Rząd i Urząd Regulacji Telekomunikacji popierają projekt przesunięcia wprowadzenia usług 3G o rok. Głównym powodem jest dekoniunktura w branży telekomunikacyjnej. "Mogłoby się okazać, że koszty inwestycji poniesione na uruchomienie tej technologii będą dużo większe niż zapotrzebowanie na tego typu usługi" - powiedział Krzysztof Heller, wiceminister infrastruktury.
Operatorzy zwrócili się na jesieni ubiegłego roku do prezesa URT z prośbą o wydanie decyzji umożliwiającej przesunięcie świadczenia usług na rok 2004 z planowanego wcześniej 2003. "URT to rozpatruje i najprawdopodobniej podczas najbliższego posiedzenia Komitetu Rady Ministrów zostanie ta sprawa poruszona" - powiedział Kazimierz Ferenc, prezes Urzędu Regulacji Telekomunikacji. Dodał, że zlecił przeprowadzenie monitoringu w tej sprawie i zebranie opinii ekspertów. "Według mnie należałoby przesunąć świadczenia tych usług o rok" - powiedział Ferenc.