Uczciwość operatora ważniejsza od nowinek technologiczych

Newsy
Żródło: On Board PR
Opinie: 135

Uczciwość jest dla klientów ważniejsza niż nowe technologie – wynika z raportu On Board PR „Jak zdobyć abonenta” dotyczącego operatorów telefonicznych i opartego na badaniach opinii społecznej przeprowadzonych przez PBS.

Raport wskazuje oczekiwane przez Polaków cechy operatorów telefonicznych. Z przeprowadzonych wspólnie z PBS badań wynika, że prawie dla 60% Polaków w wyborze firmy telefonicznej ważna jest głównie uczciwość. Drugą z cech, którą najbardziej cenią klienci jest profesjonalizm i fachowość pracowników wskazywane przez prawie 1/3 respondentów.

„To bardzo ważna informacja dla operatorów telefonicznych” – komentuje Iwona Kubicz z On Board PR – „Firmy tej branży zwykle kojarzą się z nowościami technicznymi. Wbrew pozorom innowacyjne rozwiązania, nowinki są rzeczywiście istotne tylko dla 16% Polaków. To niewiele, a oczekiwanie uczciwości i profesjonalizmu może być przecież symptomem np. niezrozumienia skomplikowanych umów abonamentowych i kryzysu zaufania do dostawców usług telefonicznych”.

Raport On Board PR „Jak zdobyć abonenta” wskazuje też czynniki, które mogą skłonić klientów do zmiany operatora telefonicznego. Poza atrakcyjnością konkurencyjnych ofert, dla 42,6% Polaków wśród najważniejszych impulsów do zerwania umowy z firmą telekomunikacyjną i zawarcia jej z innym dostawcą jest nieetyczne postępowanie firmy. Drugą z najważniejszych przyczyn zmiany operatora mogą być informacje o jego niepewnej przyszłości.

„Stabilność firmy telefonicznej jest szczególnie ważna dla przedsiębiorców” – mówi Norbert Kilen z On Board PR – „Operator jest dla nich często długoletnim partnerem, któremu chcieliby ufać. Dlatego na pytanie o czynniki, które mogłyby skłonić ich do zmiany firmy telefonicznej aż 55,7% przedsiębiorców i osób pracujących na własny rachunek wskazuje wiadomości o jej niepewnej przyszłości”

Raport On Board PR „Jak zdobyć abonenta” odpowiada też na pytanie o wpływ opinii o operatorach telefonicznych publikowanych w mediach na wybór konkretnej firmy. Opublikowane w nim wyniki wskazują, że dla 64% Polaków opinie dziennikarzy o firmach telefonicznych są ważne lub bardzo ważne.

Materiały dodatkowe:

Opinie:

Opinie archiwalne (135):

Komentuj

Komentarze / 135

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    wwwspaniewpolscepl pisze: 2006-03-23 00:35
    ciekawe, czy nasi operatorzy wyciągają wnioski z takich raportów (i jakie)
    0
  • Users Avatars Mini
    miliard pisze: 2006-03-23 02:54
    Simplus - kompendium wiedzy na temat solidności i uczciwości operatora wobec klientów.
    0
  • Users Avatars Mini
    bcs pisze: 2006-03-23 05:08
    Mozna sie bylo spodziewac takiego wyniku badan. Nikt nie lubi ja sie go okrada, czy jak sie go nabija w butelke. Te 16% dla ktorych istotne sa nowinki to zapewne wiekszosc GOLowiczow :D. A operator Idealny to taki co nie kradnie, jest uczciwy i ma najnowsze technologie i sluchawki. No i najlepiej zeby doplacal za to ze go wybralismy, no a jesli nie moze doplacac to zeby choc nie zarabial.
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 09:27
    jakie to piekne w tych raportach,zaufanie,etyka, pewna przyszlosc no prosze wyzsze wzgledy kieruja naszym spoleczenstwem- to dobrze!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Banditos pisze: 2006-03-23 09:42
    Na pierwszym miejscu powinna być kompetencja pracowników danego operatora, bo jakby nie było to przy pierwszym kontakcie klienta z operatorem, wtedy klient wyrabia sobie opinie o danej firmie na podstawie właśnie pierwszego kontaktu.
    0
  • Users Avatars Mini
    rafcyk pisze: 2006-03-23 09:54
    Widac Era najuczciwsza, wiec ma najwiecej klientow
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-03-23 10:41
    No to panowie mądrzy od rządzenia powinni teraz powołać komisję ds. etyki telekomunikacyjnej, oczywiście opartej o zasady... chociaż nie - usunąłem dalszą część bo może zbyt kontrowersyjnie by się zrobiło ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    nofate pisze: 2006-03-23 10:51
    Tiaaaa. A TP znów olewa klientów. Ostatnio byłem nawet świadkiem kłutni w telepunkcie między konsultantką a klientką. No i jak zawsze wyszła odwrotna reguła tej kłótni. "Klient nie ma racji" hehehe Tak to u nas bywa, ale cóż...
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 10:54
    Niesamowite , nie mogę w to uwierzyć....Ileż to ja pisałem o uczciwych i nieuczciwych ofertach:-) ***milard - POPIERAM W 100% , PODPISUJĘ SIĘ OBIEMA RĘKAMI POD TYM CO NAPISAŁEŚ. Najbardziej nieuczciwa oferta pre-paid na rynku czyli Simplus w sieci Plus :-P Już nawet nie mówię , by było jak w TakTaku - bo to jest IDEAŁ pakietowej oferty pre-paid. Pracownikom Polkomtela szykującym mam nadzieję zmiany w pakietach Gadka i Sms polecam choćby ofertę POPa do analizy. Dogłębnej analizy!
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-03-23 11:02
    a propos... kiedy się promocje easy kończą? czy może bezterminowe były?
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:08
    *wlo: Jeżeli regulamin na stronie simplusa nie kłamie to cytuję: "Promocja trwa od dnia 23 maja 2005 r. do 31 marca 2006 r."
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:10
    za tydzień pewnie przedłużą bo w głębsze zmiany nie chce mi się wierzyć :)
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 11:12
    tak tylko nazwa "promocja" dotyczy tylko bezplatnej zmiany starych taryf na Easy,natomiast Easy to stala taryfa ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-23 11:29
    "dla 60% Polaków w wyborze firmy telefonicznej ważna jest głównie uczciwość. Drugą z cech, którą najbardziej cenią klienci jest profesjonalizm i fachowość pracowników wskazywane przez prawie 1/3 respondentów." no to dobrze że Polacy takich cech wymagają, tylko że NIE MA W CZYM WYBIERAĆ. Profesionalizm i fachowość pracowników, to cechy które nie występują w naszym kraju, a uczciwość ??? NIE ISTNIEJE w działaniu polskich operatorów... ale to dobrze że ludzie tego wymagają, może będzie to...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-23 11:32
    ...wskazówką dla opów, jak działać, jakich pracowników wyrzucać, jakich zatrudniać, ILE IM PŁACIĆ (bo niekt nie będzie sobie rzył wyprówał za 2000zł) jakie wprowadzik programy kontrolne i jak umożliwić klientom ocenianie pracy każdego pracownika z którym miał styczność itd. a co do uczciwości, to nie spodziewam się rzczy niemożliwych, czyli tego że nagle operatorzy staną się uczciwi, ale może przynajmniej będą się starali zachować pozory...
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:33
    vod: to ciekawe co mówisz. Może w simplusie o tym nie wiedzą? Bo czemu na stronie simplusa wisi regulamin promocji easy gadka i easy sms z tymi terminami ?
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-23 11:35
    ...i nie będą się zdarzały już np. takie akcje jak plus wykonał 2 lata temu bodajże, kiedy to wprowadził nielegalnie opłaty za połącznia z BOK dla abonentów którzy podpisywali umowy na INNYCH warunkach, kiedy ktoś chciał zerwać umowę, DO CZEGO MIAŁ PRAWO, plus NIELEGLANIE obciążał takiego delikwenta karą umowną, a kiedy klienci (słusznie) kierowali sprawy do sądu i oczywiście wygrywali, co robił plus ? ODWOŁYWAŁ SIĘ ! czyli do upadłego dojeżdżał klientów w sporze w którytm plus złamał prawo
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-23 11:40
    a co do profesjonalizmu to *miliard - trafiłeś w 10 :) aczkolwiek co do uczciwości jeszcze to są również takie rodzynki, jak znikające środki z POPa i orange go, po upływie terminu na rozmowy wychodzące, to już nie jest nieuczciwość, to jest klasyczna KRADZIEŻ, dziwie się ludziom którzy się na to godzą, bo przecież godzą się skoro korzystają z tych pre-paidów...
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 11:41
    remik* pakiety swoja droga a taryfa Easy jest dostepna takze bez nich!wiem ze wtedy traci na atrakcyjnosci ale tak jest!
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 11:43
    ***lennox - też uważam , że jeśli do profesjonalnej obsługi klienta zaliczyć elementarne zasady dobrego wychowania i taktu , to w sieci sprzedaży Plusa są osoby do wyrzucenia od zaraz. Osoby za które Polkomtel powinien się wstydzić , bo prezentują najbardziej argonacką i obrzydliwą postawę , przelewając naturalną niestety część swojej osobowości na wizerunek operatora którego reprezentują , z oczywistą szkodą dla tego ostatniego.
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 11:47
    *issa moze tak trafiales feralnie bo moje doswiadczenia z obsluga w salonach Plusa sa inne,nie spotkalem sie z nieprofesjonalnym podejsciem lub ignorancja a nawet powiedzial bym ze niekiedy byla to uprzejmosc na wyrost!
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:48
    *vod: no teraz się zgadzam. Tylko bez pakietów nikt by raczej z tej taryfy nie korzystał. Bo lepiej dzwonić np z heyaha czy tak taka po 30 parę gr do simplusa (korzystając z podwójnego doładowania) niż z tej taryfy. Uczciwie i tanio :)
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 11:50
    ***lennox - ta klasyczna kradziez usankcjonowana wprawdzie regulaminem , ma też miejsce w Simplusie i to niestety na większą skalę niż w POPie , ze względu na to , że w POPie można uratować (choć brzmi to absurdalnie) niewykorzystane minuty i smsy w pakietach choćby zamawiając następny , w Simplusie wykupione pakiety(czytać - zapłacone pieniądze) niestety nie.
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:52
    vod: to ciekawe co mówisz. Może w simplusie o tym nie wiedzą? Bo czemu na stronie simplusa wisi regulamin promocji easy gadka i easy sms z tymi terminami ?
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 11:53
    *remik tak dokladnie wiec jak owej "promocji" nie przedluza to maja marne szanse na utrzymanie klienta!!!a nawet powinna to byc stala oferta pakietow i to jeszcze z obnizonymi kosztami!!!;)
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:54
    sorki za ostatni komentarz. Odświeżyłem stronkę i jakiś staroć się wkleił.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 11:55
    ***vod - to nie był kontakt osobisty , tylko na forum. Jakby powiedziała te słowa bezpośrednio do mnie , porozmawialibyśby z pewnością innaczej jeśli miałby trochę honoru (a z pewnością nie ma) , bo przekroczył pewną granicę , po której szkoda tracić czasu na rozmowy. Tyle , że to taka osoba co zachowuje się jak kundel - nie mogąc ugryźć , choć obszczeka z daleka , bo bezpiecznie.
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 11:58
    No właśnie. Ja tam czuję, że zaproponują teraz wspaniałe oferty w Plusie. W końcu deklarowali ostatnio, że chcą być pierwsi na koniec roku pod względem ilości klientów. Chyba mają jakiś plan jak to zrobić. No chyba, że liczą na cud hehe
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-23 11:59
    *issa 10:50 - a o tym niewiedziałem,w tym momencie naprawde niezrozumiałe jest dla mnie co za ludzie korzystają z innych pre-paidów niż TT,bo zgadzam się z tą opinią że jeśli chodzi o pre-paid to jest to ideał,z kolei pozostałe to nawet NORMALNE nie są... *vod - to ciekawe bo ja też wylał bym z miejsca wielu pracowników,tylko że to samo jest w orange,jeżeli nie gorzej,poprostu takie są polskie realia,a szefostwo sobie z tego za bardzo nic nie robi, bo poco, skoro i tak wszędzie jest podobnie :/
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 12:01
    *issa nie mozna na tej podstawie wszystkich pracujacych w Polkomtelu w ten sposob porownywac!troszke za bardzo to uogolniles!
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 12:07
    ***vod - komentarz z 10.43 - "osoby" nie równa się "wszyscy". Nie ma uogólnienia.
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 12:10
    *lennox szefostwo moze nic o tym nie wie,bo przeciez czasy ksiazki skarg i zazalen sie skonczyly!;)kontrola niby jest np.po telefonicznym kontakcie mozna ocenic zalatwienie sprawy ankieta,ale co sie z tym dalej dzieje?mimo to napewno "zle osoby"predzej czy pozniej wyleca na aut!;)
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-23 12:11
    *issa no dobrze przyjmuje poprawke do wiadomosci! ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    PingNoMore pisze: 2006-03-23 12:13
    Chyba większość osób przy wyborze opa kieruję się ceną telefonu a nie uczciwością...
    0
  • Users Avatars Mini
    bono pisze: 2006-03-23 12:54
    *lennox musze cie rozczarowac, 2000zł to marzenie, w bokach zarabia sie głównie 1400brutto hehe, w punktach podobnie a to juz nie są pracownicy polkomtela tylko dealerzy( niektórzy maja ambicje i sie staraja) a inni wola sie poobijac(jak zreszta w kazdej firmie w polsce) a co do boków Ery , orange i plusa, to prawie sami studenci, jedyny plus ze jest ubezpieczenie. podczas dnia pracy odbierasz ok 130 rozmow, a na siku masz tylko 18 minut dziennie. Ludzie sa przemeczeni, mimo iz staraja sie
    0
  • Users Avatars Mini
    bono pisze: 2006-03-23 12:58
    to czasem nie ma się siły. dodatkowo niektórzy klienci sa rozbrajający.żeby ta prace wykonywać rzetelnie, musiałbyś przede wszystkim mieć kompetentnego przełożonego(a to wyjątki), a wszedzie tylko spychologia. pracownik ma zle warunki to słabo przywiazuje sie do firmy i stąd taka a nie inna obsługa w bokach. Sa osoby kompetentne ale duzo jest takich , które ściemniaja, nie wiedza jak sie zalatwia óżne zawiłe sprawy(a nie ma im kto pomóc bo kierownik czasem wie mniej niż oni) smutne ale prawdzie
    0
  • Users Avatars Mini
    Major Bień pisze: 2006-03-23 13:56
    bono skoro wiesz ile zarabiają to może wiesz ile dostaje diler za jednego abonamentowca ?!
    0
  • Users Avatars Mini
    bohowoj pisze: 2006-03-23 14:00
    Ja bym może jakąs prace napisał o uczciwości Orange wobec swoich klientów, informowaniu ich o zmianach, pytaniu sie o zgode, szybkości załatwianiu problemów i tak dalej
    0
  • Users Avatars Mini
    lucas__ pisze: 2006-03-23 14:08
    ameryki nie odkryli tym raportem. a opy i tak zrobia swoje
    0
  • Users Avatars Mini
    bono pisze: 2006-03-23 14:23
    *Major niestety nie wiem ale myślę że realna stawka to 20-40zł za nowa aktywację. Dilerzy czesto sciemniają i mówią ludziom że PWa nie mozna zrobić i wbijają ich na nową aktywację. Lepiej być zorientownym klientem inaczej wszedzie cie w butelke nabija:(
    0
  • Users Avatars Mini
    bono pisze: 2006-03-23 14:43
    chociaż co ja tam wiem, niech się wypowie ktoś kto pracuje w POS a takich osób odwiedzających GOLa jest chyba sporo.
    0
  • Users Avatars Mini
    revolt pisze: 2006-03-23 14:45
    ja oczekuję darmowych połączeń z komórki na stacjonarne
    0
  • Users Avatars Mini
    gregmar pisze: 2006-03-23 15:28
    Hm... znam doskonale firmę "On Board". Oni niech lepiej wezmą się za naukę. Nie wypowiadam się na temat artykułu bo znając firmę OB PR zastanawiam się czy artykół jest rzetelny.
    0
  • Users Avatars Mini
    bono pisze: 2006-03-23 16:06
    hehe jak sobie miło powspominać, czasy gdy nie było gsm:P dzwoniło się na domowy i gadało godzinami, trzeba było byc na chacie bo inaczej nie mógłbyś się z nikim umówić (chyba że matka robiła za sekretarkę:) kto to pamięta, teraz gdy wszyscy nawet 7 latki mają komórki. oprócz firm, które z reguły musza mieć tel. stacjonarki wyginą. i bardzo dobrze.
    0
  • Users Avatars Mini
    ilford pisze: 2006-03-23 19:07
    *issa a jesli kupujesz w sklepie jogurt albo serek to możesz z niego skorzystać zawsze czy zgodnie z terminem ważności?? oczywiście, że zawsze .... już na własne ryzyko. wszystko na tym świecie ma swoją ważność w czasoprzestrzeni bardziej niż to mogą wciąż rozczarowywać stawki za połączenia.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 19:19
    ***ilford - genialne porównanie produktu spożywczego , który ma proces rozkładu wpisany w naturę rzeczy , z pakietem minut lub smsów. Widocznie Era razem z Orange działa w jakichś innch okolicznościach :-/ Akurat co do stawek w Simplusie nie mam absolutnie żadnch zastrzeżeń.
    0
  • Users Avatars Mini
    issa pisze: 2006-03-23 19:21
    Przepraszam - w innych uwarunkowaniach. Pakiety w Erze też mają termin , tlko zgoła inny i jakby bardzie sensowny i UCZCIWSZY. Jak się chce to można , jak widać.
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-23 20:04
    *ilford: jak w sklepie na półce mam dwa identyczne serki i pierwszy ma termin przydatności do spożycia znacznie dłuższy niż drugi to zawsze biorę ten z dłuższym terminem bo to oznacza, że jest świeższy i będę go mógł wykorzystać bardziej elastycznie. Rozumiem, że niektórym nie robi to większej różnicy czy jedzą stare rzeczy czy świeże. Niniejszym składam tym osobnikom wyrazy współczucia :).
    0
  • Users Avatars Mini
    marzasz pisze: 2006-03-23 20:07
    *lennox - podaj konkretne przykłady niekompetencji pracowników sieci. Nie generalizuj i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora po ziemniakach, bo nie wszyscy są niekompetentni i nieuprzejmi. Najlepiej stań po drugiej stronie, i postaw się w roli przeciętnego pracownika czy to punktu sprzedaży, czy też obsługi posprzedażnej. Zobaczysz, że wcale nie jest tak łatwo i pięknie i przyjemnie pracować w tejże branży. Mogą ci to powiedzieć wszyscy, którzy choć trochę liznęli sprzedaży usług telekom.
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2006-03-23 21:21
    Niekompetencja i nieuprzejmosc - nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u mnie w firmie... ale coż.. wiem ,że tacy się zdarzają... najcześciej to pracownicy jakiegoś salonu franczyzowego,taki pracownik jest najczęściej krewnym, znajomym właściciela i choćby był megagłąbem- to nic nie zagrozi jego posadzie.
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2006-03-23 21:25
    Nie trzeba się zbytnio starać by natrafić na taki kwiatuszek... Zastanawiam sie często jak Ci ludzie przechodzą przez audity, przez tzw"cichociemnych", wizyty opiekunów itd... Widocznie operatorzy nie bardzo się tym przejmują póki sprzedaż sie jakoś kręci.
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2006-03-23 21:30
    Tylko jak zwykle tracą na tym CI naprawdę dobrzy i obtrzaskani.. Coż.. mamy chory rynek pracy w tym kraju. Przypomina mi sie dowcip . W szpitalu urodziło się dziecko... przychodzi położna do lekarza i mówi, że niemowlak urodził się bez głowy... Lekarz pyta: -a plecy ma? -tak, ma- odrzekła położna. - a to da sobie radę....
    0
  • Users Avatars Mini
    dejmo pisze: 2006-03-23 23:37
    alexander25 ale żarcik, ale z tym co pisałeś o krewniakach właścicieli to prawda.
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-24 00:12
    A mój kuzyn przez znajomości się wkręcił na kierownika salonu idei w pewnym mieście. Znał właściciela. A wcześniej rozwoził pieniądze po bankomatach. Ale pojęcie o telefonii miał bo miał prywatną komórkę od kilku lat (przypadkowo w erze) - uhaha. Zaznaczam że ma średnie wykształcenie. Ale gdyby człowiek chciał wystartować bez "pleców" w konkursie na kierownika to łeb by musiał mieć kwadratowy, doktoraty i doświadczenie w zarządzniu zasobami ludzkimi. Oto nasz kraj, kumotrze szszkowniku :-D
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2006-03-24 00:44
    ~~~ dejmo Niestety, to jest powszechna praktyka. Gdy widzę jakie niemoty często zasiadają i sprzedają to mnie po prostu trafia. Ileż to razy z prostą rzeczą przychodził klient, bo w punkcie X powiedzieli ,że się nie da... jakież zaskoczenie, gdy sie jednak dało... przykłady tutaj mógłbym po prostu mnożyć.
    0
  • Users Avatars Mini
    Alexander25 pisze: 2006-03-24 00:50
    ~~~remik - niestety, Ty też masz rację... znam przypadki osób naprawdę mocnych i obrytych w temacie, a siedzą i sprzedają gdzieś w saloniku zarabiając nedzne grosze. Tymczasem przecietniactwo i nieuctwo zasiada sobie wygodnie w firmówce kasując sowite premie. Gdy czytam ogłoszenia o rekrutacji - śmiech pusty mnie ogarnia. Wymagania kosmiczne, a pracuja często idioci. Wiem ile mnie kosztowało by dostać się do tej roboty.
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 10:19
    *bono - to przerażające co piszesz, 1400zł ?!?!? 18 minut przerwy ?!? toż to KOŁCHOZ... zresztą w sumie to już mnie przestało to dziwić, to standard w Polsce i co tu się dziwić że żądzi niekompetencja, a kultura wcale nie jest czymś oczywistym, w końcu ludzie to nie cyborgi, Polska jest jednym z niewielu krajów na świecie gdzie występuje tak DZIKI kapitalizm, wyprzedzamy USA o pięć długości, szkoda tylko że tam ceny są niższe a zarabia się 30-50zł za godzine :/
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 10:23
    z tym przełożonym to... takie Polskie ! przełożony - idiota, bo ma plecy, a wyniki jakieś tam są, bo pracownicy sobie muszą żyły wypruwać... *marzasz - wiesz co ? nie chce mi się podawać przykładów, podawałem je już na tym forum dziesiątki razy, a są to długie historie, generalnie to mam tu na myśli ideę, a potem orange który jest identyczny, to samo hamstwo, zlewka na klienta, brak profesjonalizmu, indywidualnego podejścia itp. a akcje jakie idea/orange robi poprostu mrożą krew w żyłach...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 10:26
    "postaw się w roli przeciętnego pracownika czy to punktu sprzedaży, czy też obsługi posprzedażnej" no i włąsnie o to chodzi, nie mam zamiaru się stawiać w takiej roli, bo ja nigdy w życiu bym nie chciał takiej pracy wykonywać, nie będę mówił dlaczego, bo byćmoże bym tu kogoś obraził... "Zobaczysz, że wcale nie jest tak łatwo i pięknie i przyjemnie pracować w tejże branży" w ogóle tak nie uważam, żeby to było łatwe czy piękne, tylko że z jednej strony jak już ktoś się decyduje powinien...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 10:29
    ...pracować dobrze, tylko z drugiej strony powinien mieć dobrze płacone, a za 1400zł to wiesz co ja mogę ? :D dlatego jestem pełen podziwu dla ludzi którzy za takie grosze porządnie pracują, bo ja uważam tak: jak płaca, taka praca. *Aleksander25 - dokładnie ! a ten kawał... taki krótki, a jak trafnie opisuje sytuację jaką mamy w Polsce :)))
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-24 12:00
    nie ma to jak sobie ponarzekc to ulubiona forma spędzania czasu przez polakówm :))
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 12:52
    no nie *bartoldoo - to zaj*ebiście że konsultanci zarabiają 1400zł ! huraaa ! :D
    0
  • Users Avatars Mini
    marzasz pisze: 2006-03-24 13:15
    *lennox - no a jednak nie jesteś takim ignorantem, jak z początku o tobie myślałem, bo potrafisz zrozumieć drugiego człowieka, tylko może za dużo w tobie gniewu. Ja pracuję w tej branży już od kilku lat i to w twojej znienawidzonej firmie, i mam mnostwo zadowolonych klientow. Gdy juz skonczysz swoje studia, i zaczniesz pracować, zmienisz zdanie w kilku kwestiach. W kazdej pracy sa bumelanci i dobrzy pracownicy, tez wielokrotnie mialem sygnaly, od klientow ze gdziestam ich zle obsluzono, ale
    0
  • Users Avatars Mini
    marzasz pisze: 2006-03-24 13:21
    zawsze staram sie takim osobom pomagac, a co do zarobkow to niestety zyjemy w takim kraju ze trzeba szanowac to to sie ma. Ja akurat na swoje zarobki nie narzekam
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 13:31
    *marzasz - ja studiuję zaocznie i prawie cały czas gdzieś pracuję, to tu, to tam :) nie lubię zagrzewać się w jednym miejscu, pozatym trzeba się rozwijać i iść do przodu no nie ? :) dlatego tym bardziej załamuje mnie sytuacja na polskim rynku pracy, to że wielu ludzi śmiga na czarno itp. Powiem tak, staram się tak wypowiadć zeby nie urazić tych uczciwych, dobrych pracowników, ktoś tu już napisał że za tych bumelantów itp. dostają po d... ci dobrzy pracownicy, bo słyszą właśnie takie opinie...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 13:35
    ...które mówią że np. orange nie dba o klientów, a np. konkretni ludzi pracujący w orange bardzo dbają o klientów, dlatego swoje zarzuty raczej kieruję w stronę kierownictwa właśnie i złego zarządzania, bo jeśli się trafi zły pracownik, to powninien być wyrzucony, z kolei dobry pracownik powinien dostawać premie i w perspektywnie czasu awansować, a to wszystko powinno się odbywać na uczciwych, klarownych zasadach...
    0
  • Users Avatars Mini
    abcd pisze: 2006-03-24 13:39
    doszliście do sedna ... w polsce nie jest tak, że każdy może liczyć na pracę jaką chciałbay tylko "musi lubić" to co ma. Założę się, że gdyby w polsce było normalnie i z prostego zawodu dałoby się utrzymać jak w cywilizowanych krajach 40% osób wolałaby być malarzami, itp ... Przy okazji - wiecie jaki jest cykl życia handlowca ?
    0
  • Users Avatars Mini
    marzasz pisze: 2006-03-24 13:45
    *abcd - handlowiec nie ma cyklu życia on musi zapieprzac, zeby zarobic
    0
  • Users Avatars Mini
    abcd pisze: 2006-03-24 13:51
    a te głosy oburzenia klientów są to wypowiedzi ludzi którzy po prostu nie znają zasad które zawsze są szczegółowo określoneślone - tyle że: - dużo trudniej je znaleźć niż marektingową ulotkę - trzeba zadać sobie trud aby je poznać (inna sprawa jeżeli chodzi o komplikacje - obliczenie jak wykorzysuje się punkty 5+ na usługi patrnerów potrzebna jest kartka długopis kalkulator i dwa katalogi) ale bez tego nie byłoby zabawy ... widocznie polacy lubią komplikację tylko się do tego nie przyznają
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 14:01
    *abcd - twierdzisz że jeśli będę znał zasady w których jest szczegółowo określone że pracownik zarabia 1400zł, to nie będę oburzony ??? właśnie czym więcej zasad znam tym bardziej jestem oburzony, żyjemy w strasznym kraju który młodym ludzim nie daje perspektyw, dlatego pół miliona ludzi uciekło do GB, a drugie pół ucieknie w przeciągu kolejnych 2 lat, w TAKIM kraju żyjemy ! na zachodzie pracując po 6-8 godzin dziennie, gdziekolwiek, nawet jako sporzątacz, zarabiasz tyle że stać cie na...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 14:05
    ...wynajęcie małego mieszkania, kupno używanego samochodu, dobre ciuchy, wyjście raz-dwa razy w tygodniu do knajpy, albo na dobrą bibę od piątku wieczór do niedzieli rano :) na komputer, sprzęt grający, dobry telefon i wszystkie inne rzeczy potrzebne do życia, a u nas... przeciętnego pracownika stać na hmmm... np. opłaty za wynajmowany pokuj, albo na rower z geanta :D a i zapomniałem dodać w pierwszym poście, a to ważne że pracując po 6-8 godz od pn do piątku ! a nie tak jak w Polsce 7/7
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-24 14:06
    i nie mówię tu o sobie, ale takie są polskie realia...
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-24 14:09
    **lennox-naprawde musisz zmienić forum polecam : żałośni .narzekacze .pl wywody o marności panstwa polskiego nie sa tematem tego forum. jak sobie nie radzisz to pakuj walizy i sapdaj a nie pisz głupot
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-24 14:14
    **abcd napisał świętą prawde : znam mase przypadków że klient był oburzony do szpiku kości że oper. nie chce mu natychmiast wypowiedzieć umowy ( choć umowa już się skończyła) i nie przyjmuje do wiadomośc że polskie prawo telekomunikacyjne mówi wyraźnie że trzeba stosowac m-cny okres wypowiedzenia. i później taki osobnik NARZEKA jaka ta pani z boku jest peszczelna i nieodpowiedzialna bo mu telefonu nie chce wyłączyć. to tylko jeden przykład z 1000 podobnych.
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-24 14:14
    :-)))))
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-24 14:16
    ;))))
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-24 14:17
    co do przypadkow to znam taki ze klient bez wypowiedzenia umowy oczywiscie jak termin karencji minal nie placil sobie rachunkow i dziwil sie po jakims czasie jak mu operator tel.wylaczyl ze sciga go za zalegle rachunki!!!! ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    abcd pisze: 2006-03-24 14:19
    *lennox - mówię o zasadach funkcjinowania usług w sieciach. co poziomu życia - zgadzam się
    0
  • Users Avatars Mini
    Rokko-1 pisze: 2006-03-24 14:27
    uczciwość zawsze jest w cenie ale nie każdy o tym wie..
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-24 14:28
    oczywiście znam również mase przypadków kiedy panowie i panie z boku czy z salonu mówili głupoty kłamstwa itp. wniosek z tego jeden prawda jak zawsze leży pośrodku ;D
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-24 14:32
    *bartoldo dokladnie,czasem narzekanie wynika z niewiedzy klienta i odwrotnie!prawda lezy po srodku!! ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    abcd pisze: 2006-03-24 15:16
    *lennox - mówię o zasadach funkcjinowania usług w sieciach. co poziomu życia - zgadzam się
    0
  • Users Avatars Mini
    abcd pisze: 2006-03-24 15:28
    *bartoldoo - wszystkie "problemy" biorą się nie ze złej woli, kłamania - ale braku czasu na zrozumienie. Wyobraź sobie sytację idealną kiedy można by było wszystko cofnąć: zakup, umowę, cokolwiek ... 1. Ktoś musiałby się tym zająć, 2. Jak ustalić reguły: jak daleko cofnąć to rzeczy materialne - zużywające się no i czy chcałbyś płacić za czyjeś niezdecydowanie ... Można byłoby skonstruować prostą usługę - ale jak wtedy "konkurować" (jest kilku operatorów) ?
    0
  • Users Avatars Mini
    ilford pisze: 2006-03-25 01:02
    *remik zapomniałeś jeszcze dodać że występują jeszcze bardzo pyszne serki pleśniowe też mające swoje terminy przydatności ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-25 07:38
    *ilford: na tym świecie jest wiele rzeczy z terminem ważności krótszym lub dłuższym. Miałem wszystkie wymieniać ? A to przepraszam. Nawaliłem :) Co do stanu konta w prepaidach to nie sądze żeby ktoś był szczęśliwszy jak mu wyzerują konto. Poza Popem czy Go dzieje się to znacznie później (w praktyce wcale nie zerują) i dla dzwoniących nieregularnie (ew. posiadających kilka numerów) ma to spore znaczenie. Ludzie używają popa z innych względów niż zerowanie kasy. Tak mi się wydaje przynajmniej :)
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-25 07:41
    *ilford: serki pleśniowe czy spleśniałe ? hehe
    0
  • Users Avatars Mini
    ilford pisze: 2006-03-25 11:35
    *remik nieeee no jasne że chodzi o spleśniałe ;) tak tylko i wyłącznie o spleśniałe a na pewno nie pleśniowe. dobra spox. wiem że masz racje ale wszystko co dzieje się na świecie zależne jest od czasu. swoja droga chyba nie trudno wydzwonic 25 zeta w ciagu jednego miesiaca a Ci którzy chcą kumulować pieniądze na kontach opów lepiej niech wrzuca je na konto bankowe tam rzeczywiście mogłyby leżakować w nieskonczoność. kasa jest do wykorzysania w okreslonym czasie bo perpetum mobile kręcić się musi
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-25 12:09
    eheheheheh ten gosc co mowi o 2000 netto dla pracownikow plusa za wypruwanie żył proszony jest o oficjalne pismo do zarządu ;)))
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-25 12:13
    uczciwosc operatora to jest kwestia czysto ANKIETOWA, klienci majac do wyboru 10 pytan wybiorą uczciwość, bo dążenie do nowych technologii uwazaja za naturalne i zwyczajne. Jesli mamy trzecia generacje, videorozmowy, aparaty z mp3 to klienci uwazają to juz za pewnik, wiec beda gadac o uczciwosci. Takie ankiety weryfikuje niestety ekonomia, operatorzy wiecej zarabiaja na postepie technicznym niz na uczciwosci
    0
  • Users Avatars Mini
    bartoldoo pisze: 2006-03-25 17:21
    **mkn - zgadzam się że z tą ucziwością to troche złudna sprawa ;))
    0
  • Users Avatars Mini
    peen pisze: 2006-03-25 17:42
    Jak chodzi o wynagrodzenia, to w przypadku pracownikow cc /orange/ 1400 zl to chyba marzenie... Wiekszosc (jakies 80%) pracuje w firmach outsourcingowych na umzlece, 12 umów po jednym miesiącu i kop w tyłek... rzadko kto łapie sie na etat.. Mam bardzo wielu znajomych zarowno z CC w lublinie jak i warszawie i znam realia ich pracy jak mało kto... nic tylko wspolczuc... W salonach nie jest tak zle, firmowki (PTK) maja o niebo lepiej od salonow agencyjnych...
    0
  • Users Avatars Mini
    remik pisze: 2006-03-25 21:05
    *ilford: a kto tu mówi o kumulowaniu pieniędzy na koncie? Po prostu fajnie jest mieć komfort, że jak nie zużyjesz całej zdrapki w danym miesiącu to sobie resztki wykorzystasz kiedy indziej. Ale nie zamierzam nikogo przekonywać. Jak dla mnie ludzie nie muszą dbać o swoje pieniądze. Mine interesują moje. I jak ktoś mi je zabiera (za coś za co mu się nie należy), choćby to było nawet 5 zł to czuję lekki dyskomfort.
    0
  • Users Avatars Mini
    Irmelin pisze: 2006-03-25 21:42
    *mkrn - przychylam się do Twojej prośby :o)
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-26 00:34
    *peen - nie pracuja na umzlece tylko na umowe o prace, ale w czasowych agencjach. Poza tym jak na Warszawke 1400 netto to fakt malo. W salonach nie zawsze jest lepiej niz w agencjach (mowie o agencjach telefonicznych ehehe) - zalezy od wlasciciela agencji. Nikt mu nie broni placic pracownikowi 3000, ale tego nie robi bo sobie od gara odejmuje. A w tych w marketach punktach to moze i dobrze ze oni wiecej nie zarabiaja, bo ich poziom jest tak nedzny ze az sie zle robi tlumaczyc za takiego tluczka
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-26 00:38
    porownujac prace w +) w agencji/SF/CC najgorsze cechy laczy CC ;) ciagla kolejka, brak chwili wytchnienia i posrednia dosc kasa.. W agencji zazwyczaj sie malo zarabia (mowie zazwyczaj bo znam lebka co zarabia 3k w mpunkcie) ale spokoj chociaz (chyba ze w markecie, tam to przesrane ;), w SF kasa niewiele wieksza niz w CC i nawet w nosie podlubac nie mozna ;) ale weekendy chociaz wolne coponiektore ;) najlepsze to sa TELEPUNKTY :DDD chociaz kiedys w tesco lodz-widzew pracowala taka ladna pani.. ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 15:58
    *bartoldoo - nic ci do tego o czym ja piszę, jak się nie podoba to nie czytaj ciołku :P po raz 100 ci powtarzam że z tobą nie gadam, widzę że nie trafia do bańki :D tobie polecam forum www. zakompleksieni. idioci. bez. życia. pl :DDD *mkn - "wiec beda gadac o uczciwosci" no tak... tak se tylko gadają, bo przecież nikt nie chce żeby firma go traktowała uczciwie ;) myślę że postęp technoloigiczny nie wyklucza uczciwości, można być i innowacyjnym i uczciwym, pozatym piszesz że więcej zarabiają
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 16:05
    ...to prawda, tylko że na braku uczciwości poprostu TRACĄ, *peen - 1400 ? mażenie ?!? k... w jakim ja kraju żyję :/ a co do wypowiadania umowy, to prawo jest skrajnie niekorzystne dla klientów, pozwala na automatyczne przedłużanie umowy bez końca, a z jakiej niby racji ? a pozatym, rzecz zupełnie niezrozumiała, że przy wypowiadaniu umowy jeszcze kolejny okres rozliczeniowy trwa, powinni dostosować to prawo do standardów europejskich, bo to są raczej standardy afrykańskie.
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-26 16:16
    ciagle tematy o wypowiadaniu umowy !a nowe aktywacje dobrze sie sprzedaja,PWA takze zbiera plony wiec nie wszyscy mysla tylko o wypowiadaniu umow a nawet je przedluzaja!! ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 16:22
    *vod - ja w ogóle nie powiedziałem że wszyscy myślą o wypowiadaniu,ale jak już ktoś chce wypowiedzieć to robi mu się schody i to jest zgodne z polskim prawem, tylko że pozytywny efekt tego jest taki że jak ktoś chce rozwiązać umowę, a firma mu to utrudnia, to 90% ludzi i tak rozwiąże tylko że już nigdy do tejże firmy nie wróci, takze może się nauczą że takie chamskie podejście do klienta też się nie opłaca, w co jednak wątpie, poprostu prawo powinno być zmienione, tego dnia którego zrywasz umowe
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 16:27
    - umowa jest zerwana i tyle... ewentualnie jakieś trzy dni na wystawienie ostatniej faktury, a dzisiaj mamy tak że zgłaszasz to że NIE chcesz już korzystać z czyichś usług, ale musisz (!) to jest poprostu śmieszne
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-26 16:29
    lennox... problem polega na tym, ze mamy wlasciwie 3 operatorow i kazdy tak samo utrudnia, wiec po paru latach juz bys nie bardzo mial gdzie sie zaczepic ;) I firma wiecej zyskuje nie mowiac niektorych rzeczy, niz uczciwie doradzajac. Zgodnie z zasada ze 1/20 osob zlozy reklamacje i dostanie 10/20 odszkodowania operator jest do przodu o 10/20 osob. Tak dzialaja bukmacherzy i firmy ubezp., dlatego nie ma praktycznie szans by upadly.
    0
  • Users Avatars Mini
    mkrn pisze: 2006-03-26 16:33
    jeszcze tak zeby na przykladzie: ZMIANA REGULAMINU - firma wie ze mozna zrywac umowy, ale mowi ze nie mozna. I teraz wierz mi ze zerwie moze 5/100 osob zyskujac 5x1000 zl, natomiast 95 osob nie zerwie dajac firmie 30 tys zysku. Gdyby operator uczciwie mowil ze mozna zrywac zerwaloby 50 % wlasciwie zabierajac caly zysk... firmy o tym wiedza dlatego maja takie ankiety gleboko w dupie za przeproszeniem..
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-26 16:40
    mozna przed koncem np.lojalki zlozyc powiedzmy te 30 dni wczesniej wypowiedzenie i wtedy skonczymy dokladnie w mysl umowy!;-)no inaczej to wyglada jak jestesmy bez zobowiazan to wtedy te 30 dni liczac od daty dostarczenia wypowiedzenia jest nieuniknione!;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 20:36
    *mkrn - masz rację, niestety... problem jest szerszy z tymi 3 operatorami, dlatego że oni z pewnymi różnicami, ale jednak wiele rzeczy robią wszyscy tak samo, przez to faktycznie wybór jest bardzo ogaraniczony i tak można nie wracać nigdy do danego opa, aż... skończą się operatorzy :) z tą zmianą regulaminu, to dokładnie tak jest, ale jest to oszukiwanie klientów, bądź co bądź, niestety jeszcze parę lat upłynie zanim firmy będą się bać stosowania takich praktyk, a będą się bać napewno...
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 20:44
    bo na zachodzie z którego czerpiemy wzorce takie praktyki są jednak nie do pomyślenia, tam jak klient czegoś nie chce to nikt mu tego na siłe nie wciska, podam przykład, parę lat temu dostałem w prezencie perfumy kupione w niemczech, zapach mi się nie podobał, ale następny raz byłem w niemczech dopiero po roku, wziąłem je ze sobą, a nóż widelec przyjmą, sklep ma obowiązek przyjąć każdy towar do zwrotu przez trzy miesiące, ale w sklepie (karstadt) kiedy spytałem czy można mimo wszystko zwrócić
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 20:48
    bo to było kupione dla osoby która mieszka w Polsce itd. w odpowiedzi usłyszałem: oczywiście, nie ma problemu (!) mimo że sklep ABSOLUTNIE nie miał żadnego obowiązku przyjmować,chodziło tylko o to żeby klient był zadowolony,bo przecież zadowolony klient to czysty zysk, a wkurzony klient już napewno nic nie kupi w danym sklepie, mało tego powie o tym znajomym... takich przykładów mógłbym wymienić wiele, bo tam TO jest standard,a w Polsce opy tylko się wpisują w chorą praktykę podejścia do klienta
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-26 20:55
    która polega mniejwięcej na tym: jak już coś kupiłeś frajerze, jak już cię na coś naciągneliśmy, to nie ma bata żebyś się z tego wycofał, trzeba było się zastanowić przed kupnem... tak jak mówię, jeszcze trochę czasu minie zanim klient w Polsce stanie się klientem. *vod - nie, no pewnie, tylko uważam to za nienormalne żeby siedzieć z kalendarzem i obliczać kiedy najlepiej zerwać umowę, po co to ? uważam że prawo powinno poprostu zakazywać czegoś takiego,bo firmy jak widać ani myślą tego zmieniać
    0
  • Users Avatars Mini
    vod pisze: 2006-03-26 21:04
    *lennox nienormalne to jest................a przemilcze! ale to jest Polska i jak narazie takie tu panuja realia,ciagle bierzemy wzorce z panstw lepiej rozwinietych to i to powinno w koncu dotrzec!wystarczy ze jeden sie wychyli od tych zasad i reszte pociagnie za soba!ale jak narazie nie ma co przesadzac,ten 30-dniowy termin to nie znowu taka tragedia!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Ja pisze: 2006-03-27 02:24
    1400 brutto ??? Heheh ciekawe naprawde, chyba 1100 brutto :)
    0
  • Users Avatars Mini
    LEvEL pisze: 2006-03-27 12:38
    Swoją droga.a ciekawe na jakiej liczbie powstala ta opinia???Uczciwość to podstawa, ale technologia również i wzajemnie one nie moga sie wykluczać. A tak z drugiej strony ludzie mowią i piszą o uxczciwości a i tak zdecydowana większość nie czyta regulaminow i kontraktów,które podpisują z operatorem. Można im dosłownie "wcisnąć niemal cokolwiek". Tu podpisac tak?Tak o tutaj.
    0
  • Users Avatars Mini
    Buuuzia pisze: 2006-03-27 15:13
    To chyba jasne że "Uczciwość operatora ważniejsza od nowinek technologiczych" :) Nie trzeba było do tego badania ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    hose pisze: 2006-03-27 16:23
    Mam pytanie z innej beczki: W simplusie jak skonczy mi sie ważność wychodzących rozmów to co się dzieje z kasą na koncie? Zamrozona czy przepada? Jak doładuje to mi oddadzą?
    0
  • Users Avatars Mini
    gmazur pisze: 2006-03-27 16:41
    Zamrożona, jak doładujesz to Ci oddadzą. Teoretycznie masz czas na doładowanie 6 miesięcy, w praktyce czasami jets to dłużej.
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-03-27 16:42
    hose - nie przepada... nie martw się, przepada po365 dniach - przynajmniej teoretycznie ;-) Jak doładujesz, to nic nie oddają - masz po prostu dostępne konto odblokowane doładowaniem ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    wlo pisze: 2006-03-27 16:50
    gm - 210 dni ;-) ale jak się orientuję, te zasady już się zmieniły. Chociaż, nie jestem pewien na 100%. Chociaż nie... Masz rację - 210 dni to z okresem blokady na przychodzące chyba było?
    0
  • Users Avatars Mini
    gmazur pisze: 2006-03-27 17:07
    Z tego co ja pamiętam to po zablokowaniu polaczeń wychodzących było 210 dni. Ostatnio tego nie śledzę więc napisałem teoretycznie, bo słyszałem, że nawet po roku plus odmrażał kasę.
    0
  • Users Avatars Mini
    gmazur pisze: 2006-03-27 17:09
    Przepraszam, 210 dni było po zablokowaniu już połączeń wychodzących i przychodzących.
    0
  • Users Avatars Mini
    gmazur pisze: 2006-03-27 17:11
    O nie, już sam nie wiem co wypisuje. Po zablokowaniu połączeń wychodzących mamy 210 dni i w tym jest jeszcze 30 dni jako czas tylko na odbieranie połączeń.
    0
  • Users Avatars Mini
    adas pisze: 2006-03-27 18:41
    Ja kiedys pracowałem w jenej z firm tel. praca jest ciezka nie ma chwili by odpoczac non stop rozmowy i to tak idiotyczne ze sie płakac chce bardzo czesto operatozy słysza na przywitanie h... kur... jeb... złodzieje itp postawcie sie na miejscu konsultanta ? Tez jestem klientem sieci i wiem co to jest ale i jak traktowac osobe 2-gą. Troche moze szacunku dla ludzi z DOKU bo odpie... kawał ciezkiej roboty jak lizniecie sami zobaczycie
    0
  • Users Avatars Mini
    neste pisze: 2006-03-27 18:47
    oby za wnioskami szły konkretne czyny
    0
  • Users Avatars Mini
    lennox pisze: 2006-03-27 23:38
    praca w salonach jest ciezka i za niewielkie pieniadze,dlatego jest taka rotacja i ludzie nie czuja sie w jakikolwiek sposob zwiazani i odpowiedzialni za swoja prace,obsluge klienta,wiec ludzie nawet nie sa czesto wywalani...sami odchodza,a co do szacunku ze strony klienta,no coz tego nie komentuje.mam stycznosc z pewna osoba ktora pracuje w salonie orangutana,szuka nowej pracy i za wszelka cene nie w branzy :)
    0
  • Users Avatars Mini
    noname pisze: 2006-03-28 06:24
    Pracowałem kiedyś w salonie. I bardzo dobrze, że już nie pracuję. To nie jest praca perspektywiczna. Jest dobra na początek, kiedy zaczyna się drogę zawodową...to taka trochę błyskawiczna "szkoła życia". Bezpośredni kontakt z klientem to często niewdzięczne zajęcie. Jeśli klient jest po prostu kulturalnym człowiekiem, pracuje się super. Gorzej, jeśli klient nawet nie wie o istnieniu czegoś takiego, jak kultura. Te wszystkie audyty, plany sprzedaży, raportowanie...eh. Pamiętam to jak dzisiaj...
    0
  • Users Avatars Mini
    noname pisze: 2006-03-28 06:40
    Serdecznie współczuję tym, którzy w jakiś sposób "muszą" to robić. A co do kompetencji pracowników - tych na samym dole, to uważam, że przykład powinien iść z góry to po pierwsze, a po drugie jeśli nie wiadomo o co chodzi, to wszyscy wiemy, o co chodzi. Jeśli dla kogoś ta praca nie będzie wielką pasją, nie osiągnie w niej wiele. Jeśli nie potraktuje jej z przymróżeniem oka, to nie czeka go długa kariera. Co do uczciwości ofert - uważam, że każda jest uczciwa. Wystarczy umieć czytać ze
    0
  • Users Avatars Mini
    noname pisze: 2006-03-28 06:56
    zrozumieniem i to wszystko - końcu statystyczny klient bardziej pamięta to, w jaki sposób się do niego mówiło, niż to co się przekazywało. W moim przypadku korzyścią, którą z tej pracy wyniosłem oprócz wyżej wspomnianej "szkoły życia" było poznanie mojego przyszłego pracodawcy. I chyba jedynie to w tej pracy tak naprawdę jest piękne :)) Pozdrawiam wszystkich konsultantów BOK, pracowników salonów sprzedaży. Nie pozdrawiam kierowników i jakiegokolwiek innego pracownika tzw wyższego szczebla.
    0
  • Users Avatars Mini
    radzior pisze: 2006-03-28 12:21
    pracowałem jako PH i jednego z opów, zajmowałem się klientami b2b. większośc z nich to byli ludzie na poziomie, ale sporo było takich palancikow z serii, mam u was 2 aktywacje, płac po 25 złotych za każdą i domagam się rabatu w wysokości 50% na rozmowy lub abonament przy kolejnej aktywacji. Taki klient oczywiście domaga się jeszcze słuchawki z gónej półki za 1 zł a kiedy mu mówię, że nie ma takiej możliwości to on mnie zwalnia i idzie do konkurencji. Kultura i uczciwość muszą działać w obie ...
    0
  • Users Avatars Mini
    radzior pisze: 2006-03-28 12:25
    ...strony, żaden PH nie będzie dobry i miły dla klient, który rozmowę zaczyna od awantury. Ktoś zadał pytanie o cykl życia handlowca - moim zdaniem, handlarz jest jak wino, im starszy tym lepszy:) ale musi być odpowiednio przygotowany i "przechowywany", bo w tej branży łatwo się wypalić realizując coraz badziej wyśrubowanie plany. Miałem świetnego szefa a 99% moich klientów było dla mnie jak członkowie rodziny - bardzo mi ich teraz brakuje, z większością nadal utrzymuję kontakty.
    0
  • Users Avatars Mini
    bruner pisze: 2006-03-28 17:01
    w nowej promocji simplus EASY 2 wprowadza osobne pakiety dla kazdego numeru, a do zestawow darmowa "Ksiega kodow i zaklec" :)
    0
  • Users Avatars Mini
    marzasz pisze: 2006-03-28 17:47
    *radzior - super post. Popieram w 100%.
    0
  • Users Avatars Mini
    Marek. pisze: 2006-03-29 02:21
    Proszę sobie wyobrazić że zrezygnowałem z telekomunikacji i z tele2, ci pierwsi już zdążyli odłączyć telefon, a ci z tele2 po jakimś czasie przysłali Mi fakturę za rozmowy lokalne, na które to nigdy nie podpisywałem z nimi umowę ani telefonicznie nie wyrażałenm zgody, mało tego, faktura opiewa na okres do 11.03.2006r a telefon Mi odłączyli 5.03.2006r,wcześniej oczywiście dałem wypowiedzenie w tele2 i zostało ono przyjęte i zrealizowane, więc taka to jest firma, niedość że nieuczciwa, to jeszcze
    0
  • Users Avatars Mini
    Marek. pisze: 2006-03-29 02:24
    cd: to jeszcze bałaganiarska, próbowałem telefonicznie wyjaśnić problem, dzwoniłem z komórki na ich nr stacjonarny, nie chcieli rozmawiać powiedzieli bym zadzwonił na ich infolinię 0801, mówiłem,nie mam takiej możliwości bo posiadam tylko telefon komórkowy proszę mnie przełączyć,na to niezbyt miła pni odpowiedziała, to proszę sobie iść i z butki zadzwonić po czym żuciła słuchawką, i co Wy na to ,to jest tele2 właśnie
    0
  • Users Avatars Mini
    bcs pisze: 2006-03-29 05:54
    noname***, radzior*** bardzo trafne komentarze, jako byly pracownik popieram i pozdrawiam :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Michał pisze: 2006-03-29 17:16
    ***radzior**-jako to bywa często kij ma dwa końce a proca trzy. Mój brat zamawiał telefon przy przedłużeniu umowy. Telefon został skradziony przez firmę kurierską- jak się dowiedział u operatora to nie był pierwszy przypadek w tej firmie -i nigdy nie dotarł do adresata, nie został podpisany odbiór itp.. Oczywiście operator uznał cyro za przedłużone.. odkręcanie trwalo ze dwa miechy... Ponadto - może być irytujące jeśli przedłużając umowę i podpisując taki sam cyrograf na dwa lata jak (cdn)
    0
  • Users Avatars Mini
    Michał pisze: 2006-03-29 17:20
    (cd) klient z ulicy - otrzymuje znacząco gorsze warunki. Jeżeli chodzi o kompetencję sprzedawców- bywa z tym różnie. Niestety najczęściej chodzi tylko o wciśnięcie klientowi aktywacji. Inna sprawa- że generalnie ODUCZYLIŚMY SIĘ CZEKAĆ. Na cokolwiek. Jeżeli sprawdzenie klienta w systemie trwa ok 30-40 minut to już za długo.. tyle czeka sie na decyzję o ratach, kredycie czy aktywacji. Już zapomnieliśmy jak kredyt załatwiało się tygodniami, nosiło góry coraz to nowych papierów a wszystko zależało
    0
  • Users Avatars Mini
    Michał pisze: 2006-03-29 17:22
    ..od humoru Pani w okienku. Ma być natychmiast albo jeszcze szybciej. Pozdrawiam i życzę sukcesów w sprzedawaniu.
    0
  • Users Avatars Mini
    Michał pisze: 2006-03-29 17:54
    ..od humoru Pani w okienku. Ma być natychmiast albo jeszcze szybciej. Pozdrawiam i życzę sukcesów w sprzedawaniu.
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: