Według Gazety Wyborczej, w kwietniu Skype bez żadnych wcześniejszych informacji podniósł ceny swoich usług dla polskich użytkowników. Najtańszy plan taryfowy "Kraj bez granic" jeszcze w styczniu tego roku kosztował ok. 10 zł miesięcznie (przy zamówieniu na trzy miesiące). Ta cena obejmowała nieograniczoną liczbę połączeń z numerami stacjonarnymi w kraju, własny numer stacjonarny (np. w warszawskiej strefie numeracyjnej) oraz pocztę głosową. Teraz za taki pakiet trzeba zapłacić już 27,53 zł (również przy zamówieniu trzymiesięcznym). Wzrosła cena za połączenia - z niecałych 10 zł do 14,2 zł miesięcznie, a za możliwość korzystania z numeru stacjonarnego Skype pobiera dodatkowe 13,33 zł miesięcznie. Proporcjonalnie zdrożały pozostałe plany taryfowe operatora - "Europa bez granic" i "Świat bez granic". Poza podwyżką cen tych pakietów wyłączono z nich numer stacjonarny, za który teraz trzeba zapłacić osobno. Podczas przedłużania umowy operator informuje, że jego abonenci mogą wykupić numer za pół ceny, ale nie informuje nawet, jak wygląda pełna cena, zatem nie jest jasne, czy dopłata za numer w wysokości 13,3 zł w pakiecie "Kraj bez granic" zawiera rabat, czy dopiero należy się po niego zgłosić.