Samsung Galaxy S9+ - nasze pierwsze wrażenia

Najważniejsze | Recenzje
Opinie: 10

Zeszłoroczne smartfony Galaxy S8 i S8+ były bardzo udane, zarówno pod kątem zupełnie nowego designu, specyfikacji, jak i dostępnych akcesoriów. Teraz w Barcelonie prezentowana jest kolejna edycja flagowców Samsunga – modele S9 i S9+. My już kilka dni temu sprawdziliśmy jak sprawuje się większy nowy model, czyli Samsung Galaxy S9+. Oprócz topowej specyfikacji znajdziemy w nim kilka ważnych nowości - wideo 4K 60 fps, pierwsza na świecie zmienna przysłona w smartfonie, czy tryb Super Slow Motion 960 fps HD.

Film, na którym rozpakowaliśmy pudełko z Galaxy S9+ można obejrzeć tutaj.

 

Design – podobny do S8+, ale z drobnymi ulepszeniami

Design nowych flagowców prawie się nie zmienił. Innymi słowy znajdziemy więcej podobieństw do Galaxy S8 niż różnic. Trudno się dziwić, bo design S8 był na tyle udany, że trudno byłoby go natychmiast zastąpić czymś zupełnie innym. Przekątne ekranu dla obu modeli czyli S9 i S9+ są identyczne jak w modelach S8 i S8+, czyli odpowiednio 5,8 i 6,2 cala. Oba modele wspierają HDR. Proporcje ekranu to nadal 18,5:9, czyli odrobinę bardziej panoramiczne niż u konkurencji. Ramki ponad i poniżej ekranu są odrobinę węższe niż w S8+, ale różnica jest symboliczna. Co nie zmienia faktu, że S9 i S9+ mają jedne z najcieńszych ramek na rynku.

Usprawnieniem w budowie smartfona są głośniki stereo, których zabrakło w modelach zeszłorocznych. Jeden z głośników znajduje się nadal na dolnej krawędzi, a drugi w miejscu do którego przykładamy ucho prowadząc rozmowy. W efekcie dźwięk będzie pełniejszy, a głośniki trudniejsze do zasłonięcia. Galaxy S9 i S9+ otrzymały certyfikat Dolby Atmos, a więc potrafią odtwarzać dźwięk przestrzenny. Głośniki zostały zaprojektowane we współpracy z firmą AKG i są o 1,4 raz głośniejsze niż w zeszłorocznych modelach. W zestawie znajdują się również znane już i lubiane słuchawki AKG.

Obudowa jest uszczelniana według standardu IP68 i dostępna w czterech kolorach Midnight Black, Titanium Gray, Coral blue, Lilac Purple. Mówiąc inaczej - kolory to czarny, szary, niebieski i fioletowo-różowy.

Na obudowie na szczęście zmieniła się lokalizacja czytnika linii papilarnych i zamiast obok obiektywu aparatu, znajduje się poniżej, co zmniejsza prawdopodobieństwo pomyłki i poprawia wygodę korzystania. Samsung rozszerzył też możliwość odblokowania telefonu ze skanowania tęczówki oka, do hybrydowego skanowania tęczówki i twarzy użytkownika. Gdy tęczówka nie jest dobrze widoczna to telefon uzupełni dane korzystając z wyglądu twarzy użytkownika.

Telefon wspiera szybkie ładowanie bezprzewodowe.

Specyfikacja z najwyższej półki

Samsung zawsze lubił się chwalić, że ma najszybsze smartfony. S9 i S9+ plasują się w ścisłej czołówce wydajności dzięki nowemu ośmiordzeniowemu procesorowi Exynos 9810, z którego szybsze 4 rdzenie są taktowane zegarem 2,9 GHz, a wolniejsze 1,8 GHz.

Standardowa wersja smartfonów jest wyposażona w 4 GB RAM i 64 GB na system i pliki. Wersja z plusem występuje z 6 GB RAM. Będzie dostępna wersja dual SIM nowych telefonów Galaxy z hybrydowym gniazdem na drugą kartę SIM lub kartę pamięci.

