mBank mobile miał mniej korzystne niż konkurenci zasady przedłużania terminu działania połączeń wychodzących. W pozostałych trzech sieciach, gdy klient doładuje telefon komórkowy po tym, jak operator wyłączy mu połączenia wychodzące, pozostawiając możliwość odbierania rozmów, to zyskuje możliwość dzwonienia przez pełny okres, za jaki zapłacili. W mBank mobile jest inaczej. Na przykład jeśli wychodzące skończyły się 1 maja, a konto doładowane było 6 maja, to czas połączeń wychodzących skraca się o pięć dni.
"Mamy skargę dotyczącą tej sprawy. 4 czerwca poprosiliśmy operatora o wyjaśnienia. Ma na to 14 dni - powiedział Gazecie Prawnej Jacek Strzałkowski, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej. mBank mobile potwierdza, że przy późniejszym doładowaniu znikały dni ważności konta. "Tak działa nasz system billingowy i o tym informujemy na naszych stronach www. Przy późniejszym doładowaniu klient tracił kilka dni, ale gdy wcześniej zasilał konto, okresy doładowania się kumulowały" - mówi Agnieszka Walczak-Karbowska z mBank mobile.
Od 1 czerwca mBank czas ważności konta liczy od chwili zasilenia. Nie ma jednak kumulacji doładowań.