Test OnePlus 15R – jest super, ale jednego elementu na pewno brakuje

OnePlus 15R jest następcą zeszłorocznego modelu OnePlus 13R. Zamiast „14R” pojawia się od razu „15R”, bo Chińczycy mają obsesję na punkcie wybranych liczb. W materiałach producenta 15R jest opisywany jako sprzęt nastawiony przede wszystkim na wydajność i gry, ale jednocześnie widać w nim kilka cech, które mają sens także poza gamingiem. To duży ekran z adaptacyjnym odświeżaniem, bardzo pojemna bateria oraz obietnice długiego wsparcia systemu.

Europejska przedsprzedaż tego telefonu właśnie wystartowała. Będzie on kosztował:

• 12+256GB: 699 euro
• 12+512GB: 799 euro

Przy zamówieniu do 21.01.2026 będzie rabat 100 euro na wyższą wersję oraz dodatkowe gratisy.

Otwarta sprzedaż rozpocznie się dopiero 15 stycznia przyszłego roku.

OnePlus 15R versus OnePlus 15 – w czym tańszy jest gorszy?

OnePlus 15R przed zakupem na pewno będzie porównywany z modelem flagowym, czyli OnePlusem 15, który kosztuje w sklepie online 1149 euro. 15R jest więc znacznie tańszy. Najbardziej oczywista różnica to zestaw kamer z tyłu. 15R ma tylko dwa moduły, główny 50 Mpix (Sony IMX906) i ultraszeroki 8 Mpix, a więc brakuje teleobiektywu. OnePlus 15 ma trzy aparaty 50 Mpix, w tym tele 3,5x. Jeśli więc lubisz portrety, kadrowanie bez utraty jakości i naturalne przybliżenia w fotografii, to 15 jest po prostu bardziej kompletnym narzędziem. Druga różnica jest równie praktyczna. 15R nie ma ładowania bezprzewodowego, podczas gdy OnePlus 15 oferuje nam 120 W przewodowo i 50 W bezprzewodowo. W codziennym użytkowaniu przekłada się to na większą elastyczność. Możesz doładować telefon szybciej, a w domu lub w biurze położyć go na ładowarce. Różnice widać także w parametrach technicznych, które dla części osób będą kluczowe. 15R ma USB 2.0, a OnePlus 15 ma szybsze USB 3.2 Gen 1, co ma znaczenie przy kopiowaniu dużych plików i wideo. Do tego OnePlus 15 stoi wyżej w wydajności, bo ma Snapdragon 8 Elite Gen 5, a 15R korzysta ze słabszego Snapdragona 8 Gen 5. Trzeba jednak pamiętać, że 15R jest nadal jednym z najmocniejszych smartfonów dostępnych w sprzedaży. 15R nadrabia minimalnie większą baterią 7400 mAh (7300 w 15).

OnePlus 15R versus 13R – co ulepszono, co pogorszono?

Na tle OnePlus 13R widać, że 15R to jednocześnie skok do przodu w kilku konkretnych obszarach i krok w tył w jednym, ale ważnym. Największą poprawą jest platforma sprzętowa. 13R działa na Snapdragonie 8 Gen 3, a 15R przechodzi na nowszego Snapdragona 8 Gen 5. Druga duża zmiana dotyczy energii. 13R ma baterię 6000 mAh, a 15R 7400 mAh, przy zachowaniu ładowania 80 W. Ulepszenia widać też w detalach, które mają duże znaczenie w codziennym odbiorze. 15R dostaje wyższy poziom odporności, z kompletem IP66, IP68, IP69 i IP69K. 15R dostaje też ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, gdy w 13R jest czytnik optyczny. Wreszcie, poprawiono kamerę do selfie. 15R ma 32 Mpix z autofokusem i 4K 30 fps, a 13R ma 16 Mpix bez autofokusu i nagrywanie ograniczone do 1080p 30 fps.