Aparat wprowadza najwięcej nowości względem starszych modeli

Najwięcej zmian dotyczących nowych flagowców Samsunga znajdziemy w aparacie oraz funkcjach z nim związanych. To zupełnie inaczej niż w przypadku Galaxy S8, który miał aparat podobny do rozwiązania znanego z Galaxy S7.

Po raz pierwszy aparat w smartfonie otrzymał zmienną przysłonę.

Przed obiektywem znajduje się fizycznie przesuwający się element, który zmienia jasność obiektywu z z rekordowo jasnej przysłony F/1.5 na F/2.4. Zmiana jest skokowa i nie ma opcji płynnej jej regulacji. W trybie automatycznym przysłona dostosowuje się sama do warunków oświetleniowych. W trybie manualnym możemy ręcznie wybrać jej wartość.

Jaśniejsza przysłona F/1.5 wpuszcza o 28% więcej światła od aparatu w Galaxy S8 z stałą przysłoną F/1.7. Sprzyja to osiąganiu mniejszej głębi ostrości i lepszych ujęć w trudnych warunkach oświetleniowych. Przysłona F/2.4 zapewnia lepszą ostrość w dobrych warunkach oświetleniowych i nie wymusza super krótkich czasów otwarcia migawki.

Z jakością zdjęć z aparatu Samsunga S9+ (także nocnych) możecie zapoznać się tutaj i tutaj.

Super Slow Motion trafia do Samsunga

Aparat otrzymał również nową matrycę 12 megapikseli, która ma wbudowaną szybką pamięć podręczną. Jest to rozwiązanie najprawdopodobniej opracowane wspólnie z Sony, bowiem pojawiły się funkcje znane wcześniej z Xperia XZ Premium i XZ1, czyli wideo Super Slow Motion w 960 klatkach na sekundę, oferujące 32 krotne spowolnienie. Działa to dokładnie tak samo jak w telefonach Sony – nagrywając wideo można zwolnić fragment 0,2 sekundy, który zostanie rozciągnięty do 6,3 sekundy. W jednym nagraniu można dodać do 20 takich momentów spowolnienia. Nagrania Super Slow Motion mają rozdzielczość HD 720p.

To co odróżnia Samsunga od Sony, to funkcje dodane w oprogramowaniu aparatu. Można aktywować funkcję, która automatycznie wykryje szybki ruch w kadrze i aktywuje Super Slow Motion bez udziału użytkownika, który mógłby się spóźnić ze wciśnięciem guzika. Ponieważ w trakcie spowolnienia dźwięk nie jest rejestrowany (nagrania dźwiękowego nie można aż tak spowolnić) można skorzystać z automatycznego dodania podkładu dźwiękowego do zwolnionego fragmentu. Jest też opcja łatwego stworzenia animowanego GIFa z samego spowolnionego fragmentu i ta funkcja pewnie będzie najchętniej wykorzystywana. GIFy cieszą się dużą popularnością, a Super Slow Motion świetnie nadaje się do tego celu.

Podczas zdjęć w słabym oświetleniu telefon Samsunga połączy 12 klatek w jeden obraz, aby uzyskać najlepszą jakość i wyeliminować jak najwięcej szumów. Samsung już wcześniej oferował smartfony, które prawdopodobnie robiły najlepsze nocne zdjęcia, a teraz poprzeczka zostanie podniesiona jeszcze wyżej.

Kolejną nowością jest kodek HEVC pozwalający niemal o połowę zmniejszyć rozmiar nagrywanych plików wideo. Trzeba jednak pamiętać, że na obecnym etapie kodek HEVC nie jest jeszcze kompatybilny z każdym programem do edycji, odtwarzaczem i nie każdy procesor sprzętowo wspiera jego dekodowanie. Należy więc korzystać z nowego formatu świadomie, żeby później nie mieć problemów z jego obróbką.

W nowych smartfonach Galaxy jest też już nagrywanie wideo 4K w 60 klatkach na sekundę.

Bixby wbudowany w aparat pozwala na nałożenie na twarz wirtualnego makijażu, który opiera się o prawdziwe kosmetyki marki Sephora. Uzyskany efekt wyglądał faktycznie przekonywująco. Użytkowniczki S9 i S9+ będą zachwycone.

Nasz przykład nagrania super slow motion 960 fps:

Przykład nagrania w jakości UHD:

Dodatkowy aparat w Galaxy S9+

W tym roku różnic dzielących mniejszy model Galaxy od większego jest więcej, niż w roku ubiegłym. Oprócz większej przekątnej ekranu i pojemniejszej baterii, większy S9+ otrzyma również dodatkowy aparat, który spełnia bardzo podobną rolę jak ten w Note 8 – oferuje dwukrotny zoom optyczny. Pozwala to na powiększenie obrazu bez pogorszenia jakości. Pozwala również na uzyskanie trybu portretowego, z rozmytym tłem. W modelu Galaxy S9+ oba obiektywy mają stabilizację optyczną i taką samo rozdzielczość, ale tylko aparat o standardowej ogniskowej ma możliwość zmiany przysłony.

Animowane awatary

W smartfonach Galaxy S9 i S9+ pojawiły się nowe, animowane awatary. Po wykonaniu analizy twarzy smartfon proponuje postać 3D jak najbardziej zbliżoną do naszego wyglądu. Mamy możliwość edycji odcienia skóry, wybieramy włosy i dodajemy np. okulary. Wirtualny awatar może naśladować dokładnie ruchy osoby widzianej przez smartfon. Zarejestrowaną mimikę można później udostępnić w komunikatorach jako GIF.

Nowy DeX

Oprócz samych telefonów, Samsung pokazał także nową stację dokującą DEX pozwalającą podłączyć zewnętrzny monitor, myszkę i klawiaturę. To co odróżnia nowy DEX Pad to całkowite poziome ułożenie telefonu, który może teraz spełniać funkcję touchpada, co eliminuje konieczność posiadania zewnętrznej myszki. Stacja dokująca oferuje dwa gniazda USB 2.0, oraz HDMI, ale w przeciwieństwie do starszej wersji nie ma gniazda Ethernet.

Aktualizacja do Androida 8.0 Oreo pozwoliła na zwiększenie obsługiwanej rozdzielczości zewnętrznego monitora z Full HD do WQHD. Po wydaniu aktualizacji zarówno modele Galaxy S8, jak i starsza stacja dokująca DEX będą obsługiwały wyższą rozdzielczość.

Podsumowanie i ceny

Zeszłoroczny model Galaxy S8 wciąż jest jednym z najciekawszych smartfonów na rynku. Galaxy S9 i S9+ wprowadzają nowe funkcje i usprawniają te które były już wcześniej. Głośniki stereo zamiast mono, więcej funkcji odblokowania twarzy, lepsze położenie czytnika linii papilarnych i mocniejsza specyfikacja to usprawnienia. Najwięcej nowości w tej chwili dotyczy aparatu. Jest pierwsza w smartfonie zmienna przysłona, wideo 4K 60 fps, Super Slow Motion i podwójny aparat w S9+.

Część nowości została zaczerpnięta od konkurencji, Super Slow Motion od Sony, a animowane awatary wzorują się na Animoji od Apple.

Samsung ze smartfonami Galaxy S9 i S9+ ma duże szanse obronić w tym roku tytuł najlepszego smartfona z Androidem na rynku, bo uczynił świetne telefony jeszcze lepszymi.

Samsung Galaxy S9 można zamawiać w przedsprzedaży od 25 lutego w cenie 3599 zł, a Samsunga Galaxy S9+ w cenie 3999 zł. Osoby, które zamówią smartfony przed 7 marca mogą odebrać swoje zamówienia wcześniej - zanim telefony trafią do sklepów 16 marca. Samsung zachęca do skorzystania z promocji polegającej na odprzedaniu starego smartfona i uzyskaniu dodatkowego zwrotu do 400 zł od samego producenta, co pozwoli obniżyć cenę zakupu nowych smartfonów Galaxy S9 i S9+. Inne bonusy w przedsprzedaży nie są zaplanowane.

Pozostałe informacje o smartfonie Samsung Galaxy S9 i S9+: