AliExpress odnotował rekordową sprzedaż podczas trwającego 48 godzin corocznego Światowego Festiwalu Zakupów 11.11.
W tym roku był ponad 3-krotny wzrost liczby sprzedawców spoza Chin oraz wzrost o 600% liczby produktów sprzedawanych z zagranicy.
Na kluczowych rynkach takich, jak Hiszpania, Francja i Polska, w ciągu pierwszych 30 minut kwota transakcji przekroczyła wartość uzyskaną podczas pierwszej godziny sprzedaży w 2019 roku. Polska pozostała trzecim co do wielkości rynkiem AliExpress pod względem liczby kupujących podczas festiwalu. W naszym kraju najlepiej sprzedawały się produkty z kategorii AGD, elektroniki użytkowej, akcesoria samochodowe, a także produkty do pielęgnacji urody oraz zabawki.
W tym roku po raz pierwszy w Festiwalu wzięli udział Francuzi, którzy dołączyli do sprzedawców z Rosji, Hiszpanii, Włoch i Turcji. Wartość transakcji kontrahentów zagranicznych wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem o 350%.
Współpraca z należącą do Grupy Alibaba Cainiao Smart Logistics Network, umożliwiła skrócenie czasu dostaw transgranicznych - wybrane towary docierają z Chin do Europy w ciągu 10 dni roboczych. Istotną rolę odegrało także wzmocnione frachtu lotniczego. W ciągu dwóch tygodni festiwalu codziennie organizowano dwa loty czarterowe do Belgii i Madrytu, gdzie znajdują się magazyny AliExpress. W sumie odbyło się 300 lotów czarterowych, z czego ponad 100 do Europy.
We współpracy z Pocztą Polską, InPost i DHL, AliExpress zapewnił płynną dostawę także na terenie Polski. Podczas festiwalu najpopularniejsze okazały się dostawy do paczkomatów InPost.
W 2020 AliExpress jako pierwsza na świecie platforma handlu internetowego umożliwiła tłumaczenie rozmów pomiędzy sprzedawcą a kupującym w czasie rzeczywistym. Funkcja ta była przydatna podczas festiwalu 11.11 – aż 90% kontrahentów korzystało z niej podczas sesji transmisji. Średni współczynnik konwersji podczas sesji z tłumaczeniem na żywo był nawet o 300% wyższy niż w przypadku sesji bez transmisji z tłumaczeniem „live”.
Pierwszym kupującym był Brazylijczyk, który złożył dziewięć zamówień w ciągu jednej minuty. Zakupione towary, to części i akcesoria samochodowe, których łączna wartość wyniosła równowartość ponad tysiąca złotych polskich.
Do Hiszpana, który zamówił 55-calowy telewizor, przesyłka dotarła w ciągu zaledwie pół dnia od złożenia zamówienia.
Pierwsza dostawa produktów do Polski pojawiła się u zamawiających w ciągu 24 godzin.