W przyszłym tygodniu powinno zostać podpisane porozumienie zarządu TP S.A. ze związkowcami dotyczące restrukturyzacji zatrudnienia. "Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu osiągnięte zostanie porozumienie pomiędzy zarządem TP SA i związkowcami dotyczące restrukturyzacji zatrudnienia" - powiedział w piątek rzecznik TP S.A. Witold Rataj ujawnił, że zarząd podpisał już porozumienie z częścią organizacji związkowych. Negocjuje jeszcze z zakładową "Solidarnością", do której należy około 17.000 pracowników z liczącej 60.000 załogi. Powiedział, że tegoroczne porozumienie będzie podobne do tego z ubiegłego roku. "Zmienią się oczywiście wartości liczbowe, ale zasady, na jakich pracownicy będą odchodzić, powinny być podobne" - dodał rzecznik. W ubiegłym roku wartość odszkodowań dla pracowników, którzy decydowali się na zwolnienie z firmy zależała od wysokości podstawowego uposażenia pracownika, stażu pracy, stopy bezrobocia występującej w powiecie, w którym pracownik wykonywał pracę i terminu w którym pracownik decydował się na odejście z firmy. Im wcześniej pracownik decydował się zrezygnować z pracy, tym większe otrzymywał odszkodowanie. W ubiegłym roku średnia wysokość odszkodowania wyniosła około 23.000 zł. Rzecznik powiedział, że na razie jest jeszcze za wcześnie, aby mówić ile osób skorzysta z porozumienia. Dodał, że porozumienie reguluje kwestię odejść dobrowolnych, odejść do pracy zaproponowanej przez pracodawcę i odejść na świadczenia przedemerytalne i emerytalne.