Wzrost i zwolnienia w TP

Komentarze / 23

• 
  ar2ro pisze: 2003-12-19 11:15

  wow a ja juz pędziłem do telepunktów bo słyszałem że potrzebują procowników heh...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  McPiteroS pisze: 2003-12-19 11:28

  No spoko, nawet TP ma już problemy. A to wina złej polityki gospodarczej, za dużo pieniędzy ucieka po drodze...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-19 11:46

  Redukcja zatrudnienia w TP to nie wina złej kondycji przedsiębiorstwa [bo ta, nawet pomimo usilnych zabiegów UOKiK jest niezła ;-)], tylko element strategii rozwoju przedsiębiorstwa, która zakłada, że TP zróna się z operatorami zagranicznymi pod względem ilości linii abonenckich przypadajacych na 1 pracownika. Niemniej jednak mam nadzieję, że redukując zatrudnienie wypiperzą tych wszytskich, którzy budzą wizerunek przedsiębiorstwa i odpowiadają za złą obsługę klienta.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Qba pisze: 2003-12-19 12:15

  Najgorsze jest to, ze poleca sztandardowi pracownicy, ktorzy zarabiaja male pieniedze, a robia duzo dla klientow, zas zostana pasozyty ktore zarabiaja wielka kase, a nie robia zbytnio duzo! To ejst wlasnie najgorsze w naszym kraju, ze na kilku pracownikow przypada jeden lub wiecej dyrektorow, co jest poprostu przykrym, ale powszechnym roztrwanianiem pieniedzy!

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Maras pisze: 2003-12-19 12:17

  Gonzales nie bądź naiwny i tak zawsze polecą Ci którzy rzetelnie wykonują swoje obowiązki ale nie mają "pleców" Ilość lini przypadających na jednego pracownika już jest na poziomie Europejskim. tylko że wychodzi to tak ładnie przy całym zatrudnieniu, a niestety ciągle jest przerost zatrudnienia zbędnych urzedasów w Dyrekcji Spółki i Dyrekcjach obszarów a w praktyce w działach technicznych jest niedobór. Wystarczy spojrzeć na pion sieci - nie na kto zadbać oto aby wszystko działało jak należy bo za mało jest ludzi. Bo właśnie to tych specjalistów przeważnie obejmuje redukcja. Pion Sieci mimo że przecież to najważniejszy pion w firmie (komutacja, transmisja itd) jest traktowany jako zbędny balast bo przecież marketing jest najważniejszy. w 2002 18 tys ludzi. w 2003r nie pamiętam chyba 6 tys. i 2004 też ma być 6 tys. tylko że tacy jak dyrektor PKzK w jednym z obszarów, który do niedawna sprzedawał chipsy na stacji benzynowej nadal zostanie na swoim stanowisku.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Maras pisze: 2003-12-19 12:32

  jakieś połtora roku temu. moze rok pokazywałem tu kilka konkretów na przykładzie strefy numeracyjnej SN54. teraz to już tak z pamięci dla przypomnienia. 75 obiektów telekomunikacyjnych rozsianych po całej strefie. (byłe województwo). sporo ponad 100 tys lini analogowych. ponad 3 tys. lini ISDN, ok 100 łaczy Pra. to tyle infrastruktury dla klientów. nie wspominająć o infrastrukturze transmisyjnej. Kiedyś pracowało nad tym wszystkim ok 800 osób. teraz to nawet nie naliczysz 100 osób wszystkiego. Przelicz sobie współczynnik samych lini analogowych wychodzi ponad 1000 na pracownika. (średnia europejska to 250-300 jak pamiętam) a jeżeli zagłębimy się dalej w szczegóły to w Pinie sieci czyi tych którzy bezpośrenio dbają o tą całą infrastrukturę centralową i transmisyjna naliczysz może 30-35 osób. I wychodzi współczynnik w Pionie sieci ok 3000 linii na pracownika.....

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Maras pisze: 2003-12-19 12:47

  ...tymczasem według planów restrukturyzacyjnych TP na 1000 linii, w pionie sieci w 2003 roku mial być wspolczynnik 1,0 a w 2004 0,9. Czyli odpowiednio 1000 lini na 1 pracownika w samym Pionie Sieci. To teoria a praktyka pokazuje że ten współczynnik jest przekroczony już 3 krotnie. Ale w teori wszystko wygląda ładnia bo doliczy się pracowników w dyrekcjach obszarów itd. SN54 to jedna z 49 stref numeracyjnych. I nie spełna 100 osob. większość stref jest taka, a tylko kilka naprawdę dużych ośrodków tam gdzie są dyrekcje obszarów no i plus warszawa. To teraz zastanów się gdzie pracuje te 47 tys ludzi i dlaczego jest coraz większy bałagan. a cierpi na tym tylko jakość usług. awarie zdarzają się częściej i trwają dłużej. bo jak jest jeden samochód w wydziale komutacji (i to ciężko wywalczony) na całą strefę to cięzką jednocześnie pojechać w dwa przeciwne kierunki aby wymienić płyty które padły w module wyniesionym.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-19 13:44

  Cóż, jak to będzie wyglądać w praktyce - zobaczymy. Przeważnei tak jest, że sitwa zostaje, a mięso armatnie - nawet najbardziej rzetelne wylatuje na zbity pysk. Ja jednak [może i naiwnie wierzę], że selekcjonować będą Francuzi - bądź odporni na wdzięki Pani Wiesi z prowincji niezależni konsultanci. I może wraz ze zwolnieniami w parze pójdzie restrukturyzacja zatrudnienia - polecą działy "bankietowe" a wzmocni się dział techniczny :).

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  blobi pisze: 2003-12-19 13:45

  Ehhhh.... czyli bezrobocie wzrośnie...Chyba ze konkurencja nie bedzie spała i bedzie przyjmować tych rzetelnych pod swoje skrzydła.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  blobi pisze: 2003-12-19 13:46

  hehe poraz pierwszy mi sie udało mieć tak niski numer dial :DDD

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-19 14:35

  I co się cieszysz, i tak Ci zaraz przerwie połączenie :D.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Piotrowski_L pisze: 2003-12-19 16:08

  Niech BARANY lepiej wezma sie do roboty. Drozyzna i nic wiecej. Powinni pozmniejszac ceny abonamentów. Za internet 150 zl. Przy ich zarobkach to moglbym sobie pozwolic. Dobrze ze mamy z kumplami siec. Wychodzi mi 38 zl na miesiąc :))) Niech sie cale szefostwo zwolni a nie zeby zwalniac pozadnych pracownikow. Pozdrawiam :)

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Poke pisze: 2003-12-19 16:53

  2007?! No to TPSA ma poczucie humoru. W 2007 beda co najwyzej obslugiwac wsie i male miasteczka. Strategia rozwoju, pozal sie Boze...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  hubi pisze: 2003-12-19 19:59

  tu zwolnią tam zatrudnią i bilans sie wyrówna chociaż niektórzy niestety polecą na bruk szkoda ludzi

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  fynf pisze: 2003-12-19 20:03

  W tym roku zwolnili 16000 pracowników.Wiem bo też pracuję w TP!!

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  filips90 pisze: 2003-12-19 23:12

  a w następnym 6000 czyli 17% i wcale mi ich nie żal, górnicy mają swoje deputaty węglowe a tpsa darmowe impulsy dla pracowników; ciekawe czy tak zażarcie jak górnicy będą walczyć o tzw miejsca pracy oczywiście w interesie klientów???

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Gonzales pisze: 2003-12-19 23:32

  ***Filips - mieszasz myślowo dwa różne systemy walutowe. Na deputaty węglowe dla górników zrzucają się wszyscy podatnicy. Zaś impulsy pracowników TP to wewnętrzna sprawa przedsiębiorstwa, które generuje zyski i płaci podatki.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  fynf pisze: 2003-12-20 13:49

  filips90*-czy ty myślisz człowieku??!!Ponad 20000 ludzi w dwa lata razy 4 osoby ( rodzina ) to wsumie ponad 80000 bez środków do życia.Skandal.

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  maras pisze: 2003-12-20 16:45

  filips90 widać że jesteś idiotą. Po pierwsze mówimy tu o 100 impulsach których koszt i tak jest wliczony do dochodów i na koniec roku płaci się od tego podatek niezależnie czy ktoś wykorzystuje 10 czy 100 impulsów. A każdy z tych pracowników wolał by żywą gotówkę w postaci pensji niż taki pseudo bonus który i tak wlicza się do twoich dochodów. Po drugie jest to firma która przynosi zyski i płaci podatki i nawet jak ma chęc dać zwalnianym pracownikom odprawy to robi to z wlasnych zysków a nie budżetu państwa. Do górnicta od 15 lat dopłacają wszyscy podatnicy poto aby sztucznie utrzymywać zatrudnienie, Odprawy dla górników też są z państwowych (naszych) pieniędzy pomimo tego że w tych latach przemian padło w Polsce wiele firm i pracownicy nie dostawali żadnych super odpraw, tylko przepisowe 3 pensje jak mieli szczeście i zakład miał pieniądzę....

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  maras pisze: 2003-12-20 16:56

  ...więc nie porównój rzeczy o których nie masz pojęcia. w marcu 2003 roku. Kompania Węglowa dostała od skarbu państwa akcję TP warte tyle że starczyło by po 50tys zł odpraw dla tych 10 tys. górników którzy jakiś czas temu strajkowali. Co z tymi pięniędzmi zrobiono??? Jak zwykle zmarnowano. Prywatna firma TP mimo że przynosi zyski to jednak robi restrukturyzację (robi to za swoje pieniądze) w 2002 - 18 tys ludzi. w 2003 - 16 tys. w 2004 ok 6000. Nie ma wielkich strajków ze strony pracowników TP bo nie mogę strajkować i np. wyłączyć centrale ponieważ to nie zgodne z prawem (i jakoś nie próbują łamać prawa) jak inne grupy społeczne które myślą że mogę bezkarnie łamac prawo. Zobacz co się dzieje gdy próbuje się zrobić retrukturyzację w branżach które rzeczywiście tego potrzebują ponieważ jest przerost zatrudnienia - Górnictwo, Kolejnictwo

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  Madafaka pisze: 2003-12-21 13:09

  HWDTP

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  rgumkowski1 pisze: 2003-12-26 13:26

  Taaaa Ciągną kase i jeszcze zwalniają ludzi, to się nazywa narodowy operator!

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0
• 
  fynf pisze: 2004-01-23 16:30

  Gumek*-w pełni się z Tobą zgadzam.Tym bardziej że niestety ktoś z rodziny już siedzi w domu a jeszcze miecha temu chodził do pracy w TP...

  Usuń Zgłoś do usunięcia 0

musisz zalogować się, aby dodać komentarz... → Zaloguj się | Rejestracja

Zarejestruj się lub zaloguj by szybciej i łatwiej dodawać komentarze