tylko na rok - zatem częściej możecie zarobić ;-))) mmm1 - trzeba czekać. Ja czekam na tańsze usługi od dawna i mam nadzieję się niebawem doczekać :-) ku ziezadowoleniu niektórych kosztem wycofywania się z subsydiowania sprzętu :-) To niestety reguła - albo tanie telefony i drogie usługi, albo odwrotnie. To, że przy niskich cenach usług są promocje na dobre telefony w niektórych krajach, nie dowodzi, że mają i jedno i drugie, bo takich promocji jest mało - na dwa, trzy, góra pięć modeli. Natomiast zawsze kiedy sieć sprzedaje telefony po cenach z niewielką marżą ale po cenie rynkowej, zasadą jest, że usługi są po cenach do przyjęcia przez wszystkich.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  issa pisze: 2003-11-30 18:27

  Jest ciekawie poczytać Wasze komentarze.Co do telefonów to ***maciejm ma rację ,za taką cenę to dostaniecie t610 w Idf, a NIO to można sobie pomarzyć (ponad 900) .Telefon ten jest w BARDZO DOBREJ cenie w Plusie,a poza tym telefony od 1 do 20 są naprawdę świetne.No bo co można zarzucić Nokii 3510i,SE T68i,Sagemowi myx5-m nie mówiąc już o Siemensie m55 albo s55 , nawet za taką cenę (za takie telefony dałbym tyle) , a jak zobaczyłem opis M55 w gazetce Plusa albo S 55 na Idei to oczy mi się bardzo zaświeciły.Jak dla mnie te telefony od 1 do 20 są conajmniej niezłe , a tych wyposażonych w gprs poużywałbym ostro.Nie ma co narzekać ,absolutnie. Do tego rabat na połączenia krajowe.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  leszku555 pisze: 2003-11-30 18:34

  maciejm: powiedziales ze na dobry telefon mozesz sobie zapracowac np. PWA. jestem ciekawy jak, skro plus traktuje swoich stalych dlugoletnich klientow w sposob oburzajacy. przytocze taki przyklad. otoz, na miesiac przed zakonczeniem obowiazywania 24-miesiecznej umowy poinformowalem ich ze jestem zainteresowany wymiana telefonu i przedluzeniem umowy oraz otrzymaniem oferty zakupu nowego telefonu dla abonenta innej sieci (tj. KAMELEON). w efekcie dostalem jak to zostalo okreslone \"specjalnie przygotowana dla mnie oferte wymiany aparatow\" bez uzycia punktow bo tych nie moge zrealizowac. plus zaoferowal mi aparaty - uwaga - N6310i, N6610 za 449 pln, N6100 za 379 pln, N3650 za 949 pln, podczas gdy w ofercie dla nowych klientow z rownorzednym do posiadanej taryfy - PLUS 100 oferuja: N6310i, N6610 za 199 pln, N6100 za 179 pln N3650 za 699 pln...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  leszku555 pisze: 2003-11-30 18:34

  Czyli, klient nowy, prosto z ulicy ma mozliwosc zakupu telefonu taniej o srednio 200-250 pln, niz ten ktory jest klientem dlugoletnim. Co gorsze, dzwoniac do Dzialu Obslugi Programow Lojalnosciowych i proszac o kontakt z osoba odpowiedzialna za przygotowanie oferty, otrzymuje informacje ze osoby tej nie ma w chwili obecnej w pracy , ale odzwoni tak szybko jak to mozliwe... w rezultacie czekam na telefon zwrotny od Plusa, grubo tydzien.... To sie nazywa podejscie do klienta .. Brak poszanowania i szacunku. Nie wspomne o tym ze oferty Kameleon nie przyslano mi w ogole.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 18:47

  leszku555 - mieszasz coś... albo przedłużasz swoją umowę, albo podpisujesz nową umowę jako "nowy z ulicy" i na dodatek z innej sieci. Z innej sieci dostajesz 50% niższy abonament na rok. Ceny telefonów też nie są tak wysokie jak mówisz... Zatem o co Ci chodzi? Co do PWA - dlaczego niby miałyby być niższe? Agrument "sprawdzonego klienta" no daj spokój... A z Plus Tobie nie korzystałeś? No i powiem Ci jeszcze jedno - bujasz coś... Moja żona (telefon jest na mnoim koncie, ale to nie ważne) miała do czerwca (a właściwie do 8 lipca) taryfę Echo, później Plus 40... Jak myślisz, ile zapłaciłem za 6100? 299 złotych netto... A aktywację ma od 1999 roku chyba. Skąd więc podana przez Ciebie kwota 379? Zatem nie byłeś widać na tyle dobrym klientem, żeby Plusowi opłacało się w Ciebie inwestować - bo jak inaczej to rozumieć, że przy niższej taryfie (i bez korzystania z dodatkowych usług) dają telefon o 80 zł netto taniej?

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-11-30 18:52

  Jeśli Ci zależy tylko na telefonie, to przecież żaden problem rozwiązać umowę i podpisać nową. A może Ci zależy na numerze? Ciekawe czy oni to wiedzą, że niektórym zależy właśnie na numerze i traktują możliwość utrzymania numeru jako "bonus" programu lojalnościowego???

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-11-30 20:15

  Nawiązując do tego, że święta dopiero za miesiąc - ciężarówka Coca Coli już przyjechała, a to tradycyjny moment rozpoczęcią świąteczenych akcji. No i w handlu, Boże Narodzenie rozpoczyna się po Wszystkich Świętych.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  leszku555 pisze: 2003-11-30 21:30

  wlo: zle mnie moze zrozumiales, ale powtorze. zwrocilem sie do Plusa z dwoma pytaniami: 1. wymiana aparatu przy zachowaniu nowego numeru, i przeslano mi oferte z cenami telefonow, takimi jakie podalem wczesniej, a wiec drozsze srednio o 200-250 pln, 2. oferta dla uzytkownika innej sieci (kameleon) sklonnego zmienic siec na Plusa. - odpowiedzi z ta oferta nie uzyskalem w ogole. kwota 379 pln za N6100 - taka mi podano w ofercie (!), i dziwi mnie to bo jest to cena wyzsza od obecnie oferowanej w ofercie "Abonament Plusa". Poza tym nie na tym chyba polega program lojalnosciowy, skoro uwazasz ze Plusowi nie oplaca sie we mnie inwestowac. Lepiej - powiadasz - inwestowac w nowego klienta i takiemu oferowac tansze aparaty??

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-11-30 22:19

  ***Leszku55: Ceny telefonów w PWA w Plusie to temat rzeka. Trudno przeciętnemu użytkownikowi zrozumieć różnice pomiędzy cenami telefonów dla abonentów nowo pozyskanych i abonentów "sprawdzonych". Tak samo jak niezrozumiałe są różnice w PWA pomiędzy cenami dla firm i abonentów prywatnych. A argumenty, że minuty w Plus Tobie, pozostawienie starego numeu jako bonus, brak opłaty aktywacyjnej itd. itp. po prostu są w tym momencie oklepane i mało przekonujące. Wystarczyłoby, że Plus oficjalnie ogłosiłby odejście od dotowania aparatów na rzecz obniżania cen usług.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  obca pisze: 2003-12-01 16:07

  "Wystarczyłoby, że Plus oficjalnie ogłosiłby odejście od dotowania aparatów na rzecz obniżania cen usług." jeśli dobrze rozumiem wolałbyś płacić np. 1500 zł za telefon zamiast 200 zł? :0 albo 600 zamiast 1 zł? ja jednak jestem zdecydowanie za możliwością wyboru (bo przecież są bardzo ciekawe promocje dla ludzi którzy już mają telefon i chcą podpisać umowę.. o ile wiem abonament i ogólnie warunki są wtedy duużo bardziej korzystna)... a dla przeciętnego zjadacza chlebka często o wiele łatwiej jest zapłacić miesięcznie 30 zł i mieć telefon za 1,22 niż od razu wykładać kilkaset złotych....

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-01 16:59

  Bardzo dobrze rozumiesz - osobiście wolę droższe aparaty, ale coraz tańsze usługi. To jest jednak kwestia dotyczące sposobu funkcjonowania GSM w Polsce. A ja w swoim poście poruszyłem kwestię cen telefonów oferowanych w Programie Wymiany Aparatów w Plusie, co stanowi zupełnie odrębne zagadnienie - nota bene uderzające właśnie w przeciętnych zjadaczy chlebka.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-12-01 20:36

  leszku555 - no to chyba oczywiste, że pozycskanie nowego klienta więcej musi kosztować? Gdybym miał stałym klientom obniżać ceny poniżej tych jakie mam dla nowych, moja mała firma dawno by nie istniała... Chociaż i tak trzeba się mocno starać :-) Gonzales - oklepane to może i jest, ale fajnie mieć dodatkowo co miesiąc powiedzmy pół godziny, albo chociaż 10 minut? Na to nikt uwagi nie zwraca, bo przecież łaski nie robią (a dlaczego nie pójdziesz do innej sieci, gdzie tego nie oferują), ale na ofertę PWA wszyscy narzekają... obca - zgadza się - 20 minut miesięczne (albo 20 zł np.) przez rok na roczną umowę przy sprawnym telefonie to lepszy wybór moim zdaniem. Ja osobiście sporo dzwonie (nie dużo) - 3 godziny wydzwaniam i chciałbym, żeby jednak jeszcze tańsze usługi były - naprawdę nie muszę mieć co pół roku nowego "modnego" telefonu. Mój ma półtora roku i z powodzeniem kolejny rok, jeśli nie dłużej mi posłuży...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-12-01 20:47

  A odnoszę wrażenie (co więcej to wrażenie jest poparte obserwacjami konsultantów w punktach sprzedaży), że najbardziej na nowym telefonie zależy klientom, którzy mają rachunki sporo poniżej 100 złotych (brutto), przy czym największy odsetek jest tych z najniższymi abonamentami :-) Po weryfikacji i przedstawieniu oferty (z telefonami po 500 żłotych - tymi "na czasie - 6610, 6100 :-)) to oni zawsze grożą odejściem i stratą klienta przez danego operatora... Śmieszne po prostu. Żeby to do nich jeszcze dzwonili... Ale też telefon jest tylko po to, żeby sobie "pingować". Gonzales... przeciętni zjadacze chleba, jak sam zauważyłeś jedzą chleb. Operatorzy mają dla nich również ofertę. Nieprzeciętni zjadacze chleba mniej chleba jedzą a więcej np. łososia - dlaczego? Znasz przysłowie - nie dla psa kiełbasa? Dosadne, ale prawdziwe. Odnieść można do każdej dziedziny życia to przysłowie. A jeśli komuś mało - niech do roboty się bierze.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-12-01 20:52

  Czekanie na mannę z nieba do niczego nie prowadzi. A poza tym czasy, kiedy manna z nieba leciała się dawno skończyły. obca mówi, że powinien być wybór... Na Litwie wyboru nie mają a nasycenie mają powyżej 70%. To samo w Czechach czy jeszcze gdzie indziej...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-01 21:16

  Ale się rozpisałeś ***Wlo. Niestety, ja zaliczam się do użytkowników Plusa, nie do wyznawców - i zdania nie zmienię. Ceny w PWA dla klientów indywidualnych trudno racjonalnie wytłumaczyć - i tyle. Tym bardziej, że w przypadku tych nowoczesnych telefonów używtkownik z rachunkami po 400-500 jest na gorszej pozycji niż przedsiębiorca z rachunkami na 200. I jedno, i drudzy dostają minuty w Plus Tobie, zachowują numer itd. itp.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  niuniuch pisze: 2003-12-01 21:40

  poprostu polkomtel \"wyrobił\" plany na ten rok ,słuchawki kończa mi sie w magazynie i pierdola klienta i swoich dealerów którzy czekaj na miesiac grudzień przez cały rok. pewnie sie obudzą koło 10 grudnia ze mozna by ceny obniżyc ale wtedy jest juz jak zwykle za późno.to wyrachowanie plusa jest okropne

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  wlo pisze: 2003-12-01 21:59

  Gonzales - a ja się nie dziwię, że przedsiębiorcy maja lepiej. Ja mając telefony "na firmę" np. korzystam z taryf dla indywidualnych - mam tylko 3 aktywacje - dużo nie płacę, bo za swój numer 145 netto abonamentu - za 3 godziny wychodzącyh i dodatkowo trochę za transmisję danych i esemesy specjalne w pewnych okresach (dobroczynne sprawy). Na pozostałych numerach jest Plus 40 (od 1999) i Plus 20 (półtoramiesięczna aktywacja). Pomijam te dwa numery, ale na swoim, odbieram ok. 6 godzin rozmów miesięcznie (przy ok. 3 wychodzących). To też generuje przychód dla operatora przecież i kto wie, czy nie większy przy obecnych stawkach rozliczeń międzyoperatorskich niż moje rozmowy. Natomiast indywiduany klient jaki ruch do sieci może generować? Sam ledwo 10 minut wydzwania i wysyła nawet te 50 esemesów... Co to za interes dla operatora? A nawet nie chcę wspominać o ludziach z zaległościami... To plaga wręcz.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-01 22:18

  Tak - generowanie ruchu do sieci to sensowny argument. Ale uważam, że generalizujesz, i to dosyć mocno. Indywidualny klient, który wydzwania te 10 minut i wysyła 50 smsów to przebrzmiały stereotyp. Istnieje cała masa klientów prywatnych, którzy pracują na taryfach typu Plus 100 czy Plus 200. I o nich cały czas piszę. Prawad jest taka, że Plus wychodzi z założenia, że Abonent używający danego numeru przez dłuższy czas jest z nim na tyle związany, że nie będzie go zmieniał tylko z powodu droższego aparatu. I przeważnie to podejście przynosi efekty.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-01 22:23

  Co do zaległości - uważam, że to akurat w tym wątku nie ma większego znaczenia. Ale - rzekome skutki tej plagi to mit. Gdyby operatorzy ponosili rzeczywiście takie wielkie straty to naliczaliby po prostu odsetki karne - jak to drzewiej bywało. Skoro tego nie robią, to znaczy, że sobie jakoś radzą. Poza tym, nieterminowo płacą solidarnie i osoby prywatne, i posiadacze firm - zwłaszcza ci drudzy. Nota bene, nieterminowość nie bierze się z powietrza.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-02 09:39

  No i małe uzupełnienie - zaproponowali mi właśnie w PWA SE T610 za 249 netto, przy rachunkach na jednej z aktywacji na 120 PLN, co uważam za bardzo przyzwoitą propozycję.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  dan pisze: 2003-12-02 20:24

  Gonzales - chyba przeczytali Twoje (IMHO sensowne) wywody ;-), tzn ludzie z PWA przeczytali ;-)

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  leszku555 pisze: 2003-12-02 20:33

  ***wlo*** - przytocze takie powiedzenie jako komentarz do Twojej wypowiedzi: "szanuj klienta kazdego, bo mozesz nie miec zadnego". I to sie tyczy zarowno Plusa jak i innych opow.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  rgumkowski1 pisze: 2003-12-10 21:11

  Nadal drogi Sony Ericsson T610, 299,00zł w taryfie Plus 20. Zgroza! Cieszy jedynie rabacik!

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja

Zarejestruj się lub zaloguj by szybciej i łatwiej dodawać komentarze