Telewizyjna reklama Ery reprodukuje negatywne stereotypy na temat mniejszości homoseksualnej i szkodzi postrzeganiu osób homoseksualnych przez polskie społeczeństwo. Tak napisała minister Magdalena Środa w liście do dyrektora generalnego PTC, protestując przeciwko dalszej emisji reklamy.
"W reklamie "Tanie Numerki" pojawia się postać mężczyzny-geja przedstawionego w bardzo tendencyjny i stereotypowy sposób - jako osoba zniewieściała i dziwaczna" - pisze w liście pełnomocniczka rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdalena Środa. Podkreśla ona, że "biorąc pod uwagę przypadki lekceważenia, dyskryminacji, w tym rażącego jej przejawu, jakim jest przemoc doznawana przez przedstawicieli tej grupy społecznej, reklama ta jest szczególnie krzywdząca".
Wcześniej przeciwko emisji tej reklamy protestowała Kampania Przeciw Homofobii, które to stowarzyszenie zwracało się do Środy z prośbą o interwencję. Wtedy też dyrektor departamentu komunikacji marketingowej PTC Wojciech Kliniecki powiedział, że w reklamie chciano pokazać w krzywym zwierciadle przedstawicieli różnych grup społecznych, ale reklama nie ma na celu obrażania kogokolwiek. Dodał, że w reklamach Ery występuje spora liczba postaci, które są przedstawione w stereotypowy sposób.