Sprawdziliśmy Mac Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń profesjonalistów

Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

Nowy Mac Studio to potężne narzędzie dla profesjonalistów, którym nie wystarcza – i tak już imponująca – moc obliczeniowa mobilnych procesorów Apple. Testowana przez nas konfiguracja z procesorem Apple M3 Ultra imponuje wydajnością i pozwala błyskawicznie realizować zadania, które jeszcze kilka lat temu były nie do pomyślenia na komputerze wielkości dwóch opasłych tomów książek.

Egzemplarz, który otrzymaliśmy do testów, to najwyższa dostępna konfiguracja: procesor Apple M3 Ultra z 32 rdzeniami CPU i 80 rdzeniami GPU. Dla porównania, alternatywna wersja z procesorem M4 Max (nazwa może być nieco myląca) oferuje 16 rdzeni CPU i 40 GPU. Testowy Mac Studio został wyposażony w aż 256 GB zunifikowanej pamięci RAM – choć można ją rozbudować nawet do niewyobrażalnych 512 GB. Dysk SSD o pojemności 4 TB również robi wrażenie, ale w maksymalnej konfiguracji dostępny jest wariant aż 16-terabajtowy.

 

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Potężna moc, ale dla kogo?

 

Już pierwsze testy pokazały, że Mac Studio z procesorem M3 Ultra to sprzęt przeznaczony wyłącznie dla najbardziej wymagających profesjonalistów. Dla twórców internetowych zajmujących się standardową edycją wideo czy podstawową grafiką taka maszyna będzie zwyczajnie przesadzona. Eksport materiału 4K – nawet przy wielu efektach i ścieżkach wideo – trwa zaledwie kilkanaście sekund dla krótkich, obecnie najpopularniejszych klipów o długości dwóch–trzech minut. Podobne czasy uzyskamy na najnowszych MacBookach Pro.

W Photoshopie filtr neuronowy zwiększający rozdzielczość obrazu (testowy plik miał ok. 1 GB) zajął ok. 8 minut – o kilka minut szybciej niż na najnowszych MacBookach Pro i Air. Różnica jest zauważalna, ale nie drastyczna, co pokazuje, że obecne generacje procesorów Apple Silicon oferują bardzo wysoką wydajność nawet w mobilnych konfiguracjach. I to właśnie mobilność laptopów z serii Pro stanowi dziś największą konkurencję dla tak potężnych komputerów stacjonarnych.

Oczywiście można pracować na przenośnych dyskach, ale dla mnie nic nie zastąpi wygody i swobody, jaką daje mocny laptop. Zarówno na mobilnym Macu, jak i na Mac Studio, można komfortowo pracować z wieloma aplikacjami uruchomionymi jednocześnie – nawet tymi używanymi okazjonalnie. Dla tak wydajnych i zoptymalizowanych maszyn to żaden problem.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Moc w kompaktowej obudowie

 

Mimo swojej mocy Mac Studio zachowuje kompaktowe rozmiary. Ma wymiary kwadratu o boku 19,7 cm i niewielką wysokość, co pozwala łatwo zmieścić go na każdym biurku. Waży niecałe 4 kg. Oczywiście Mac Studio jest znacznie większy od ostatniego cenowego hitu Apple, czyli Maca mini, ale nadal pozostaje niewielkim komputerem, który po prostu szokuje swoją mocą. Choć wyposażono go w aktywne chłodzenie, to podczas naszych testów komputer ani razu nie uruchomił wentylatora – lub był on tak cichy, że zupełnie niesłyszalny. Cały czas towarzyszyła nam kompletna cisza.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Jeśli chodzi o porty, to z tyłu obudowy znajdziemy:

  • Cztery porty Thunderbolt 5 (USB‑C) obsługujące:
    • Thunderbolt 5 (do 120 Gb/s)
    • USB 4 (do 120 Gb/s)
    • USB 3 (do 10 Gb/s)
    • DisplayPort 2.1
  • Dwa porty USB 3 (USB‑A, do 5 Gb/s)
  • Port HDMI 2.1
  • Ethernet 10 Gb
  • Gniazdo słuchawkowe 3,5 mm

Z przodu obudowy znajdują się:

  • Dwa porty Thunderbolt 5 (do 120 Gb/s)
  • Gniazdo na kartę SDXC (UHS‑II) – umieszczenie go z przodu to ukłon w stronę wszystkich twórców wideo i foto.

Warto pamiętać, że wybierając konfigurację z tańszym procesorem, oprócz spadku wydajności zmieni się także liczba i typ dostępnych portów oraz maksymalna liczba monitorów, które można jednocześnie podłączyć. Obie wersje obsługują natomiast Wi‑Fi 6E oraz Bluetooth 5.3.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Nasze testy - Geekbench 6.4

 

W naszych pomiarach Geekbench 6.4 Mac Studio z układem M3 Ultra (32‑rdzeniowe CPU + maks. 80‑rdzeniowe GPU) uzyskał 3247 pkt w teście jednowątkowym oraz 27 990 pkt w multi‑core. Oznacza to nie tylko ~20 % wzrost względem M2 Ultra, ale też wyraźne wyprzedzenie mobilnego M4 Max, który w MacBookach Pro kończył test na poziomie ok. 25,6 tys. pkt. Pod względem GPU różnica jest jeszcze większa – 144 088 pkt (OpenCL) i 254 124 pkt (Metal) odpowiadają odpowiednio ≈11 % i ≈14 % przewadze nad poprzednim M2 Ultra, utrzymując jednocześnie przewagę nad każdym mobilnym układem Apple.

W praktyce oznacza to płynniejszą pracę z ciężkimi projektami 3D, AI i montażem wielostrumieniowego wideo, zwłaszcza że M3 Ultra można sparować z nawet 512 GB zunifikowanej pamięci. Nowy Mac Studio z M3 Ultra wysuwa się na pozycję bezapelacyjnego lidera w ekosystemie Apple, oferując więcej mocy niż stacjonarny Mac Pro z M2 Ultra – i to w kompaktowej obudowie oraz przy zachowaniu wysokiej efektywności energetycznej.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

 

 

Monitor Studio Display – można się w nim zakochać i to nie ze względu na obraz

 

Testowaliśmy Mac Studio wraz z monitorem Studio Display – 27-calowym ekranem Retina 5K o rozdzielczości 5120 x 2880 pikseli. Monitor może nie szokować jakością obrazu (tę oferują także nieco tańsze urządzenia), ale, jak często bywa w przypadku produktów Apple, doskonale wpisuje się w ekosystem. Zaskakująco dobrym dodatkiem do monitora jest system audio – sześć głośników z technologią force-cancelling, które oferują dźwięk przestrzenny Dolby Atmos. W praktyce oznacza to, że podczas oglądania filmów czy słuchania muzyki jakość dźwięku naprawdę robi wrażenie, a korzystanie z zewnętrznych głośników do komputera staje się zbędne. Monitor wyposażono także w komplet trzech gniazd USB-C (do 10 Gbps) oraz gniazdo Thunderbolt, które może służyć do ładowania urządzenia źródłowego z mocą 96 W. Kolejną ogromną zaletą monitora jest wbudowana kamera 12 MP obsługująca funkcję “Center Stage”, znaną z iPhone'ów. Dodatkowo znajdują się tu trzy mikrofony “klasy studyjnej”.

Nasz monitor nie miał dokupionego szkła nanostrukturalnego, ale warto się na nie zdecydować przy zakupie. Takie szkło bardzo skutecznie redukuje odblaski, co przetestowałem już w swoim MacBooku.

Podsumowując – to na pewno najlepszy monitor, z jakiego kiedykolwiek korzystałem. Szkoda tylko, że jego cena jest tak kosmiczna.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Ile wszystko kosztuje?

 

Najtańszy Mac Studio kosztuje „zaledwie” nieco ponad 10 tysięcy złotych brutto. Gdy zdecydujemy się na układ M3 Ultra, cena rośnie do około 21 tysięcy. Mocniejsza wersja tego procesora to wydatek dodatkowych 7,5 tysiąca złotych. Nasza testowa konfiguracja (bez monitora) kosztowała ponad 41 tysięcy. Wersja „full wypas” to już ponad 71 tysięcy złotych. Do tego dochodzi koszt opcjonalnego zakupu monitora Studio Display – w maksymalnej wersji to około 12 tysięcy złotych.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Wady

 

W komputerze za 40 tysięcy złotych trudno doszukiwać się oczywistych wad, ale kilka zastrzeżeń się znajdzie. Po pierwsze – wbudowane głośniki oferują dość przeciętną jakość dźwięku, szczególnie w porównaniu z najnowszymi MacBookami Pro. W tym przypadku dobry zestaw zewnętrznych głośników lub monitor Studio Display z własnym audio stają się wręcz konieczne. Po drugie – podczas naszych testów Mac Studio nie poradził sobie z eksportem materiału 8K z telefonu Samsunga. Operacja trwała bardzo długo, a na szybkim PC przebiegała o kilkadziesiąt procent szybciej. Być może problemem był sam program Final Cut Pro. Dla części użytkowników wadą może być też brak możliwości rozbudowy – konfigurację wybieramy na etapie zakupu i później nie da się jej zmienić. Szkoda również, że Apple nie zdecydowało się na wdrożenie obsługi standardu Wi-Fi 7. Dla mnie osobiście największą wadą jest brak mobilności – mimo imponującej specyfikacji i mocy, MacBook Pro z układem M4 Max to znacznie lepsze narzędzie do codziennej pracy.

 

Sprawdziliśmy najnowszego Maca Studio M3 Ultra z monitorem Studio Display – to przesada dla większości, ale spełnienie marzeń dla profesjonalistów

 

Podsumowanie

 

Nowy Mac Studio w konfiguracji z procesorem M3 Ultra to komputer, którego możliwości zdecydowanie wykraczają poza potrzeby przeciętnego użytkownika. Dla specjalistów zajmujących się obróbką wideo, grafiką 3D, programowaniem AI czy dużymi projektami muzycznymi może być jednak doskonałym i opłacalnym narzędziem. Z kolei Studio Display to monitor, który spełni oczekiwania i zachwyci nie tylko profesjonalistów. To świetne (ale także bardzo drogie) narzędzie dla każdego użytkownika ekosystemu Apple.

Cały zestaw to technologia z najwyższej półki – wymaga odpowiednio wysokiego (czytaj: ogromnego) budżetu, ale w zamian oferuje niezwykły komfort pracy i znakomite efekty. Nasz Mac Studio M3 Ultra z 256 GB pamięci RAM i dyskiem 4 TB to przykład wzorcowej integracji CPU, GPU i NPU. Dla twórców YouTube czy typowych twórców internetowych będzie to całkowity przerost formy nad treścią. Dla profesjonalnych montażystów, działów VFX, bioinformatyków czy R&D zajmujących się dużymi modelami językowymi to stacja robocza, która może skrócić czas realizacji projektów nawet o kilkadziesiąt procent, w zależności od tego, z jakiej wersji Maca następuje przesiadka.

Mac Studio M3 Ultra i Studio Display tworzą spójny ekosystem, który usuwa niemal wszystkie techniczne bariery w procesie twórczym. Zyskujemy moc, ciszę i porządek na biurku. W zamian oddajemy Apple sporo gotówki. Dla profesjonalistów, dla których liczy się każda godzina postprodukcji, to inwestycja, która może zwrócić się po jednym dobrze płatnym projekcie.

 

Na skróty — kluczowe liczby

 

  • SoC: Apple M3 Ultra — 32 rdzenie CPU / 80 rdzeni GPU
  • Pamięć: 256 GB RAM– maksymalnie 512 GB
  • Dysk: 4 TB SSD (do 16 TB w opcji)
  • Monitor: Studio Display 27″ 5K | 600 nitów | P3 | 6 głośników Dolby Atmos
  • Cena testowanego zestawu: ≈ 40 tys. zł (komp.) + ok. 8 tys. zł (monitor)

 

GSMONLINE.PL POLECA

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: