Test telefonu Motorola Timeport 250

Newsy

2 marca 2001

Opinie: 8

Test telefonu Motorola Timeport 250 jest tutaj.

Opinie:

Opinie archiwalne (8):

Komentuj

Komentarze / 8

Dodaj komentarz

Marcin Żyła pisze: 2001-03-03 03:12
Kilka słów do testu, bo nieststy są błędy: 1. Blokada klawiszy: bez problemu jedną (prawą) ręką, zarówno duży facet jak i mała kobieta. 2. Klawisze się "nie wciskają same" i przy klipsie do paska blokada jest zbędna, przy noszeniu bez klipsa też (pomijając fakt, że tego typu telefonu nie nosi się w bardzo ciasnych kieszeniach). 3. Kciuk i przechodzenie do następnej litery: można tym dużym przyciskiem pod wyświetlaczem (wygodniej). 4. iTap się uczy, i to dosyć skutecznie. Po dwóch tygodniach przewiduje większość (80%) tekstu. 5. Wybieranie numerów: można też nacisnąć "smart button" i literkę - bardzo szybko i wygodnie. (zwłaszcza gdy nie stosujemy wybierania głosowego). 6. Możliwość stosowania tzw. któtkiego menu - wspaniałej możliwości "wyrzucenia" zbednych pozycji z menu. - w tej chwili mam tylko te pozycje których używam, nie musze się przedzierac pzrez dziwne i niepotrzebne menu. 7. Filtry - coś co nie zostało właściwie "przetestowane" ale jest najlepszym z dostępnych rozwiązań. 8. Irda i synchronizacja - na stronie truesync.com jest nowe, działające oprogramowanie - śmiga bez problemu. I polecam wszystkie progrmy do PalmPilota - zarówno edycja SMS jak i wpisów przebiega bezboleśnie i szybko. 9. bateria - identyczna jak w starych timeportach, objawy jak w opisie to typowy przykłąd uszkodzonego ogniwa, zwykle wytrzymuje 2,5h wapu przy 2 kreskach lub 4 dni czuwania, lub 2dni czuwania i 1,5h rozmowy. 10. jest jeszcze strona mytimeport - dla mnie jest to znaczące rozszeżenie możliwości telefonu, a nic o tym nie było. 11. Natychmiastowe zakońzcenie sesji WAP - smart button. 12. Możliwiść łącznego korzystania z wpisów na karcie i w pamięci. 13. Wyjątkowa "odporność mechaniczna" - nie rozpada się nawet po dosyć strasznie wyglądających upadkach, ba nie rysuje się. Jedyna wada, to skrzypiąca klapka od baterii. Naprawdę, jest to najlepszy w tej chwili telefon biznesowy na rynku i bije na głowe N6210.(Pomijając też SL45, który ma "dziwne" właściwiści typu MP3, i IHMO nie nadaje się do normalnej pracy z powodu jakości dźwięku). Nie dorówna mu też alc 70x. I jeszcze jedno - Motorola ma bardzo dobrą pomoc techniczną - 0801 620620 lub 022 6060112 - wszystkie cechy wymienione jako wady są do wyeliminowania (zrozumienia przeznaczenia) z ich pomocą (gdy brak indtrukcji). Pzdr Marcin

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
P__ pisze: 2001-03-03 14:39
Wlasciwie moj przedmowca wymienil prawie wszystko, ale chcialbym jeszcze cos dodac. Telefon zapewne nie byl zakupiony w polsce skoro nie mial instrukcjy w tym jezyku. telefon ktory ja posiadam mial instrukcje w naszym ojczystym jezyku. Jak juz wspomnial moj "przedmowca" wszelkie wady sa do weliminowania jezeli ma sie checi lub instrukcje:-). W bok'u motoroli mozna uzyskac fachowej jezeli komus sie nie chce tam dzwonic moze sie stawic w salonie motoroli gdzie uzyska wyczerpujacej odpowiedzi.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Marcin pisze: 2001-03-03 21:04
Mi akurat test sie bardzo podoba, bo widac, ze nie jest to zaden z testow tzw. "sponsorowanych". Brawo za obiektywnosc. Test to test. Akurat zajmuje sie troche testowaniem i podejscie zaprezentowane przez autora jak najbardziej mi sie podoba. Nie dzialalo to napisal. Marcin ;-): napisz jak zrobic te blokade klawisyz jedna reka, bo ja tez mam z tym problemy. Zgadzam sie tez z testujacym, ze rysuje sie ekran - u mnie wyglada to paskudnie. W ogole nie moge korzystac z wybierania glosowego, bo juz przy kilku wpisach telefon 'sie gubi', a zawsye wydawalo mi sie, ze mowie dosyc wyraynie. Czasami tez mam problemy z synchronizacja przez IRDA. Moja instrukcja (po niem.) tez niestety nie opisuje wszystkich cech tego telefonu (spore braki). Ogolnie telefon bardzo dobry (ale nie rewelacyjny) Pozdrawiam goraco gsmonline!

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Stanley pisze: 2001-03-05 14:22
Witam! Jako autor testu, mam kilka slow komentarza: Marcin: zarzucasz testowi bledy, a nie podajesz dokladnie o jakie bledy Ci chodzi. Wymienione przez Ciebie punkty to raczej 'wrazenia uzytkownika' niz wskazanie na bledy. Do zadan testujacego raczej nie nalezy szperanie po stronach WWW, wyszukiwanie dzialajacego oprogramowania czy tez kontakt z informacja Motoroli. Rozumiem rozgoryczenie, ale moja RZETELNOSC i SUMIENNOSC nakazywala mi podanie wszystkich problemow z jakimi spotkalem sie podczas 6 dni testowania. I nie wynikalo to akurat z jakichkolwiek uprzedzen do Motorli. Pech akurat chcial, ze dostalem taki, a nie inny egzemplarz (bez homologacji, z _niepelna_ instrukcja - akurat to, ze byla po angielsku, nie stanowilo zadnego problemu, prawd. z zepsuta bateria, bez niektorych opcji w menu itd. Z checia wykonam test innego egzemplarza jezeli pojawi sie taka mozliwosci i ew. dodam do testu sprostowanie. Pozdrowienia, Stanley __PS.: Przylaczam sie do prosby Marcina 2: jak sprawnie odblokowac klawiature jedna reka?

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Marcin Żyła pisze: 2001-03-05 15:58
Tak, masz rację, moja odpowiedź to raczej "wyrzut do dostawcy" aparatu testowego. I kolejno: - Instrukcje są dostępne w kazdym punkcie Plusa - aparta jest dostępny. Są też nowe programy (IHMO, gdy dostaje aparat do testów, chcę zrobić test jak najlepiej). - blokowanie jedną ręką: (obojętnie lewa czy prawa), środkową częścią kciuka naciskam jeden przycisk, palcem cerdecznym drugi. Klawisze zablokowane lub odblokowane. Żeby było jasne - wszystkie uwagi do testu są spowodowane instrukcją - a właściwie jej brakiem. Myślę, że następnym razem Motorola dostarczy pełną instrukcję. Pzdr Marcin

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Misio_Dziuni pisze: 2001-03-05 17:10
Piękny telefon. Myślę jednak, że w PLUSIE trochę za drogi. Jeżeli kogoś stać na wyjazd do USA i potrzebuje telefonu 3-zakresowego to przypuszczam, że kupi go w sklepie firmowym "Motoroli" za 2.000,- zł (brutto)bez simlocka i bez łaski niż w PLUSIE z simlockiem za 599,-. W mojej taryfie "Echo" kosztowałby mnie on 2.194,78 zł [599+24x(45+5)]x1,22 .

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Stanley pisze: 2001-03-05 17:22
"Dostawca", jezeli wykonuje test "na zewnatrz", zawsze musi sie liczyc z mozliwoscia, ze test nie wypadnie po jego mysli, ale powinien uczynic wszelkich staran zeby dostarczyc produkt wolny od wad (zwlaszcza jezeli test ma zostac opublikowany). Nie ma dwoch zdan. Co do metodologii testowania: zdobyte przeze mnie doswiadczenia w testowaniu produktow w branzy telekomunikacyjnej ukierunkowuja mnie w przekonaniu, ze test powiniem obejmowac dostarczony produkt (+interakcje ze swiatem) wg dostarczonej dokumentacji/standardow. Poszukiwanie np. nowego/dzialajacego oprogramowania/instrukcji juz wykracza poza te ramy (dopuszczam polemike). Na tym wg mnie polega rzetelnosc testu. Dostarczony produkt (tu zestaw) powinien byc po prostu _kompletny_. Blokada: kciukiem i serdecznym? To jak podtrzymujesz telefon? Wyprostowanym malym palcem? Nie ujalem tego w tescie, ale przy jakiejs czcionce zle wyswietlana byla litera 'ń' (z dodatkowym pikselem w lewym-gornym rogu). Pozdro

Usuń Zgłoś do usunięcia 0
Hugo pisze: 2001-03-06 15:20
Proponuje, zebyscie napisali doktorat na temat: "Serdecznym czy kciukiem? Ergonomiczne aspekty straty 0,75 sekundy na zablokowaniu dwoma rekami." Wersja dla czarnego ladu: ".... na zablokowaniu dwoma stopami i bananem" Pozdrawiam! :) Jesli o habilitacje to prosze o bezposredni kontakt.

Usuń Zgłoś do usunięcia 0