Wielkie starcie aparatów iPhone 15 Pro Max versus Samsung S23 Ultra – jest nowy lider

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
Znany youtuber porównał iPhone 15 Pro Max z Samsungiem S23 Ultra

Dobry aparat jest kluczową cechą każdego smartfonu, ale we flagowcach jest po prostu najważniejszy. To co odróżnia iPhone 15 Pro Max od zwykłego iPhone’a to przede wszystkim możliwości aparatu. To samo dotyczy S23 Ultra w porównaniu do S23. Arun Maini z popularnego kanału Mrwhosetheboss z szesnastoma milionami subskrybentów porównał iPhone 15 Pro Max z Samsungiem S23 Ultra. Porównanie jest o tyle ciekawe, że w jego poprzedniej edycji S23 Ultra wygrał z iPhone 14 Pro Max praktycznie w każdej kategorii poza nagrywaniem wideo. Czy nowy iPhone okazał się dużo lepszym rywalem od poprzednika dla S23 Ultra? Okazało się, że tak.

Arun porównał telefony w dziesięciu kategoriach, które uszeregował od najmniej ważnej do najważniejszej, a następnie przyznał po jednym punkcie zwycięzcy każdej z kategorii lub określił oba telefony jako równie dobre przyznając po pół punktu obu producentom. Aby poznać wszystkie niuanse, których w takich porównania nie brakuje trzeba obejrzeć cały film, podsumujmy jednak to co najważniejsze:

  1. Zdjęcia selfie – chociaż Apple lepiej odwzorowuje odcień skóry, Samsung wygrał tę kategorię bardziej korzystnym przedstawieniem osoby na zdjęciu i większą szczegółowością.
  2. Wideo selfie Apple wygrał mniejszą ilością szumu i szerszą rozpiętością tonalną.
  3. Zoom (teleobiektyw) – po raz pierwszy Apple zremisował w tej kategorii dzięki nowemu teleobiektywowi o powiększeniu 5x. W przypadku zdjęć jest kilka stopni powiększeń w których Samsung wciąż dominuje, za to według Aruna podczas nagrywania wideo Apple okazuje się lepszy na każdym powiększeniu.
  4. Aplikacja aparatuApple ma mniejsze opóźnienie spustu migawki i przełączania się pomiędzy obiektywami, interfejs też według autora porównania jest lepszy, choć nie idealny.
  5. Audio – podejście obu producentów różni się w kwestii nagrywania dźwięku. W cichym otoczeniu są podobne, w głośnym otoczeniu Samsung usuwa więcej szumów tła, ale kosztem jakości nagranego głosu. Ostatecznie Arun zarządził remis.
  6. Tryb portretowy – kolejny remis. Obiektyw o trzykrotnym powiększeniu w S23 Ultra jest optymalny do portretów, ale nowości wprowadzone w iPhone 15 Pro Max, jak rejestrowanie informacji o głębi sceny na każdym zdjęciu, w którym wykryta jest osoba lub zwierzę oraz zapisywanie obrazów w 24 megapikselach z głównego aparatu wyrównało szanse.
  7. Funkcje specjalne – wideo z rozmytym tłem, wideo slow-motion, tryb makro – oba telefony reprezentują podobny poziom, ale ostatecznie Samsung otrzymał punkt za lepszy tryb slow-motion.
  8. Jakość wideo – w tej kategorii zawsze wygrywa Apple. Arun motywował przewagę iPhone’a mniejszą ilością szumu w warunkach gorszego oświetlenia. Nawet nie wspomniał o 10 bitach, ProRes i LOG, które tylko powiększyłyby przewagę Apple.
  9. Zdjęcia nocne – oba telefony świetnie sobie radzą, ale ostatecznie Apple wygrał dzięki lepszemu odwzorowaniu kolorów i wyższej rozdzielczości, gdy światła jest więcej.
  10. Zdjęcia dzienneApple zdobywa przewagę dzięki domyślnemu zapisywaniu zdjęć z głównego aparatu w 24 megapikselach oraz niższym szumem w trybie wysokiej rozdzielczości.

Ostatecznie iPhone wygrywa 6,5 punktami w porównaniu do 3,5 punktu dla Samsunga S23 Ultra. Sytuacja się odwróciła, bo w porównaniu do ubiegłorocznego iPhone’a 14 Pro Max Samsung wygrał otrzymując 7,5 punktu kontra 4,5 punktu dla Apple.

Nie zapominajmy jednak, że to nowsza generacja iPhone’a i przez większość przyszłego roku rywalem iPhone 15 Pro Max będzie nowszy Samsung S24 Ultra, na którego premierę jeszcze czekamy. Warto też samodzielnie zastanowić się które funkcje aparatu są dla nas rzeczywiście najbardziej istotne. Lepsza jakość funkcji, z której i tak nie będziemy korzystali to wątpliwa zaleta.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: