Jeszcze kilkanaście lat temu telewizja linearna była bezkonkurencyjnym sposobem dostarczania treści wideo. Dziś jednak widzowie coraz częściej wolą streaming – nie tylko na dużym ekranie, ale przede wszystkim na urządzeniach mobilnych. Raporty branżowe pokazują, że w Europie Zachodniej w 2024 roku przychody z online video wyprzedziły tradycyjną telewizję kablową i satelitarną, a streaming niemal zrównał się z emisją telewizyjną pod względem udziału w rynku. W Polsce tempo zmian jest wolniejsze. Jednak nawet jeśli różnice między Europą Zachodnią a Europą Środkowo-Wschodnią są wciąż widoczne, to kierunek jest jeden – coraz więcej treści konsumujemy w ruchu, na smartfonach, które stają się naszym osobistym ekranem.
Dane z polskiego rynku potwierdzają też stopniową migrację z płatnej TV do internetu. Analitycy przewidują, że trend cord-cutting – czyli rezygnacja z kablówki czy satelity na rzecz aplikacji streamingowych – będzie się u nas pogłębiał, podobnie jak w krajach zachodnich. Co istotne, nie chodzi tylko o młodsze pokolenia – także starsi użytkownicy przekonują się do wygody dostępu na żądanie i możliwości zabrania ulubionych treści wszędzie ze sobą.
To oznacza, że wybór odpowiedniego smartfona ma dziś kluczowe znaczenie dla jakości codziennej rozrywki. Nie każdy telefon sprawdzi się jednak równie dobrze jako przenośne centrum filmowe. Liczy się kilka elementów. Po pierwsze – ekran: najlepiej AMOLED, z wysoką jasnością i obsługą HDR, bo to on odpowiada za kontrast i nasycenie barw podczas seansów. Równie ważne jest odświeżanie na poziomie 120 Hz, które zapewnia płynność ruchu w dynamicznych scenach. Po drugie – dźwięk. Coraz więcej modeli oferuje głośniki stereo i wsparcie dla Dolby Atmos czy Dolby Vision, co pozwala zanurzyć się w akcji bez konieczności zakładania słuchawek. Trzeci element to bateria – streaming jest wymagający, więc telefon powinien wytrzymać kilka odcinków serialu albo cały mecz bez podłączania do ładowarki. Po czwarte – łączność. Stabilne 5G i szybkie Wi-Fi 6 lub 7 gwarantują brak buforowania nawet przy treściach 4K. Nie można też zapominać o procesorze i pamięci – mocny układ i minimum 8 GB RAM to dziś standard, by aplikacje streamingowe działały bez przycięć, a dekodowanie nowych kodeków wideo nie obciążało systemu.
Mając w pamięci te kryteria, można wskazać modele, które szczególnie dobrze sprawdzają się w tej roli – od składanych Samsungów, przez nowe iPhone’y, po świeże propozycje Motoroli.
Jeśli lubisz najbardziej nowoczesne gadżety to wybór może być tylko jeden. Samsung Galaxy Z Fold7 5G to urządzenie, które najlepiej pokazuje, jak zmieniła się rola smartfona. Po rozłożeniu oferuje ekran o przekątnej 8 cali – wystarczająco duży, aby komfortowo oglądać serial w podróży czy obejrzeć transmisję sportową w wysokiej jakości. Dynamic AMOLED 2X, wsparcie HDR10+ i częstotliwość odświeżania 120 Hz sprawiają, że obraz jest płynny i intensywny. Nowy Fold7 jest też niebywale cienki i poręczny.
Z kolei Samsung Galaxy Z Flip7 5G to propozycja bardziej kompaktowa – po otwarciu oferuje pełnowymiarowy wyświetlacz, a złożony mieści się w każdej kieszeni. Oba modele wyposażono w głośniki stereo i zoptymalizowane baterie, dzięki czemu mogą świetnie pełnić rolę „mobilnego kina”.
To według niektórych recenzentów najlepszy i najbardziej opłacalny iPhone w historii. Apple iPhone 17 to odpowiedź Apple na rosnące wymagania związane z konsumpcją wideo. Wyświetlacz Super Retina XDR o wysokiej jasności i obsłudze Dolby Vision pozwala w pełni wykorzystać możliwości platform takich jak Disney+ czy Apple TV+. Nowy procesor zapewnia płynne dekodowanie nawet najbardziej wymagających formatów, a głośniki stereo świetnie oddają przestrzenność dźwięku. Co istotne, użytkownicy iPhone’ów w Plusie mogą skorzystać także z Apple One – rozwiązania, które integruje dostęp do Apple Music, Apple TV+, Apple Arcade i iCloud+ w jednym pakiecie. To szczególnie atrakcyjne dla osób, które chcą mieć cały ekosystem Apple zawsze pod ręką.
motorola razr 60 ultra 5G to przykład, że składane telefony nie są już tylko ciekawostką. Duży wewnętrzny ekran AMOLED świetnie nadaje się do oglądania treści, a po złożeniu urządzenie jest wyjątkowo poręczne.
motorola edge 60 fusion 5G z kolei to klasyczny smartfon z ekranem pOLED o wysokiej częstotliwości odświeżania i mocnej baterii, która pozwala na wielogodzinne maratony serialowe. motorola dba też o dźwięk – głośniki stereo i zgodność z HDR10+ czynią te modele atrakcyjną alternatywą w segmencie średniej i wyższej półki.
Sam telefon to dopiero początek. Równie ważny jest dostęp do treści. Łącząc podstawowe usługi Plusa i Polsat Box – takie jak np. abonament głosowy i internet światłowodowy – można dokupić dostęp do platform streamingowych w atrakcyjnych cenach. W ramach oferty dostępne są m.in. Polsat Box Go Premium, Polsat Box Go Sport, Disney+, HBO Max i SkyShowtime. Koszt wynosi 30 zł miesięcznie za 2 platformy lub 60 zł miesięcznie za 4. Dzięki temu użytkownik zyskuje szeroki wybór treści filmowych, serialowych i sportowych, dostosowanych do własnych preferencji.
Transformacja rynku wideo jest faktem. Widzowie coraz częściej konsumują treści nie według ramówki, ale wtedy, kiedy chcą i tam, gdzie chcą. Smartfon stał się osobistym ekranem, a jego jakość wprost przekłada się na komfort oglądania. Modele takie jak Samsung Galaxy Z Fold7 i Z Flip7, iPhone 17 czy motorola razr i edge udowadniają, że mobilne kino można mieć zawsze w kieszeni. W połączeniu z ofertą Plusa, która daje łatwy dostęp do czołowych serwisów streamingowych oraz możliwość zakupu smartfona w wygodnych ratach w opcji zarówno z abonamentem, jak i bez, użytkownik dostaje kompletne rozwiązanie – od urządzenia, przez łączność, aż po treści.