Telefony komórkowe szkodzą szczurom

W Tygodniku Powszechnym ukazał się artykuł na temat szkodliwości promieniowania telefonów komórkowych. Według autora naukowcy z uniwersytetu w Lund w Szwecji wydali wedykt, że fale radiowe emitowane przez telefony komórkowe zakłócają pracę mózgu szczurów, więc prawdopodobnie i ludzie są narażeni na szkodliwe działanie tego promieniowania.  Zespół badawczy z Uniwersytetu w Lund w Szwecji kierowany przez Leifa Salforda udowodnił, że fale elektromagnetyczne emitowane przez telefony komórkowe pomagają przeniknąć z krwi do mózgu substancjom normalnie nie pokonującym tej bariery. Mózg szczura to jeszcze nie mózg człowieka, ale bariera oddzielająca szare komórki od zawartości naszej krwi jest bardzo podobna u obu gatunków. Przykładem wielkich cząsteczek, które mogą siać spustoszenie w naszych mózgach są autoprzeciwciała, czyli immunoglubuliny wytwarzane w chorobach autoimmunologicznych (np. stwardnienie rozsiane - sclerosis multiplex, SM). Naukowcy podejrzewają, że telefon komórkowy może u chorych wzmocnić działanie tych przeciwciał na mózg, a tym samym przyspieszyć chorobę. Obumieranie neuronów na skutek ułatwionego przenikania białek przez barierę między krwioobiegiem i mózgiem może powodować stany zapalne przyczyniające się do degeneracji tkanki mózgowej, podobnie jak w chorobie Alzheimera czy Parkinsona. Inny przykład zagrożenia dotyczy ułatwionego przenikania cząsteczek niektórych leków. Normalnie nie wnikają one z krwi do mózgu. Ich ułatwiony przepływ pod wpływem emisji mikrofal wysyłanych przez telefon komórkowy może stać się przyczyną nieprzewidzianych zmian psychiki.

A oto "najciekawszy" cytat z tego artykułu:

"Telefony nowego typu (GPRS, UMTS, 3G) będą przystosowane do przesyłania plików, które odczytywać się będzie z ekranu. Przywiązani do wersji słuchowej będą mieli do dyspozycji mini-słuchawkę, doprowadzającą głos widocznego na ekranie rozmówcy wprost do ucha słuchacza-telewidza. Mini-słuchawka będzie zainstalowana w uchu, a głos transmitowany przy użyciu mało przenikliwych mikrofal. Taki dwuczęściowy telefon oddali mózg od źródła potencjalnie szkodliwych fal.
Do czasu wprowadzenia nowych, i miejmy nadzieję przetestowanych pod względem wpływu na zdrowie człowieka technologii można jedynie zalecić zdrowy rozsądek i umiar w stosowaniu komórek starej generacji."

Autor jest biologiem, więc można mu wybaczyć pewną nieprecyzyjność techniczną (telekomunkacyjną). Przed napisaniem tego tekstu powinien jednak skonsultować się z osobami mającymi trochę większe pojęcie o telefonach komórkowych. Może osoby te poinformowałyby pana doktora choćby o tym, że już teraz może za niewielką kwotę kupić sobie zestaw słuchawkowy do swego telefonu "starej generacji".

Pełny tekst artykułu jest tutaj