Huawei Matebook X Pro 2022 - test

Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Huawei Matebook X Pro - nasze pierwsze wrażenia

Otrzymując do testów najwyższy model laptopa Huawei w najmocniejszej konfiguracji spodziewałem się, że to będzie dobry sprzęt. Zwłaszcza, że testy Matebooka D 16 i MateBook 16s pozostawiły dobre wrażenie, a to mimo wszystko laptopy pozycjonowane niżej od Matebooka X Pro. Mimo to muszę przyznać, że Matebook X Pro mocno mnie zaskoczył. Po reakcjach znajomych, którym miałem okazję go pokazać wnioskuję, że nie tylko na mnie zrobił duże wrażenie. Mówiąc krótko, Huawei Matebook X Pro w wersji na rok 2022 choć nie jest sprzętem idealnym, jest zdecydowanie najlepszym laptopem jaki miałem w rękach. To wszechstronny sprzęt dla najbardziej wymagających. Niestety za taką jakość przyjdzie nam słono zapłacić, bo aż 9999 zł. Są też wady, jak choćby czas pracy na baterii, dlatego zapraszam do zapoznania się ze szczegółami testu Huawei Matebook X Pro 2022.

Huawei Matebook X Pro - test

Główne wady i zalety Huawei Matebook X Pro 2022

Zalety Huawei Matebook X Pro 2022:

  • Lekka obudowa ze stopu magnezu
  • Fenomenalne brzmienie 6 głośników
  • Możliwość logowania twarzą i odciskiem palca
  • Dobrej klasy podświetlana klawiatura
  • Duży, precyzyjny touchpad oferujący całą gamę przydatnych gestów
  • Rozpoznawanie gestów wykonywanych dłonią w powietrzu przed ekranem
  • Najwyższej jakości ekran 3,1K, 90 Hz z super wąskimi ramkami i obsługą dotyku
  • Ekran jest czytelny nawet na słońcu
  • 4 gniazda USB C, 2 z nich z Thunderbolt 4
  • 12 rdzeniowy procesor Intel 12 generacji
  • Cichy
  • Ładowarka USB C o mocy 90W

Wady Huawei Matebook X Pro 2022:

  • Granatowa powłoka podkreśla ślady dotyku zostawiane na obudowie
  • Brak czytnika kart pamięci
  • Brak fizycznej zasłony kamery
  • Kamera jedynie 720p
  • Integracja ze sprzętem mobilnym tylko w obrębie ekosystemu Huawei
  • Jedynie 3 do 6 godzin pracy na baterii – można znaleźć sprzęt działający 3 razy dłużej
  • Cena 9999 zł

Jak oceniamy design? – ocena 5+

Matebook X Pro jest oferowany w dwóch wersjach i kilku możliwych specyfikacjach. W moje ręce trafiła najdroższa wersja z obudową ze stopu z magnezu. W stosunku do wersji aluminiowej wyróżnia się niższą wagą oraz specjalną powłoką w kolorze niebieskiego atramentu. Moja waga pokazała 1268 gramów. Są lżejsze modele laptopów na rynku, jak choćby LG Gram, który w wersji 14 calowej waży poniżej kilograma. Nie zmienia to faktu, że Huawei udało się osiągnąć bardzo niską wagę i niewielką grubość obudowy wynoszącą 15,6 mm – to mniej niż składane smartfony. Obudowa jest całkowicie sztywna nawet gdy podnosimy komputer za sam róg. Matowa, niebieska powłoka jest przyjemna w dotyku i sprawia wrażenie odpornej na zużycie. Co prawda widać na niej ślady dotyku bardziej niż na srebrnym, gładkim metalu, ale też dość łatwo się czyści.

Podświetlana klawiatura i gładzik są odpowiednio wysokiej jakości. Szczególnie touchpad jest dopracowany, oferując wysoką precyzję, jak i gesty ułatwiające pracę z komputerem – można zminimalizować bądź zamknąć okno, zrobić zrzut ekranu lub nagrać ekran dzięki gestom wykonywanym kłykciami, jest też gest zmiany jasności, głośności, wysuwania centrum powiadomień czy przewijania wideo do przodu.

Moim zdaniem klawiatury wyspowe w super cienkich laptopach nie są w stanie przeskoczyć pewnego progu ergonomii, do którego konieczny byłby większy skok klawiszy, ale wśród klawiatur o małym skoku ta z Matebooka X Pro nie rozczarowuje.

Huawei Matebook X Pro - test

Do laptopa Huawei można zalogować za pomocą twarzy i funkcji Windows Hello – jest do tego celu wbudowany specjalny dodatkowy system skanujący kształt twarzy, także po ciemku. Mierzenie głębi zostało wykorzystane też do gestów, które możemy wykonać ręką przed laptopem – wstrzymać bądź wznowić, oraz przewinąć wideo, a także przewinąć slajdy. Inną metodą logowania się jest skaner linii papilarnych w przycisku zasilania, znany z innych komputerów Huawei. Skanuje on nasz palec podczas pierwszego naciśnięcia, gdy uruchamiamy komputer i loguje nas automatycznie do pulpitu kilka sekund później.

Matebook X Pro jest wyposażony w 4 gniazda USB C, po dwa na lewą i prawą krawędź obudowy. Dwa z tych gniazd obsługują standard Thunderbolt 4 pozwalający podłączyć najbardziej wymagające akcesoria, takie jak monitor o rozdzielczości 8K, czy zewnętrzną kartę graficzną. Jest też 3,5 mm gniazdo słuchawkowo-mikrofonowe 2-w-1. Nie ma za to tradycyjnych gniazd USB A. Z jednej strony to pewien problem, bo zwykle dongle do klawiatury czy myszki wymaga właśnie USB A. Z drugiej strony super smukła obudowa nie pomieściłaby klasycznego USB A bez zmiany konstrukcji, a w zestawie z komputerem otrzymujemy jedną przejściówkę z USB C na USB A. To czego brakuje i co mogłoby się zmieścić w smukłej obudowie to czytnik kart pamięci.

To co najlepsze w designie Matebooka zostawiłem na koniec. Laptop ma wbudowane 4 mikrofony i aż 6 głośników. To najlepiej brzmiący komputer przenośny jaki dane było mi używać, nie tylko w swojej kategorii super lekkich ultrabooków, ale w ogóle – nie wyłączając dużych i ciężkich laptopów gamingowych czy innych konstrukcji 16 – 17 calowych. Dźwięk jest pełny, zrównoważony, przestrzenny i głośny. Nie nagłośni dużej sali jak zestaw stereo, ale siedząc przed Matebookiem X Pro mam wrażenie zbliżone właśnie do zestawu stereo dobre jakości słuchanego z fotela. Naprawdę trudno uwierzyć jak dobrze brzmi ten komputer – przebija jakością brzmienia nawet najlepiej wyposażone tablety z zestawem 4 głośników, które kładą duży nacisk na multimedia.

Huawei Matebook X Pro - test

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 6

Ekran to druga najbardziej wyróżniająca Matebooka X Pro cecha zaraz po głośnikach. Ma przekątną 14,2 cala, proporcje 3:2 i rozdzielczość 3,1K - 3120 × 2080 pikseli. Oferuje odświeżanie 90 Hz, 500 nitów maksymalnej jasności i jest dotykowy. Wyświetlacz ma także super cienkie ramki i wypełnia obudowę w przeszło 92%. Huawei chwali się także, że ma bardzo wierne odwzorowanie kolorów i na potwierdzenie podczas premiery Mateboka przeprowadził pomiary na żywo specjalistycznym urządzeniem. Ja nie mam możliwości zweryfikować tych pomiarów samodzielnie.

Dla mnie najważniejsza jest specjalna powłoka, którą pokryty jest ekran, która według zapewnień ma redukować refleksy świetlne o 60%. Byłem sceptycznie nastawiony do błyszczącego ekranu i tu Matebook X Pro ponownie mnie mocno zaskoczył. Ekran jest czytelny nawet w ostrym słońcu. Poniżej można zobaczyć to na przykładzie – sfotografowałem Matebooka stojącego w słońcu słonecznego, letniego dnia, widać jak słońce intensywnie odbija się od betonowej konstrukcji. Niejeden smartfon w takich okolicznościach na zdjęciu wyszedłby z bardzo ciemnym ekranem, nawet pomimo większej jasności niż 500 nitów, które oferuje komputer Huawei. Ta powłoka naprawdę działa świetnie i w efekcie Matebook X Pro oferuje jeden z najlepszych wyświetlaczy jakie można mieć w laptopie.

Warto też wspomnieć, że ekran może automatycznie dostosowywać jasność do otoczenia, jak również balans bieli do temperatury światła otoczenia. Taka funkcja, choć spotykana w smartfonach i tabletach, wśród laptopów jest wciąż rzadko spotykana.

Specyfikacja – ocena 5-

Kompaktowe kształty - przede wszystkim niewielka grubość i niska waga wymusiły dostosowanie procesora do możliwości rozproszenia generowanego ciepła. W efekcie w Matebooku X Pro znajdziemy 12 rdzeniowy i 16 procesor Intela, zamiast 14 rdzeniowego i 20 wątkowego procesora ze znacznie większego MateBooka 16s. To cena jaką przychodzi zapłacić za urządzenie ultra mobilne. Czy jest ona wysoka?

Specyfikacja:

  • Procesor Intel i7-1260P 12 generacji – 12 rdzeni (4 wydajnościowych i 8 energooszczędnych), 16 wątków, z maksymalnym zegarem Turbo wynoszącym 4,7 GHz
  • 16 GB LPDDR5
  • 1 TB NVMe PCIe SSD
  • Bluetooth 5.2
  • WiFi 6E z antenami 2X2 MIMO
  • Przednia kamera 720p HD
  • Windows 11 Pro 64

Wyniki benchmarków dla Huawei Matebook X Pro 2022:

  • Cinebench R23 – 8863 dla wszystkich wątków, 1702 dla jednego rdzenia
  • Geekbench 5 – 9415 dla wszystkich wątków, 1697 dla jednego rdzenia
  • Geekbench 5 OpenCL – 19803
  • Sekwencyjny odczyt z dysku – 3552 MB/s
  • Sekwencyjny zapis na dysku – 2990 MB/s

W przypadku wydajności pojedynczego rdzenia różnica jest symboliczna – Matebook X Pro jest o około 6% wolniejszy od znacznie większego i cięższego kuzyna. Różnica w wydajności wielordzeniowej jest większa, bo i rdzeni oraz wątków jest mniej. Matebook X Pro uzyskała o jedną trzecią niższy wynik niż MateBook 16s. Oznacza to, że czynności obciążające wszystkie rdzenie będą wykonywane wolniej, ale w praktyce, w codziennej pracy mało jest zadań potrafiących obciążyć procesor w równym stopniu co syntetyczny benchmark. Wciąż wydajność oferowana przez Matebook X Pro jest na poziomie, który pozwoliłby mi korzystać z tego komputera jako jedynego narzędzia pracy. W moim odczuciu tak duża mobilność może być warta trochę niższej wydajności.

Trudniej znaleźć usprawiedliwienie dla przedniej kamery o rozdzielczości 720p i przeciętnej jakości. Ten element laptopów zaskakująco często sprawia producentom problem.

Huawei Matebook X Pro - test

Huawei Matebook X Pro - test

System operacyjny– ocena 5-

Matebook X Pro jako jedyny z portfolio Huawei jest oferowany z Windows 11 w wersji Pro a nie Home. Laptop oferuje taką samą integrację z ekosystemem urządzeń Huawei nazywaną przez producenta Super Device – podłączony smartfon może być widoczny jako dodatkowy dysk w systemie, aplikacje ze smartfonu można wyświetlić na ekranie komputera, a tablet może posłużyć jako dodatkowy, zewnętrzny ekran lub tablet graficzny. Rozumiem, że taka integracja wymaga funkcji zaimplementowanych w nakładkę systemową EMUI, ale jednocześnie Huawei nie próbuje zaoferować nic użytkownikom urządzeń mobilnych innych producentów. Zakładam, że to ma zachęcić użytkowników do wejścia w ekosystem Huawei i może nawet byłby to dobry sposób, gdyby urządzenia mobilne Huawei miały fabrycznie usługi Google. W obecnej sytuacji taka zachęta może nie wystarczyć wielu użytkownikom.

Jak długo działa bateria? – ocena 3

Huawei Matebook X Pro ma baterię o pojemności 60 Wh. W zestawie z laptopem otrzymujemy ładowarkę USB C z odłączonym kablem, z końcówkami USB C z obu stron. Ładowarka oferuje 90W i nie różni się znacząco rozmiarami od szybkiej ładowarki do smartfonu. Pozwala to na znaczącą redukcję bagażu – jedną ładowarką możemy naładować zarówno komputer jak i telefon. Ładowarka pozwala naładować w pół godziny niecałą połowę baterii testowanego laptopa.

Czas działania na baterii to jedyny aspekt, który konkurencja robi ewidentnie lepiej. Z ekranem ustawionym na połowę jasności wideo strumieniowe z YouTube rozładowuje baterię w połowie po upływie 3h godzin. Innymi słowy niewielkie obciążenie porównywalne z praca biurowa pozwala na niewiele ponad 6 godzin pracy. Gdy jasność ekranu będzie większa, tak jak i obciążenie procesora, to Matebooka X Pro można rozładować nawet w 3 godziny.

Nie ma więc mowy aby przepracować choćby jeden pełny dzień bez podłączenia ładowarki. Są laptopy z Windowsem, który oferują wyraźnie lepsze wyniki. Naprawdę nieciekawie robi się gdy zestawimy to z laptopem Apple MacBook Air z procesorem M2, który może działać nawet 18 godzin – 3x dłużej niż Huawei podczas oglądania filmów. Tutaj jest zdecydowanie największe pole do poprawy.

Huawei Matebook X Pro - test

Nasza finalna ocena

Huawei Matebook X Pro ma najlepszy wyświetlacz i najlepszy dźwięk jaki dotąd widziałem oraz słyszałem w komputerze z systemem Windows. Potrafi zalogować użytkownika rozpoznając jego twarz oraz odcisk palca, jest lekki i wytrzymały. Dodatkowo touchpad oferuje przydatne gesty, a wydajność wystarcza do prawie każdego rodzaju pracy.

Tak naprawdę Matebook X Pro ma tylko dwie słabości. Pierwszą i kluczową jest czas pracy na baterii, który waha się od 3 godzin pod dużym obciążeniem, do niewiele ponad 6 godzin pracy biurowej. O ile szybkie rozładowanie baterii pod obciążeniem jestem w stanie zrozumieć, to podczas pracy biurowej laptop powinien wytrzymać 8 – 9 godzin i umożliwić przepracowanie dnia bez ładowarki. Drugim elementem odstającym od wyśrubowanego całokształtu jest kamera 720p. Gdyby nie te dwa elementy byłby to sprzęt idealny. W testowej konfiguracji kosztuje 9999 zł. Jedynym pocieszeniem jest, że w przedsprzedaży do 28 sierpnia można razem z laptopem otrzymać tablet Huawei MatePad 11 z klawiatura i rysikiem, którego wartość przekracza 2 tysiące złotych.

Uwielbiamy: rewelacyjną jakość ekranu

Nie lubimy: czasu działania na baterii

Dla kogo jest Huawei Matebook X Pro 2022:

  • Dla osób które szukają najlepszego wyświetlacza
  • Dla osób które szukają najlepszej jakości dźwięku
  • Dla użytkowników smartfonów i tabletów od Huawei

Dla kogo nie jest Huawei Matebook X Pro 2022:

  • Nie dla osób, które potrzebują więcej niż 6h pracy biurowej na baterii
  • Nie dla oszczędnych

Alternatywy dla Huawei Matebook X Pro 2022:

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: