Anna Streżyńska w dzienniku Puls Biznesu zadeklarowała, że chciałaby zostać w UKE. Kadencja Anny Streżyńskiej jako prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) dobiega końca. "Będę kandydowała na kolejną kadencję" — deklaruje Anna Streżyńska.
"Trzeba zapewnić inwestycje w szerokopasmowy internet, dofinansowywane z funduszy unijnych. Mamy trzy lata, musimy się skupić na tym, by pieniądze nie przepadły. Stawiamy na PPP w różnych formach — samorządy są wielkimi inwestorami i ich pieniądze powinny współdziałać z pieniędzmi przedsiębiorców. Trzeba wzmocnić zainteresowanie sektora bankowego rolą trzeciej nogi tego układu. Jest megaustawa, która ma ułatwić te inwestycje i którą trzeba wcielić w życie" — mówi Anna Streżyńska.
"W ciągu najbliższych trzech lat dokona się duża zmiana naszych przyzwyczajeń i schematów myślenia o rynku komunikacji elektronicznej. Konwergencja mediów i telekomunikacji to już pojęciowy skansen. Teraz co-raz bardziej będą się liczyć usługodawcy, którzy oferują "wszystko", a zatem mogą władać całym rynkiem. Chcę być świadkiem, uczestnikiem i moderatorem tego, co się wydarzy" — mówi Anna Streżyńska.