OnePlus 13R ma trzy aparaty i, co ważne, oferuje teleobiektyw 50 Mpix z przybliżeniem 2x. OnePlus 15R tele nie ma wcale, bo zostaje przy dwóch aparatach, głównym 50 Mpix i ultraszerokim 8 Mpix. To realny regres, bo w 13R masz wygodniejszą fotografię portretową i przybliżenia 2x optyczne, a nie cyfrowe. Jednocześnie w 15R ultraszeroki nadal ma 8 Mpix.

Wygląd zewnętrzny

OnePlus 15R ma wymiary 163,41 × 77,04 × 8,30 mm. Waży 214 g w wersji Charcoal Black i 215 g w Mint Breeze, więc jest to konstrukcja raczej cięższa na tle wielu konkurentów. W praktyce taka masa zwykle idzie w parze z większą baterią oraz bardziej rozbudowanym chłodzeniem, i w tym modelu rzeczywiście widać tę logikę.

Producent podkreśla, że oba warianty kolorystyczne mają szklane plecki, zaprojektowane tak, aby były przyjemne w dotyku. Z przodu zastosowano szkło Corning Gorilla Glass 7i. Rama jest najprawdopodobniej wykonana z aluminium.

OnePlus deklaruje jednocześnie cztery klasy ochrony: IP66, IP68, IP69 oraz IP69K. W praktyce oznacza to odporność na pył i deszcz, a także lepszą ochronę przed mocniejszym strumieniem wody. W tej klasie cenowej tak rozbudowany zestaw certyfikacji jest mocnym argumentem, bo zwykle spotyka się co najwyżej pojedyncze IP68.

Telefon ma dopracowaną bryłę i wizualnie prezentuje się bardzo dobrze, moim zdaniem nawet lepiej niż najnowsze iPhone’y Pro. Na obudowie znalazł się też dodatkowy przycisk Plus Key, wykorzystywany między innymi do obsługi Mind Space. Nie ma natomiast dedykowanego przycisku do uruchamiania aparatu fotograficznego.

Wyświetlacz

OnePlus 15R ma płaski ekran LTPS AMOLED o przekątnej 6,83 cala i rozdzielczości 2800 × 1272 piksele. Jasność HBM została określona na 1800 nitów. Całość chroni Corning Gorilla Glass 7i.

W menu można przełączyć rozdzielczość na niższą, 2378 × 1080 albo zostawić tryb automatyczny, który dobiera ostrość i zużycie energii zależnie od sytuacji.

Maksymalna wartość odświeżania to 165 Hz, ale 144 Hz i 165 Hz działają tylko w wybranych grach. Minimalne odświeżanie to 60 Hz. Są dostępne także tryby 90 i 120 Hz.

OnePlus zastosował także szybki, ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych pod ekranem, co zwykle oznacza szybsze i pewniejsze odblokowanie niż w przypadku czytników optycznych.

Ekran ma bardzo dobrą jakość i kolory – jest to ekran na poziomie flagowca, choć brakuje w nim schodzenia do odświeżania 1 Hz. Nie udało mi się na stałe włączyć trybu Ekran zawsze włączony.

Specyfikacja

Za wydajność odpowiada Qualcomm Snapdragon 8 Gen 5. Dla rynku europejskiego są dostępne 2 konfiguracje 12 GB RAM LPDDR5X Ultra oraz 256 GB lub 512 GB pamięci UFS 4.1.

W naszych testach z AnTuTu V11 pojawia się wynik około 3,0 mln punktów, czyli poziom ścisłej czołówki. W rankingu OnePlus 15 wypada wyżej, co pasuje do pozycjonowania, gdzie 15R ma być wariantem bardziej opłacalnym, a nie absolutnie najmocniejszym. Dla użytkownika ważniejsze od samej liczby jest to, że wynik jest na tyle wysoki, iż telefon powinien zachować płynność także po kolejnych aktualizacjach i nie powinien mieć problemu z grami oraz cięższymi aplikacjami. Spadki wydajności w kolejnych testach były, ale na szczęście nieznaczne – wyniki spadły do około 2,8 mln. Telefon dosyć znacznie się grzał w czasie dużego obciążenia, ale też w miarę szybko stygł.

Łączność obejmuje Wi-Fi 7. Bluetooth to wersja 6.0 z obsługą SBC, AAC, LDAC, aptX, aptX HD oraz LHDC 5.0. Jest NFC, a także nadajnik podczerwieni, który można wykorzystać jako pilot. W pozycjonowaniu OnePlus wymienia podwójne pasmo GPS L1 i L5 oraz wsparcie dla GLONASS, BeiDou, Galileo i QZSS.

Najbardziej nietypowy element w tej klasie to port USB 2.0. To nie przekreśla telefonu, bo dla wielu osób kabel służy dziś głównie do ładowania, ale jeśli ktoś często przerzuca duże pliki, zgrywa wideo w 4K albo używa telefonu jako źródła danych dla akcesoriów przewodowych, wolniejszy standard będzie zauważalny.

Usługi AI oraz system operacyjny

OnePlus 15R działa na OxygenOS 16.0 opartym o Androida 16. Producent deklaruje cztery lata aktualizacji Androida oraz sześć lat poprawek bezpieczeństwa. To mocna obietnica, ale oczywiście jest ona wymuszona przez europejskie regulacje.

OnePlus oferuje nam pakiet usług opisanych marką OnePlus AI. Najważniejszym elementem jest Mind Space, czyli funkcja do przechwytywania i porządkowania informacji. Oprócz integracji z Google Gemini, są też dodatkowe narzędzia, takie jak Pisanie AI, Tłumaczenie AI, AI VoiceScribe. W galerii zdjęć mamy także dobrze działający Edytor AI.

Interfejs działa bardzo płynnie, choć np. podczas robienia zdjęć zdarzały się czasami chwilowe „zwisy”. Zapewne wynika to z tego, że nasz testowy sprzęt nie miał jeszcze swojej rynkowej premiery i trwają prace nad kolejnymi wersjami oprogramowania.

Zestaw kamer

OnePlus 15R ma z tyłu dwa aparaty, co już na starcie ustawia ten model jako mniej fotograficznie wszechstronny niż telefony z dodatkowym teleobiektywem. Główny moduł to 50 Mpix na sensorze Sony IMX906, z obiektywem 24 mm, jasnością f/1.8 oraz stabilizacją optyczną i elektroniczną. Pole widzenia ma 84 stopnie, a autofocus jest obecny. Ultraszeroki ma 8 Mpix, ogniskową 16 mm, jasność f/2.2 oraz pole widzenia 112 stopni. Z przodu jest aparat 32 Mpix z autofokusem, ogniskową 25 mm i jasnością f/2.0.

Główny aparat nagrywa 4K do 120 klatek na sekundę, obsługuje zwolnione tempo w 4K 120 fps oraz time lapse w 4K 30 fps. Selfie nagrywa 4K 30 fps. Stabilizacja wideo działa dobrze, ale na wideo widać pływanie obrazu podczas chodzenia.

W kadrach dziennych widać, że OnePlus 15R ładnie zapisuje detale i nie ucieka w agresywne wyostrzanie. Na zdjęciach widać subtelne przejścia tonalne i naturalną kolorystykę. W ujęciach miejskich, z pochmurnym niebem i drobnymi elementami architektury, obraz pozostaje czytelny, a balans bieli jest neutralny. HDR działa rozsądnie, bez przesadnego rozjaśniania cieni kosztem utraty kontrastu.

W trudniejszym świetle sztucznym obraz nadal wygląda czysto. Kolory skóry i wody nie wpadają w zieleń, co często bywa problemem w lokalizacjach o mieszanym oświetleniu.

W aplikacji aparatu w specyfikacji pojawia się też szeroki zestaw trybów. Są tu tryby klasyczne, takie jak portret, noc, panorama i pro, ale jest też skanowanie dokumentów, tryb hi res oraz rozwiązania wideo typu dual view i multi view.

Przykładowe zdjęcia:

Bateria i ładowanie

Bateria to jeden z filarów OnePlus 15R. W specyfikacji podano rekordową pojemność 7400 mAh. OnePlus korzysta z technologii Silicon Nanostack z 15 procentami krzemu w anodzie, co ma poprawiać gęstość energii. Pojawia się też deklaracja pracy w niskich temperaturach do minus 20 stopni oraz zachowania co najmniej 80 procent pojemności po czterech latach.

Ładowanie przewodowe ma moc 80 W SUPERVOOC. To szybkie ładowanie, które w typowych scenariuszach pozwala w krótkim czasie uzupełnić energię na kilka godzin pracy, nawet jeśli nie jest to absolutny rekord w świecie Androida.

Bardzo brakuje natomiast ładowania bezprzewodowego.

OnePlus 15R bez wątpienia zagwarantuje nam 2-3 dni działania bez ładowarki przy normalnym trybie korzystania z telefonu, a nie ciągłym graniu lub streamowaniu wideo.

Wady i zalety

Zalety

• Świetna wydajność w testach syntetycznych, potwierdzona wynikiem AnTuTu na poziomie około 3,0 mln punktów, co sugeruje duży zapas mocy na kilka lat.
• Duży ekran 6,83 cala z wysoką rozdzielczością 1,5K i adaptacyjnym odświeżaniem do 165 Hz w wybranych grach, z możliwością ręcznego ograniczenia parametrów dla oszczędności energii.
• Bardzo pojemna bateria 7400 mAh oraz szybkie ładowanie 80 W, a także deklaracje długiej żywotności akumulatora.
• Rozbudowana łączność, w tym Wi-Fi 7, Bluetooth 6.0, NFC, podczerwień i pełny zestaw systemów nawigacji.
• Wysokie deklarowane klasy odporności IP66, IP68, IP69 i IP69K, co wyróżnia telefon na tle wielu rywali.
• Dodatkowy przycisk do AI
• Bogata oferta usług AI w wersji polskiej
• Bardzo udany design
• Bardzo udany wyświetlacz

Wady

• Brak teleobiektywu w zestawie aparatów
• Ultraszeroki aparat 8 Mpix
• USB 2.0, co oznacza wolniejsze transfery danych kablem i mniejszy komfort pracy na dużych plikach.

Podsumowanie i dla kogo jest ten telefon

OnePlus 15R jest telefonem zbudowanym wokół trzech priorytetów. Pierwszy to wydajność, potwierdzona bardzo wysokim wynikiem w benchmarkach i doborem topowego układu Snapdragon 8 Gen 5. Drugi to ekran, który łączy wysoką rozdzielczość, adaptacyjne odświeżanie i czytelne ustawienia pozwalające kontrolować pobór energii. Trzeci to bateria, która wyróżnia się samą pojemnością i ma być wspierana przez szybkie ładowanie 80 W. Jeśli ktoś wybiera telefon do intensywnego użycia, gier, multimediów i pracy na wielu aplikacjach, ten zestaw wygląda logicznie.

Są też kompromisy. Najważniejszy dotyczy fotografii. Aparat główny jest mocny, ale brak teleobiektywu oznacza, że nie ma wygodnych zbliżeń optycznych, a portrety i kadrowanie trzeba będzie częściej „ratować” cyfrowo. Drugi kompromis to USB 2.0, które w tej klasie cenowej jest po prostu wolniejsze niż oczekiwany standard i może przeszkadzać osobom pracującym na dużych plikach.

Dla kogo jest ten telefon? Dla osób, które chcą bardzo szybkiego Androida z pakietem usług AI, dużej baterii i ekranu, a przy tym nie chcą wchodzić w najdroższy segment flagowy. Dla graczy, którzy docenią wysokie odświeżanie w kompatybilnych tytułach i mocny układ graficzny. Kto powinien rozejrzeć się za innym modelem? Osoby, dla których kluczowa jest fotograficzna wszechstronność i teleobiektyw, a także użytkownicy, którzy często przerzucają pliki kablem i chcą ładować smartfon bezprzewodowo.