Według informacji serwisu telko.in, T-Mobile podjął decyzję o dużej redukcja sieci sprzedaży i zwolnieniach grupowych.
W ubiegłym tygodniu dilerzy i agenci sieci T-Mobile otrzymali informację, że autoryzacja wybranych punktów sprzedaży będzie ważna tylko do końca marca br., a więc działalność będą mogły prowadzić najdalej do połowy roku.
Przeanalizowaliśmy efektywność naszej sieci sprzedaży i podjęliśmy decyzję o deautoryzacji części sklepów agencyjnych i własnych oraz otwarciu nowych placówek w atrakcyjniejszych lokalizacjach. Chcemy skupić się na przemodelowaniu sieci zgodnie z preferencjami klientów oraz bieżącymi trendami zakupowymi – mówi w serwisie telko.in Małgorzata Rybak-Dowżyk, dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej T-Mobile Polska.
Liczba POS spadnie do 500-550. To 30-40 proc. mniej, niż mają teraz wszyscy konkurenci operatora.
Operator planuje niebawem ogłosić także zwolnienia grupowe. Zarząd chce zredukować koszty osobowe w T-Mobile o 12 proc. Można więc szacować, że wypowiedzenia otrzyma kilkaset osób z liczącej przeszło 4 tys. osób załogi T-Mobile. Zwolnienia obejmą spółkę oraz jej partnerów.
Przeprowadzenie ogłoszonych w tym tygodniu zmian w strukturze zatrudnienia zaplanowane zostało na pierwszą połowę 2015 r. Osobom, które zostaną objęte zmianami, zaoferowane zostaną atrakcyjne świadczenia. Kolejne informacje zostaną ogłoszone w kwietniu tego roku – mówi Małgorzata Rybak-Dowżyk.
Realizujemy projekt "Fit2Win", którego celem jest poprawa skuteczności działań operacyjnych spółki, jak również struktury kosztów. Dzięki temu projektowi zwiększymy poziom uzyskiwanych marż, co pozwoli na wykreowanie jeszcze lepszych ofert i intensyfikacje działań proklienckich. W ramach programu Fit2Win już wychodzimy z nowymi ofertami na rynek, jak np. oferta rodzinna z bardzo atrakcyjnym pakietem korzyści. Już w pierwszych dniach sprzedaży spotkały się one z bardzo dobrym przyjęciem – mówi Małgorzata Rybak-Dowżyk.