Rząd chce przygotować wszystkie stacje bazowe na wojnę

Cyfryzacja KPRM (dawne Ministerstwo Cyfryzacji) chce wprowadzić dla polskich operatorów obowiązek instalowania na stacjach bazowych obowiązkowego zasilania awaryjnego. Na wszystkich stacjach bazowych mają być zainstalowane na stałe agregaty prądotwórcze z zapasem paliwa na 72 godziny. Na razie nie wiadomo, czy takie instalacje na wszystkich stacjach bazowych są w ogóle wykonalne.

Pomysły te są zapisane w nowym projekcie rozporządzenia Ministra Cyfryzacji w sprawie warunków technicznych zasilania energią elektryczną obiektów budowlanych telekomunikacji. Na stacjach bazowych ma być zainstalowany zespół prądotwórczy stacjonarny.  Jest to “układ silnika spalinowego i prądnicy przeznaczony do zamiany energii mechanicznej silnika spalinowego w energię elektryczną”.

Zapas paliwa zespołu prądotwórczego ma umożliwiać „autonomiczną pracę odbiorników niezbędnych do funkcjonowania obiektu budowlanego telekomunikacji w przypadku przerwy w dostawie energii elektrycznej z sieci elektroenergetycznej przez 72 godziny.”