To te aplikacje najmocniej rozładowują baterie smartfonów

DXOMARK sprawdził, które aplikacje najmocniej rozładowują baterie smartfonów. W teście wzięło udział 14 smartfonów, które miały premierę w 2023 roku. Zostały one podzielone na dwie grupy: 7 modeli ze średniej półki między 1200 a 2400 zł i 7 flagowców kosztujących powyżej 3200 zł. Test został przeprowadzony w 3 kategoriach – komunikatory, aplikacje strumieniowania krótkiego wideo i aplikacje do strumieniowania dłuższych treści.

W przypadku komunikatorów wszystkie aplikacje rozładowywały smartfony, zarówno tańsze jak i droższe, w podobnym stopniu. Wyjątkiem okazała się aplikacja do SMS. Prawdopodobnie wykorzystanie danych komórkowych znacząco zwiększyło zużycie energii w tym przypadku. 

Wśród aplikacji do krótkiego wideo najbardziej obciążające dla baterii okazały się Rolki na Instagramie. Natomiast TikTok i Snapchat okazały się najlepiej zoptymalizowane. Tutaj również nie ma różnic pomiędzy tańszymi i droższymi modelami.

Za to okazało się, że flagowe smartfony zużywają mniej energii podczas strumieniowania długiego wideo niż tańsze modele. Prawdopodobnie wynika to z lepszej optymalizacji nowszych procesów. Być może również interfejs sieciowy jest mniej prądożerny przy równomiernym, długotrwałym obciążeniu. Największą różnicę widać w Prime Video i YouTube.

Chociaż sam nie prowadziłem szczegółowych porównań pod kątem rozładowania baterii przez konkretne aplikacje również zauważyłem, że w teście ciągłego strumieniowania wideo z YouTube aż do rozładowania baterii najczęściej flagowce wypadają lepiej od tańszych telefonów. Ich wyniki są o kilka godzin lepsze pomimo takiej samej pojemności baterii. Teraz DXOMARK potwierdził, że nie jest to tylko przypadek.