Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zadecydowało ile środków unijnych trafi na informatyzację Polski w latach 2007-2013. Jak mówi wiceminister Nowakowski, może to być nawet 4 mld euro. Unijne fundusze mają zapewnić dostęp do internetu najuboższym. Pomogą zinformatyzować także przedsiębiorstwa - szczególnie małe i średnie.
Gwoździem programu będzie darmowy dostęp do internetu (ok. 700-800 mln euro). Za przygotowanie koncepcji jego uruchomienia odpowiada Anna Streżyńska, prezes UKE. Zapowiada, że najubożsi będą mogli liczyć na darmowy internet o prędkości 144 kb/s. „Dopóki nie będziemy mogli sięgnąć po pieniądze z Unii, chcę zastosować środki przejściowe. Rozmawiam właśnie z Telekomunikacją Polską o stworzeniu oferty socjalnego dostępu do internetu o takiej prędkości" - mówi "Parkietowi" Anna Streżyńska.