Test Samsung Galaxy Tab 10.1 GT-P7500

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Wstęp

Samsung to obecnie najgorętszy gadżet wśród polskich testerów mobilnych urządzeń. Otrzymaliśmy go tylko na niecałe trzy dni. Galaktyczny Tab w pełni potwierdził nasze wcześniejsze wyobrażenia o sobie. Doskonale wykonany, z najnowszym Androidem, ze wspaniałym ekranem goni iPada najszybciej ze wszystkich tabletów. Przegrywa z produktem Apple tylko ilością aplikacji. Gdy jednak ktoś nie lubi produktów Apple lub też uwielbia usługi Google to wówczas Tab będzie lepszym wyborem. Tab 10.1 różni się bardzo od 7 calowego tabletu tego samego producenta, więc osoby, którym tamten tablet się nie podobał powinny przetestować 10.1 bez uprzedzeń. Głównymi zmianami jest oczywiście wielkość urządzenia, nowy system dedykowany tabletom, trochę inny sposób łączenia z PC oraz brak funkcji telefonu.

Zestaw – ocena 5

Nasz testowy komplet był finalnym zestawem przeznaczonym do sprzedaży na polskim rynku. W pudełku znajdziemy słuchawki, zasilacz, kabel USB z „samsungową" końcówką po stronie tabletu oraz sam tablet. Tablet rzeczywiście przypomina bardzo iPada 2. Bardzo ładne jest nawet pudełko, w które urządzenie zostało zapakowane.

Obudowa – ocena 5

Samsung wyprodukował prawie doskonałe urządzenie. Tablet jest naprawdę piękny, a jego „cienkość” jest prawie szokująca. Producent zastosował z tyłu obudowy plastik co pozwoliło na dodatkowe obniżenie wagi Taba do 565 g. Plastikowy tył obudowy lekko się ugina, co może niektórym się nie spodobać. Samsung Galaxy Tab 10.1 nie ma portu HDMI, nie ma portu pamięci, ani standardowego łącza mini USB. Konieczność stosowania specjalnych przejściówek nie jest wygodne, ale ten sam pomysł jest stosowany w iPadach Na krawędziach obudowy znajdziemy tylko gniazdo SIM, włącznik telefonu, regulację głośności, dwie kamery (3 i 2 megapiksele) oraz gniazdo mini jack stereo 3.5 mm. Ekran 10.1 cala o rozdzielczości 1280x800 pikseli jest pokryty wytrzymałym Gorrilla Glass. Ekran jest genialny, choć bardzo nasycone kolory pewnie nie wszystkim się spodobają. Po bokach obudowy znajdują się dwa małe głośniki stereo.

Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 5

Samsung Galaxy Tab 10.1 jest napędzany przez procesor firmy NVIDIA – Tegra 2 dualcore ARM Cortex A9. Taktowanie rdzeni wynosi 1 GHz. Parametry procesora są bardzo dobre, bo np. pozwalają na bezproblemowe odtwarzanie filmów full HD 1080i. RAM urządzenia to 1 GB, a ROM naszej testowanej wersji to 16 GB.

System/ustawienia – ocena 5

Android 3.1 Honeycomb to kolejny już dowód na geniusz firmy Google oraz dobrą współpracę tej firmy z ekosystemem deweloperów rozwijających tę platformę. Minęło kilkanaście miesięcy od premiery Honeycomb, a ten system jest już naprawdę dojrzały – szybki, nie wiesza się itd. Jesst przy tym prosty w obsłudze, ale także gotowy do obsługi najwyższej klasy multimediów. Jego jedynym problemem (ale niestety poważnym) jest obecnie niewielka liczba dedykowanych aplikacji.

Ekran główny/nakładka – ocena 6

Ekran główny (zestaw 5 pulpitów) w systemie Honeycomb jest dużo bardziej skomplikowany niż ekran iPada 2. To zaleta dla tzw. geeków, ale także jednocześnie wada dla mniej wymagających użytkowników. W lewym górnym rogu pulpitu znajdziemy wyszukiwarkę Google z obsługą głosową, w prawym górnym rogu jest skrót do zainstalowanych aplikacji oraz skrót do instalacji widżetów i skrótów na głównym ekranie. Na dole ekranu po lewej stronie jest przycisk back, home, skrót do ostatnio uruchomionych aplikacji oraz skrót do robienia screenshotów. Po prawej stronie na dole jest zegarek, pulpit powiadomień np. o nowej poczcie, wskaźnik zasięgu oraz baterii. Po kliknięciu w ten rejon ekranu uzyskujemy duży panel informujący o aktualnie włączonych usługach w telefonie (GPS, WLAN, Wi-Fi, auto obracanie ekranu, podświetlenie ekranu). Na pulpicie możemy rozkładać skróty lub widżety. Niektóre z widżetów mają regulowaną wielkość, co polepsza ich ergonomię.

Na dole ekranu znajdziemy małą strzałkę (element interfejsu TouchWiz), która wysuwa skróty do menadżera zadań, kalendarza, zegara światowego, notatnika, kalkulatora i odtwarzacza muzyki.

Wprowadzanie tekstu – ocena 6

Pisanie na tak dużym ekranie jest naprawdę dużą przyjemnością, szczególnie po przesiadce z małego smartfonu. Gdy jednak na co dzień korzystamy w wygodnej klawiatury w laptopie i piszemy bezwzrokowo to pisanie na tablecie (dowolnym) nie będzie naszą ulubioną czynnością. Android 3.1 na Tabie 10.1 oferuje aż 5 różnych opcji wpisywania tekstu – dyktowanie, klawiatura Androida, klawiatura Samsunga, Swype, klawiatura TalkBack. Najciekawszymi sposobami wprowadzania tekstu jest dyktowanie oraz opcja Swype.

Przeglądarka – ocena 6

Przeglądarka Androida 3.1 jest najlepszą przeglądarką jaką można sobie wymarzyć w urządzeniu mobilnym. Jej główną zaletą nie jest szybkość (tę cechę mają przeglądarki znane ze smarfonów), ale zakładki. Przełączanie się bezpośrednio pomiędzy otwartymi jednocześnie stronami internetowymi jest bardzo wygodne. W Samsungu działa także ciekawe opcja zoomu – oprócz zwykłego multitouch-a działa także zoom poprzez przechylanie do siebie i od siebie całego tabletu. To ciekawa funkcja, choć chyba nie będzie za często używana. Strony w przeglądarce wyglądają znakomicie i wczytują się szybko. Wielbiciele erotyki znajdą także tzw. incognito.

Flash teoretycznie jest przez Samsunga i Android obsługiwany, ale na stronie testowej Adobe animacja nie była wyświetlana. Takie same problemy występowały na innych stronach z flash. W dziale ustawienia LAB możemy włączyć dodatkowe jeszcze testowe funkcje przeglądarki np. rezygnację z górnej belki lub Google Instant w wyszukiwarce.

Kontakty – ocena 6

Kontakty w Tabie kompletnie niczym nie zaskakują. Mamy w nich integrację z Facebookiem, mamy synchronizację zdjęć oraz możliwość wysyłania maili lub SMS-ów bezpośrednio z danego kontaktu. Wszystko działa szybko i sprawnie.

Klient e-mail – ocena 6

Ekran 10.1 sprawia, że korzystanie z GMAIL na Tabie jest prawdziwą przyjemnością. Z boku ekranu mamy panel z aktualną pocztą, a z prawej strony treść wybranego maila. Poczta działa znakomicie szybko, szczególnie, że operacje typu „forward” dużych załączników odbywają się na poziomie serwera.

Kalendarz – ocena 6

Kalendarz jest po prostu ładny i to w każdym dostępnym widoku – dziennym, tygodniowym i miesięcznym. Do dyspozycji jest także widok agendy. Kalendarz może się nam wyświetlać także w postaci widżetu z regulowaną wielkością na głównym ekranie (na jednym z pulpitów).

Kamera – ocena 6

Kamera w Tabie zaskakuje swoją jakością. Po 3 megapikselach głównej kamery nie należało się spodziewać zbyt wiele, szczególnie, że gdy przygotowujemy się do zrobienia zdjęcia to na ekranie już widać było sporą „pikselozę”. Zapisane zdjęcie ma już natomiast naprawdę bardzo dobrą jakość. Co więcej nasz tablet potrafi nagrywać filmy HD i także ich jakość jest po prostu znakomita. Galaxy Tab 10.1 nagrywa filmy lepiej niż większość „wypasionych” smartfonów.

Przykłady zdjęć i filmów:

Mapy/Nawigacja – ocena 3

Samsung Galaxy Tab 10.1 jest za duży, aby służył jako urządzenie do nawigacji samochodowej. Nawigacja Google na nim jednak działa, więc w sytuacjach awaryjnych może nam pomóc. Zasłoni jednak wówczas pół szyby w średniej wielkości samochodzie.

Odtwarzacz muzyczny – ocena 5

Odtwarzacz muzyczny nie jest zintegrowany ze sklepem muzycznym. Sklep jest obsługiwany przez osobną aplikację Music Hub. Sam odtwarzacz, podobnie jak kontakty, niczym się nie wyróżnia. Wyświetla okładki płyt, jest wyposażony w equalizer i efekty typu sala koncertowa itp. Odtwarzacz nie wyszukuje teledysków z Youtube.

Odtwarzacz wideo – ocena 5

Odtwarzacz wideo nie zawodzi. Tablet odtwarza bez problemu pliki FULL HD MPEG 4 oraz pliki Xvid. Nie udało się mu odtworzyć materiału FULL HD w formacie MKV (Matroska). Odtwarzane wideo jest płynne. Brakuje tylko prostego wyjścia HDMI, aby w prostszy sposób nasze filmy odtwarzać na telewizorze.

Przeglądarka zdjęć – ocena 6

Przeglądarka zdjęć działa znakomicie i to w naszym przypadku niezależnie od ilości zdjęć w katalogu. W przeglądarce działa zoom multitouch oraz zoom poprzez pochylanie całego tabletu.

Instant messaging – ocena 3

Na każdym Androidzie seryjnie działa komunikator Google Gtalk. W Honeycomb bez problemu można zainstalować sobie Skype, ale niestety nie obsługuje on na razie połączeń wideo. W Polsce nie można także pobrać jeszcze Facebook Messengera. Nowy Android nie jest więc jeszcze wymarzoną platformą do obsługi IM.

Serwisy społecznościowe – ocena 4

Honeycomb nie ma jeszcze natywnego klienta Facebooka. W Samsungu zastępuje go Social Hub lub też korzystanie z przeglądarki internetowej i używanie Facebooka w wersji online. Tab integruje nasze kontakty z Facebooka z książką adresową. Sam Social Hub dodatkowo umożliwia integrację streamu z Facebooka z pocztą (ale nie GMAIL), z Twitter i LinkedIn.

Youtube – ocena 6

Klient Youtube dla Androida 3.1 wykorzystuje potencjał systemu dla tabletów. Najładniej wygląda ekran startowy, na którym przewijamy aktualnie popularne w sieci filmy. Jakość odtwarzanych filmów jest doskonała.

Obsługa plików Office – ocena 6

Za obsługę plików Office odpowiada aplikacja Polaris Office. Okazało się, że Polaris to pełny edytor, a nie tylko przeglądarka plików biurowych. Program umożliwia tworzenie dokumentów, arkuszów i prezentacji w dwóch wersjach Office. Do dyspozycji są nawet gotowe szablony dokumentów. Nasze testowe pliki otworzyły się bardzo szybko, a wygoda korzystania z plików biurowych na tak dużym ekranie nie ma porównania do pracy na smartfonie. Pomijając netbooki i laptopy to Galaxy Tab 10.1 jest najlepszym urządzeniem mobilnym do obsługi Office z jakim do tej pory się spotkaliśmy.

Sklep z aplikacjami – ocena 4

Android Market dla tabletów ma mniejszą ofertę niż dla smartfonów. Również w porównaniu do oferty dla iPada ilość programów dla Androida 3.0 i 3.1 jest jeszcze śladowa. Należy mieć nadzieje, że tempo wzrostu będzie bardzo duże i już za chwilę zaleją nas dobre aplikacje wykorzystujące duże ekrany tabletów z Linuxem. Niewątpliwą zaletą sklepu jest jego ergonomia i szata graficzna, trochę gorzej jest z wyszukiwarką aplikacji. Dodatkowego plusa przyznajemy za internetową wersję sklepu, w której możemy zamawiać programy równocześnie wybierając z listy urządzenie, na którym zdalnie mają być zainstalowane.

Współpraca z PC – ocena 2

Współpraca z PC wymaga wcześniejszego zainstalowania pakietu Kies. Dopiero wówczas tablet jest widoczny na komputerze PC jako dysk. Sam protokół przesyłania jest jednak inny niż przy podłączaniu pendrive i przy niektórych plikach pakiet Kies sugeruje nam konwersję plików. Kies może współpracować bez kabla USB poprzez WLAN, gdy tablet i PC są podłączone do tego samego hotspotu.

Bateria – ocena 3

Bateria ma pojemność 6860 mAh. Nasze testy trwały krótko, ale treściwie więc tablet Samsunga wymagał codziennego dożywiania prądem z gniazdka elektrycznego. Czasu czuwania z wiadomych względów nie udało nam się przetestować. Zaskoczyło na, że tablet Samsunga nie ładował się przez USB po podłączeniu go do komputera.

Bajery – ocena 2

Samsung nie zadbał w swoim urządzeniu o specjalne bajery. Najbardziej brakowało nam gniazda HDMI.

Podsumowanie

Samsung Galaxy Tab 10.1 to bez wątpienia najpoważniejszy konkurent iPada 2. Technologicznie Samsung jest od niego bardziej zaawansowany, ale minimalnie przegrywa przy bezpośrednim porównaniu. Głównym powodem jest liczba aplikacji dla systemu Honeycomb, która na razie delikatnie mówiąc nie powala na kolana. Teraz od deweloperów będzie zależało, czy iPad będzie musiał ulec doskonałym urządzeniom koreańskiego producenta. 10.1 zajmuje drugą bardzo mocną pozycję. Za nim według nas jest kolejny Galaxy Tab z ekranem 7 cali. Pozycję numer 4 zajmuje tablet HTC Flyer.

Zalety:

• świetny wygląd

• świetny ekran

• integracja z większością usług Google

• coraz bardziej dojrzały system

• funkcja SMS

Wady:

• mało dedykowanych aplikacji

• nie ma HDMI, nie ma portu pamięci, nie ma standardowego mini USB

• nie ma zwykłego hosta USB

• brak funkcji telefonu

• protokół MTP przy wymianie danych z PC

• brak natywnego klienta Facebook

• brak ładowania się przez USB