Współczesne smartfony są wyposażone w potężne procesory, świetne wyświetlacze i oferują doskonałą jakość zdjęć. Ich wytrzymałość niestety nie rozwija się równie dynamicznie. Smartfony są narażone na upadki, zarysowania, zalania, niskie i wysokie temperatury. Honor podjął wyzwanie stworzenia nie tylko technicznie doskonałego flagowca z najlepszym aparatem, ale jednocześnie telefonu odpornego na wszelkie niespodzianki w czasie codziennego użytkowania.
Przeprowadziliśmy serię testów, aby sprawdzić, jak Honor Magic 6 Pro i HONOR Magic 6 Lite poradzi sobie w najtrudniejszych warunkach. Symulowaliśmy najbardziej pechowe i nieprzyjemne zdarzenia, które mogą spotkać telefon w trakcie uprawiania przez nas sportu. Testujemy trzy najważniejsze obszary – wytrzymałość ekranu, uszczelnienie i odporność na niskie temperatury.
Porysowany lub zbity wyświetlacz to częsty problem użytkowników smartfonów. Zazwyczaj wystarczy nieopatrznie włożyć telefon do kieszeni lub torebki z kluczami i ekran może się fatalnie porysować. Jeszcze gorzej będzie, gdy telefon wypadnie nam z ręki bądź kieszeni, podczas wysiadania z samochodu lub podbiegania do autobusu.
Specjalnie dla swoich telefonów, Honor opracował szkło NanoCrystal Shield, charakteryzujące się większym zagęszczeniem struktury krystalicznej. Pozwoliło to uzyskać dziesięciokrotnie większa odporność na upadki i zarysowania od zwykłego szkła. SGS, szwajcarska firma testująca wytrzymałość, przyznała modelowi Honor Magic 6 Pro najwyższą ocenę – 5 gwiazdek oraz pierwsze miejsce pod względem odporności na upadki na różne powierzchnie.
Przetestowaliśmy Honor w inny sposób. Zabraliśmy go ze sobą na boisko do piłki nożnej. Chociaż pewnie nikt (lub prawie nikt) nie biega za piłką ze smartfonem w kieszeni, to jednak urządzenie zostawione na ławce lub trzymane w ręce w czasie, gdy inni grają, jest narażone na uszkodzenia.
Na początku przeprowadziliśmy test trafienia modelu Magic6 Lite piłką kopniętą z dużą mocą na murawie. Następnie piłka wytrąciła nam z ręki trzymanego Magic6 Pro – w obu wypadkach urządzenia wyszły z tego testu bez widocznych zarysowań.
Poszliśmy więc o krok dalej, testując co się stanie, gdy wrzucimy Honory do torby z metalowymi korkami. Ponieważ to wyzwanie okazało się niestraszne, dodatkowo uderzaliśmy nimi w ekran i szorowaliśmy wkrętami po nim. Szkło na ekranie nie pękło, wytrzymując uderzenia znacznie mocniejsze niż te, z którymi najczęściej spotykają się nasze telefony.
Swoją drogą, gdybyśmy zapomnieli spodenek na mecz Honor także przyszedłby nam z pomocą dzięki funkcjom AI oferowanym w postaci Magicznego Portalu. Gdy napiszemy do znajomych, że zapomnieliśmy strojony, wiadomość wystarczy przeciągnąć do prawej krawędzi i jednym ruchem uruchomić nawigację prosto do najbliższego sklepu sportowego.
Ulewny deszcz czy lądowanie telefonu w kałuży to nie jedyne scenariusze, w których płyn może zniszczyć nasze urządzenie. Zdarzają się również sytuacje, gdy na plaży chcemy nagrać film z wodnych przygód, ale niestety urządzenie wypadnie nam z ręki.
Dla Honora nie jest to żadne wyzwanie. Zanurzenie w jacuzzi czy basenie – w obu wypadkach Honor Magic 6 Pro przetrwał tę próbę bez uszczerbku. Wspólny zjazd na zjeżdżali i lądowanie z dużą szybkością w wodzie? Żadnych konsekwencji. Zatem można bez stresu zabrać Magic 6 Pro na basen, nad jezioro czy przeglądać internet w wannie.
Nadszedł czas na ostatni test – zagranie w siatkówkę plażową… Honorem. Nie jest to może najwygodniejsze, ale pozwoli ostatecznie sprawdzić, czy ekrany w najnowszych smartfonach są w stanie wytrzymać starcie z materiałem, który bywa zabójczy nawet dla najlepszych ekranów.
Trzymanie Honora ekranem do dołu na boisku nie zostawia żadnych śladów. Także rzucenie smartfonem w piasek nie pozostawia najmniejszych rysek, więc pora na test ostateczny – noszenie modelu Magic6 Lite w kieszeni wypełnionej drobinkami piasku. Warto przy tym wspomnieć, że piasek, ze względu na swoją wytrzymałość i rozmiar ziarenek, jest jednym z największych wyzwań dla współczesnych ekranów.
Jednak po kilku godzinach testu możemy stwierdzić, że ekran w Honorze po raz kolejny zdał test, także możemy go bez obaw zabrać w wakacje na plażę.
Honor Magic 6 Pro to doskonały smartfon, który nie tylko ma najlepszy zestaw aparatów według DXOMARK, ale też możemy być spokojni o to, że wytrzyma bez szwanku klucze w kieszeni, zalania i letnie szaleństwa. Teraz gdy producent ogłosił wydłużone wsparcie w postaci 4 aktualizacji systemu Android i 5 lat aktualizacji bezpieczeństwa możemy być spokojni, że to zakup na lata. Pełne wsparcie dla usług Google oznacza bezproblemowe korzystanie ze wszystkich funkcji na telefonie.
Teraz jest szczególnie dobry moment na zakup Honor Magic 6 Pro, ponieważ trwa promocja. Przy zakupie telefonu otrzymasz gratis tablet HONOR Pad X9, którego wartość wynosi tysiąc złotych, a także superszybką ładowarkę o mocy 100W.
Jeśli szukamy tańszej alternatywy dla flagowego modelu Honor Magic 6 Pro, warto przyjrzeć się Honor Magic 6 Lite, który także wiele zniesie i jest dostępny na stałe w nowej, niższej cenie – 1599 zł.
Aktualną ofertę oraz parametry i funkcje obu telefonów można sprawdzić na stronie producenta: