Jeśli lubisz nasze newsy to polub także nasz profil na Facebooku - KLIKNIJ TUTAJ
Klasa zegarka S (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)
Skala ocen 1-6 (6-celujący)
Wstęp
LG G Watch R to jedno z ostatnich urządzeń, które testowaliśmy w 2014 r. To udany finał naszych tegorocznych testów, bo zegarek LG to urządzenie bardzo zaskakujące i ciekawe. To zegarek dzięki któremu można uwierzyć w to, że segment smartwatch-y ma rzeczywiście przyszłość i chyba nie ma już od niego odwrotu. LG G Watch R jest ładny, wykonany ze stali nierdzewnej, działa prawie 2 dni, łatwo się go ładuje, nie zalewa nas powodzią powiadomień i rzeczywiście przydaje się w codziennym użytkowaniu. Nawet, gdy w naszej kieszeni jest topowy smartfon ze wszystkimi wodotryskami. LG G Watch R to zupełnie inna koncepcja niż testowany przez nas tutaj zegarek Samsung Gear S. LG G Watch R jest od niego dużo prostszy, ale chyba bardziej praktyczny. Przypomina także zwykły zegarek i nie wyglądamy z nim jak „gadżeciarz-lanser”. LG G Watch R należy do rodziny produktów Android Wear co sprawia, że nie musimy się martwić o jego rozwój, aktualizacje i nowe funkcje.
Główne wady i zalety zegarka LG G Watch R
Zalety:
Wady:
Zestaw – ocena 6
W bardzo eleganckim czarnym pudełku oprócz samego zegarka ze skórzanym paskiem znajdziemy wygodną ładowarkę (niewielki talerzyk), kabel zasilający oraz zasilacz. My testowaliśmy nasz zegarek w zestawie ze smartfonem LG G3 z systemem Lollipop, ale według specyfikacji potrzebuje on do prawidłowego działania tylko „starego” Androida 4.3.
Obudowa – ocena 5
Koperta zegarka to spore zaskoczenie. W żaden sposób nie przypomina ona udziwnionych akcesoriów sportowych, czy smart-zegarków Samsunga czy Sony. LG G Watch R to po prostu bardzo ładny, sportowy zegarek w metalowej, czarnej obudowie. Jego wielkość sprawia, że jest to raczej smartwatch ma mężczyzn. Wymiary zegarka to 46.4 x 53.6 x 9.7 mm, a jego waga to 62 g. Po paru dniach nie czujemy go w ogóle na naszej ręce.
Na obudowie jest tylko jeden przycisk podobny do pokrętła znanego ze zwykłego zegarka. Bardziej od zwykłego zegarka różni się spód koperty, na którym znajdują się czujniki pulsometru oraz styki służące do podłączenia ładowarki.
W obudowie brakowało nam trochę przycisku lub przycisków, które mogłyby służyć do szybkiego wywoływania wybranej przez nas wcześniej funkcji.
Jeśli chodzi o wodoodporność to nasz zegarek spełnia normę IP67, co zapewnia mu działanie przez około 30 minut na głębokości do 1 metra. Oznacza to, że gdy nurkujemy w basenie 1.8 metra to teoretycznie tracimy gwarancję wodoszczelności. Zwykłą żabkę i kraula powinien bez problemu wytrzymać ;-)
Wyświetlacz – ocena 6
W LG G Watch R znajdziemy bardzo nowoczesny wyświetlacz 1.3 cala wykonany w najnowszej technologii P-OLED (Polymer-OLED). Wyświetlacz jest okrągły (ma średnicę 320 pikseli), co sprawia, że wydaje się naprawdę kosmiczny. Jakość wyświetlanego obrazu jest genialna. Wyświetlacz ma 6 poziomów podświetlenia oraz specjalny dodatkowy tryb Sunlight, który możemy wykorzystać przy bardzo jasnym świetle słonecznym. My Watch R testowaliśmy w trybie Always-on screen, a więc cały czas na ekranie było widać godzinę. Ekran przełącza się wówczas w specjalny tryb „pasywny”, przygaszony, który deaktywujemy obracając nadgarstek, pukając w ekran lub przyciskając boczny przycisk.
Procesor/pamięć/parametry techniczne – ocena 6
W środku zegarka pracuje czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400 1.2GHz. Wspomaga go 512 pamięci RAM oraz pamięć eMMC o wielkości 4 GB. W środku zegarka pracują także następujące czujniki: żyroskop, akcelerometr, kompas, barometr, PPG (miernik pulsu). W zegarek nie wbudowano GPS.
System – ocena 5
System Android Wear jest w początkowej fazie swojego rozwoju, ale już teraz można na nim polegać. Czasami zdarza mu się nagle wrócić do głównego menu albo zablokować dostęp do funkcji Google Now, ale jest to naprawdę bardzo sporadyczne. System do urządzeń „ubieralnych” musi być oczywiście bardzo prosty, ale nie oznacza to, że Android Wear jest prymitywny. Obsługa LG G Watch R jest dziecinnie prosta, gdy zrozumiemy główne reguły rządzące tym interfejsem. Składa się on z:
Oprogramowanie Android Wear na razie nie jest dostępne w języku polskim, co część potencjalnych klientów może odwieść od zakupu tego urządzenia.
Ustawienia
Tryb ustawień jest dostępny poprzez pociągnięcie palcem z góry ekranu. W ustawieniach znajdziemy:
Najciekawsza jest oczywiście galeria cyferblatów. Jest ich już seryjnie wiele, a dodatkowe możemy instalować z pozycji smartfonu poprzez aplikację Android Wear.
Powiadomienia i Google Now
Powiadomienia wyświetlają się na dole ekranu i wówczas możemy je „wyciągnąć” na ekran. Mamy tam dostęp do naszych SMS-ów, zajawek MMS-ów, kalendarza, powiadomień Google Now oraz powiadomień wysyłanych przez naprawdę wiele aplikacji, w tym np. gier, aplikacji Gazeta.pl, Facebook Messengera itd. Powiadomienia można zlikwidować przesuwając palcem w prawo.
W Android Wear jest dostępna całkiem wygodna obsługa połączeń głosowych – możemy je przyjąć, odrzucić na pocztę lub odrzucić z automatycznym wysłaniem wiadomości SMS o określonej treści. Samą rozmowę możemy prowadzić tylko przez smartfon lub słuchawkę Bluetooth, którą również podłączamy do smartfonu, a nie do zegarka.
Google Now w zegarku działa podobnie jak w telefonie z systemem Android. Świetnie działają powiadomienia dotyczące aktualnej pogody lub aktualnego czasu dojazdu do często odwiedzanych przez nas miejsc.
Standardowe aplikacje
W przypadku zaszytych standardowo usług w zegarku mamy dostęp do:
W czasie testów nie udało nam się głosowo zaprogramować nawigacji.
Wszystkie powyższe usługi można uruchamiać głosowo wyłącznie korzystając z języka angielskiego. Część można po prostu uruchomić z poziomu menu zegarka poprzez ekran dotykowy.
W czasie testów nasz LG G Watch R świetnie służył nam także jako pilot do aplikacji Deezer. Do świetne ułatwienie, gdy z naszego telefonu puszczamy muzykę na imprezie. Nie musimy na zegarku instalować wówczas dedykowanej aplikacji, a on po prostu wykrywa, że słuchamy muzyki z Deezer i na ekranie pojawia się prosty pilot z przewijaniem, regulacją głośności i oczywiście tytułem utworu.
Dodatkowe aplikacje
Zewnętrzne aplikacje to programy, które działają na smartwatchu niezależnie od naszego smartfona. Instalujemy je z poziomu telefonu poprzez Google PLAY. Instalowanie takich programów jest dziecinnie proste. Należy jednak pamiętać, że część aplikacji jest płatna.
W sklepie możemy znaleźć m.in.:
W sumie aplikacji w sklepie jest około 250. Wartościowych pewnie z kilkadziesiąt.
Aplikacja Android Wear dla smartfonów – ocena 6
Bez smartfonu z systemem Android i aplikacji Android Wear nasz zegarek jest całkowicie bezużyteczny i po wyjęciu z pudełka nie będzie nam pokazywał nawet godziny. Smartfon jest nam potrzebny do pierwszego uruchomienia, a następnie do stałej synchronizacji powiadomień, aplikacji, komend itd. LG G Watch R jest bardziej zależy od smartfonu niż Samsung Gear S, który był wyposażony w kartę SIM i obsługę WiFi. Tutaj opieramy się wyłącznie o technologię Bluetooth LE i dane przesyłane do i ze smartfonu. Oczywiście, gdy smartfon będzie zbyt daleko to wówczas część danych z czujników jest gromadzona w zegarku i dopiero po ponownym podłączeniu synchronizowana z odpowiednimi aplikacjami na smartfonie.
Sama aplikacja Android Wear działa naprawdę bez zarzutu i ma bardzo czytelny i wygodny interfejs, który pozwala w łatwy sposób zarządzać naszym zegarkiem.
Bateria – ocena 4
Ładowanie baterii LG G Watch R od 0 do 100% trwa około 1-1.5h. Bateria w pierwszym dniu testu wystarczyła nam właśnie na jeden dzień. W kolejnych dniach, gdy zaczęliśmy z zegarka korzystać „normalnie” czas ten wydłużył się do prawie 2 dni. Ładowanie LG G Watch R jest dużo bardziej wygodne niż ładowanie zegarków firmy Samsung. W przypadku zegarek kładziemy na małej, bardzo ładnej podstawce i nic nie musimy zamykać, ściskać itp. Podstawka do ładowania jest naprawdę mikroskopijna, więc w żaden sposób nie będzie stanowiła problemu w podróży.
Pojemność ogniwa zamkniętego na stałe w kopercie to 410 mAh.
Podsumowanie
Hipotetyczny scenariusz korzystania z zegarka LG G Watch R w ciągu dnia może wyglądać następująco:
To scenariusz, który może zrealizować się już jutro. Co stoi na przeszkodzie? Musimy zakupić zegarek LG G Watch R, który kosztuje ponad 1 tys. zł. To sporo, choć oczywiście zwykłe, ale dobrej klasy zegarki potrafią kosztować wielokrotność tej sumy. LG G Watch R to smartwatch, który jest naprawdę wielką niespodzianką. Nie jest gadżetem-wydmuszką. Ten zegarek odwiązuje nas od naszego smartfona. Jego bateria wystarcza prawie na 2 dobry, wygląda naprawdę ładnie i męsko. Jest wodo i kurzoodporny. Ma stabilny system i wiele naprawdę fajnych usług. Do tego ma świetny ekran i bez wątpienia wzbudza zainteresowanie większości osób, które go zauważą na naszym nadgarstku. Gratulacje dla LG i Google. Teraz czekamy na pełną polską wersję i poprawioną obsługę obsługi głosowej Google Now.
Dla kogo jest zegarek LG G Watch R:
Dla kogo nie jest zegarek LG G Watch R: