15-20% telefonów komórkowych w Polsce pochodzi z kradzieży

Newsy
Żródło: Prawo i Gospodarka
Opinie: 103

W Polsce, według szacunków, w obiegu znajduje się co najmniej 11 mln aparatów. Szacunkowe dane mówią, też, że ok. 20% z nich sprowadzono w ramach tzw. prywatnego importu, co oznacza, że większości nie ma homologacji, a 15-20% pochodzi z kradzieży. Niestety, kradzież telefonu komórkowego staje się jednym z częściej popełnianych przestępstw. W skali roku takie kradzieże, czy nawet rozboje, sięgają kilku procent łącznej liczby abonentów. Standardy światowe dla sieci działającej powyżej 3 lat i posiadającej ponad 500 tys. użytkowników wynoszą od 1,5 do 2% 
Operatorzy nie odczuwają ekonomicznych skutków kradzieży - są one bardziej dotkliwe dla klientów. Operator traci przede wszystkim na wizerunku - uważa Jacek Kalinowski, rzecznik PTK Centertel. Klientowi abonamentowemu, który zgłosi kradzież komórki, operator blokuje kartę SIM, by złodziej nie mógł rozmawiać na jego koszt. O ile zrobi to odpowiednio wcześnie, to za nową kartę zapłaci co najwyżej kilkadziesiąt złotych. Gorzej jest z telefonem, bo z reguły dopiero przy próbie kupienia aparatu, dowiaduje się, że nowy telefon kosztuje kilkaset złotych, a nie przysługuje mu prawo do drugiej komórki za np. 1 zł, czyli w cenie promocyjnej. Wówczas najlepiej kupić zestaw pre-paid, w którym telefon jest relatywnie tani. Można też kupić telefon w komisie lub na giełdzie, jednak w tym ostatnim przypadku można nabyć komórkę skradzioną komuś innemu. 
Co prawda, można ten proceder ograniczyć. W systemie GSM, oprócz informacji o karcie SIM każdego abonenta, istnieje także możliwość odczytania numeru seryjnego używanego telefonu komórkowego (IMEI-a). W przypadku zgłoszenia kradzieży trafia on na prowadzoną przez Stowarzyszenie GSM listę aparatów skradzionych na całym świecie i może on zostać zablokowany. Niestety operatorzy nie robią tego w sposób automatyczny, jak w przypadku karty SIM, ale na wyrażoną na piśmie prośbę okradzionego. Operatorzy po prostu nie są zainteresowani blokowaniem komórek, bo jeden aparat na rynku więcej, to więcej pieniędzy zarobionych na czasie rozmów i innych usługach.

Opinie:

Opinie archiwalne (103):

Komentuj

Komentarze / 103

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    Steve pisze: 2002-01-09 14:33
    No to trochę odbiegamy od standardów światowych. Strach mieć jakiś droższy aparat (na szczęście mnie to nie dotyczy;-).
    0
  • Users Avatars Mini
    luk23 pisze: 2002-01-09 14:33
    no i to jest smieszne aparatu nie zablokuja bo to dodatkowy pieniadz z prepaida a nawet jak zablokuja to co za problem zmienic imei ? mogloby byc chociaz blokowanie razem z simem
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-01-09 14:34
    Operatorzy po prostu nie są zainteresowani blokowaniem komórek, bo jeden aparat na rynku więcej, to więcej pieniędzy zarobionych na czasie rozmów i innych usługach. Niech to ostatnie zdanie będzie podsumowaniem walki z kradzieżami kliencie broń się sam.
    0
  • Users Avatars Mini
    hubert pisze: 2002-01-09 14:37
    Niech mnie ktos oswieci; po co jest homologacja w telefonach? Jesli przywoze sobie np. T68 z Niemiec, ktory tam dziala bez zarzutu, to w Polsce bedzie tak samo....Wiec po co te wszystkie dlugie procesy homologacyjne URT, ktore powoduja m.in. to, ze nowe komorki pojawiaja sie w Polsce z kilkumiesiecznym opoznieniem w porownaniu do UE.
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 14:37
    Oczywiście, że IMEI to raczej problem dla operatora. Usługa, która jest bezpłatna i trzeba do jej wykonania raczej dużego nakładu pracy, jest unikana jak ognia. Ale same dane porażają mnie.. wychodzi na to, że Polacy to naród złodziejski, zaczyna mi być wstyd...
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 14:38
    do hubert: Homologacja zapewnia, że telefon spełnia wszelkiego rodzaju normy obowiązujące w danym kraju. Dobrym przykłądem jest chociażby wielkość napięcia proądu, któe jest niebezpieczne dla człowieka: porównajcie wyniki w Europie i w Rosji :-)))
    0
  • Users Avatars Mini
    roadtohell pisze: 2002-01-09 14:41
    dwa miliony aparatów kradzione ....w jakim my kraju żyjemy...ktoś te fony kupuje przecież...ludzie do cholery!!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-01-09 14:43
    W telefoni chodzi o pasmo,żeby nie było zakłóceń między poszczególmymi odbiornikami np.rado tv. radiostacje krótkofalówki itp.i po to jest homologacja.
    0
  • Users Avatars Mini
    hubert pisze: 2002-01-09 14:47
    A czy w Polsce te parametry diametralnie sie roznia od standardow europejskich? I dlaczego ten proces homologacyjny tak dlugo trwa???
    0
  • Users Avatars Mini
    robru pisze: 2002-01-09 14:50
    w tym to jesteśmy najlepsi........niestety.
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 14:51
    Ja tam uzywalem juz i telefonow ktore mozna powiedziec byly "podejrzanego pochodzenia" i bez polskiej homologacji i szystko bylo ok, ale mimo to mogli by cos zrobic z tymi kradziezami, z drugiej strony slusznie zauwazyl kolega luk23 ze zmienic IMEI telefonu to akurat bardzo malo problem, jest to rownie latwe jak zdjecie simlocka... Pozdrawiam. misiak
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-01-09 14:51
    W tym jak się oriętuję nie ma standartów każdy kraj ma przydzielone pasma na których mają pracować odbiorniki fal radiowych i o to dba urząd homologacji sprzętu.
    0
  • Users Avatars Mini
    Franek pisze: 2002-01-09 14:55
    wszystko co jest oferowane za niska dosyc cene , pojdzie na pienku , nikt z ludzi nie bedzie sie zastanwail czy to normalny czy kradziony.Tacy sa juz ludzie i juz
    0
  • Users Avatars Mini
    luk23 pisze: 2002-01-09 14:57
    misiak : zabrzmialo strasznie komunistycznie :) dobrze ze nie towarzysz :)))
    0
  • Users Avatars Mini
    voY pisze: 2002-01-09 14:58
    POLACY w czyms musza byc najlepsi....szkoda slow....
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:01
    luk23: heh nie no towarzysz to bym raczej nie napisal :)
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:03
    Franek dobrze mowi/pisze, jak jakis telefon jest tani to malo kogo interesuje to czy pochodzi on z kradziezy czy nie, poprostu kupuje ten ktory jest tanszy. pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 15:04
    Szkoda, że nie wprowadzą kary ucinania ręki za kradzież, takie statystyki zaraz poleciałyby na łeb na szyję..
    0
  • Users Avatars Mini
    wpe pisze: 2002-01-09 15:05
    Pilnuj telefonu lepiej niz oka w glowie! A jesli ktos ma super drogi aparat - niech drzy. Chociaz z drugiej strony, jesli kogos stac na aparat high-end - to sobie kupi drugi. Gorzej z tymi, ktorzy zbierali przez dlugi czas na swoje marzenie.....
    0
  • Users Avatars Mini
    czarek pisze: 2002-01-09 15:05
    niestety przestepczosc w polsce staje sie chyba ostatnio modna :-(((( na kazdym kroku jak nie kieszonkowcy to wyrywaja komos na ulicy komorke, kradna czesci do samochodow..........poprostu wszedzie........:-((((((((((( NIE KUPOJCIE KRADZIONEGO!
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 15:05
    I wyjdzie na to, że "niska szkodliwość czynu" weźmie górę nad rozsądkiem. Podejrzewam, że byłaby to walka z wiatrakami. Ale na pewno nie można tego tak zostawiać.. Komórka z wbudowanym paralizatorem załatwiłaby sprawę,
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:10
    mmx: ale zapewne wiesz o tym ze IMEI mozna latwo zmienic, wiec i tak ta procedura o ktorej piszesz niewiele by dalo, pamietaj - Polak potrafi...
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-09 15:13
    Hubert i misiak_: jeżeli chodzi o 'czysty' GSM to nie powinno byc problemów z 'kompatybilnością'. Problemy zaczynają się np. przy obsłudze GPRS'a. Niektórzy operatorzy proszą producenta o zmiany w sofcie, aby słuchawka mogła na 100% wspierać transmisję danych (vide Niemcy i ich problemy z bilingowaniem GPRS'a). Pozdro
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:19
    Qba: masz racje ale wiekszosc sluchawe nie ma GPRS takze w nich Polska homologacja naprawde nie jest niezbedna, ale masz racje z tym GPRS. pzdr
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:21
    mmx: masz racje malo telefonow ma zmieniony IMEI, a wlasciwie to znikoma ilosc sluchawek, bo poprostu jest to zbedne bo jak masz skradziony telefon to i tak mozesz go normalnie uzywac, a gdyby wprowadzic procedure blokowania telefonow wedlgu IMEIa to uwierz mi ze mimo iz nie jest to najlatwiejsze / ale trudne tez nie jest - probowalem kiedys w mojej 5110 sobie zmienic i nawet mi sie udalo, chociaz nie wiem po co mi to bylo :) / to zdolni mieszkancy naszego kraju opanowali by te umiejetnosc bardzo szybko, nie sadzisz? :) pzdr
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:37
    oczywiscie ze tak jest, najprostszym tego przykladem /chodz nie "doslownym"/ jest chocby i to ze np w Plusie na wyswietlaczu wyswietla Ci sie nazwa miasta w ktorym jestes tzn z ktorego nadajnikow korzystasz, ale mimo tego wsdzystkiego i tak wracamy do tego samego, operatorzy i tak prawdopodobnie nic nie zrobia z tymi 2mln komorek bo poprostu to bylaby strata dla nich bo jak wczesniej ktos zauwazyl im wiecej komorek jest na rynku tym wiecej ludzi korzysta z uslug opow, a ci ktorym komorke ukradli musza juz niestety zrobic cos z tym sami... pzdr. misiak
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 15:47
    Ale nie sądzicie Panowie, że sankcji nie ma praktycznie wogóle? Niedługo dojdzie do absurdu, że za kradzież fona operator będzie dawał złodziejowi pre-paida, bo okradziony pójdzie po nowego i wzrośnie sprzedaż..
    0
  • Users Avatars Mini
    dexter pisze: 2002-01-09 15:50
    Proceder ten miałby dużo mniejszą skalę gsyby operatorzy chętniej pomagali poszkodowanym w lokalizacli i blokowaniu skradzionego telefonu. Jak narazie zasłaniają się tym iż bez nakazu prokuratury bądź sądu nie mogą nic zrobić. Dla nich jest to wygodne - po prostu kolejny telefon musi kupić poszkodowany abonent, a i do skradzionego telefonu kupowana jest nowa karta SIM. Druga rzecz to zlikwidowanie popytu, gdyby każdy z nas nie kupował kradzionych rzeczy złodziejom nie opłacałoby się ich kraść. Oby tak właśnie było. Pzdr.
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 15:51
    jokerDM: miejmy nadzieje ze az tak zle nie bedzie, moze sknczy sie na tym ze operatorzy beda dawali zlodzieja znizki na pre-paidy... :)))
    0
  • Users Avatars Mini
    Jarek pisze: 2002-01-09 15:56
    To, że aparaty są kradzione, to oczywiście żle. Ale czy operatorzy nie powinni się czuć moralnie (tzn. czy nie powinni mieć wyrzutów sumienia ;-)) i faktycznie odpowiedzialni za to, że w ramach posiadanych możliwości nie utrudniają korzystania z kradzionych aparatów? Wiadomo, że powód dla którego tego nie robią jest prawie że oczywisty, ale to mi pachnie hipokryzją. Przecież operatorzy słusznie oburzają się na nieuczciwych klientów, a gdy z taką nieuczciwością spotykają się ich klienci, to operatorzy niczym Piłat umywają ręce.
    0
  • Users Avatars Mini
    hubi pisze: 2002-01-09 16:02
    koncowka tego newsa odpowiada sama za siedie wiec nie bede sie powtazal
    0
  • Users Avatars Mini
    uboot pisze: 2002-01-09 16:08
    A tak na marginesie.Ilu z Was nabywa aparaty wyłącznie w promocji lub w salonach firmowych producentów???
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 16:18
    Jestem uczciwym użytkownikiem... nie kupuję lewych telefonów i moi znajomi również, chociaż są okazję...
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-01-09 16:25
    Nie tak dawno czytałem w telegazecie o policji chyba WB ale nie jestem pewien,że wysyła na skradziony telefon komunikat o treści ten telefon jest vkradziony ciekawe czy nasza by była w stanie tak zrobić.Taki komunikat wyswietlany powiedzmy co 15 min.ograniczyłby chęć zakupu.
    0
  • Users Avatars Mini
    uboot pisze: 2002-01-09 16:30
    To co robia ci ludzie na warszwskim Wolumenie?Na spacerek przyszli?
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 16:34
    mmx: masz racje to co sie wyswietla w plusie to co innego niz dokladna lokalizacja, chcialem tylko uzmyslowic innym ktorzy to czytaja ze to jest najprostszy dowod na to ze gdyby operatorzy chcieli z tym walczyc to walke z kradzionymi telefonami bardzo latwo by wygrali przy obecnej technologii
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 16:36
    jokerDM: i uwierz mi ze gdyby wszystkich ktorza chca miec komorke bylo stac na legalny telefon nie kupowali by kradzionych ale niestety lepiej kupic telefon za 100zl niz legalnie za 400zl nie sadzisz? no a kwestia lojalnosci to juz inna sprawa... pzdr misiak
    0
  • Users Avatars Mini
    jeżyna pisze: 2002-01-09 16:39
    przyznaje że Volumen to świetny przykład,tam praktycznie prawie wszystkie fony są z kradzieży i szybko zdobywają nowych właścicieli:-)
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 16:53
    do misiak: masz rację, ale to poczucie lojalności i odpowiedzialności powinno nam mówić, ze kradzione nie tuczy :-))) Ale sam przyznasz, ze ludzi stać na fony. W promocjach są za złotókę a to jest cena do przyjęcia przez wszystkich. Kwestia sporna to tylko długość cyrografu...
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 16:57
    jokerDM: wlasnie dlugosc cyrografu a np 24 miesiace to dosyc dlugo, poza tym jezeli komus skradziono telefon lub go zgubil to wtedy nie moze kupic telefonu za 1zl i probuje kupic jak najtaniej, poza tym ktos komu skradziono telefon moze dojsc do wniosku ze skoro jemu skradziono to on tez kupi kradziony / moze nawet trafi na swoj :)) /
    0
  • Users Avatars Mini
    _CISCO_ pisze: 2002-01-09 17:06
    Sporo się tego kradnie. Ale nie wiedziałem że aż tyle :P
    0
  • Users Avatars Mini
    piasek pisze: 2002-01-09 17:27
    misiak_: masz racje kolega udało się trafić na swój no ale nic nie udało sie zrobić ponieważ niemiał żadnych papierów na telefon
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 17:35
    piasek: wlasnie, pozniej jest jeszcze kwestia ze trzeba jakos udowodnic ze dany telefon jest Twoj... :/
    0
  • Users Avatars Mini
    raffo pisze: 2002-01-09 17:45
    do luk23:co zrobisz jak komus sprzedaż stary fon a skradną ci nowy ze starą kartą od razu zablokujesz,prawda? do mmx:procedury są powolne w naszym kraju,takie sprawy są rozwiązywane przez policję. Co za problem przyjść do punktu z gwarancją i poprosić o blokowanie IMEIa,myślę że sprzedawcy chętnie komuś przywalą.
    0
  • Users Avatars Mini
    roody pisze: 2002-01-09 17:53
    jak ktos kupi sobie legalnie dobry telefon to zaraz i tak mu ukradna... :)
    0
  • Users Avatars Mini
    luk23 pisze: 2002-01-09 17:59
    raffo: zablokuje ale uwierz mi ze ja mam raczej fony ktore zlodziejom i tak sie oplaca odblokowac. najlepsza rada to niedopuscic do kradziezy
    0
  • Users Avatars Mini
    turek pisze: 2002-01-09 18:02
    Najlepsze wyjscie- NIE KUPUJCIE KRADZIONYCH PHONOW- mi ukradli juz 3
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 18:09
    A ja dorzucę jeszcze: nie dajmy sie okradać :-) Pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    Amper pisze: 2002-01-09 18:14
    hubert: dla mnie homologacja to też bzdura (podobnie jak certyfikaty B), bo skoro markowy produkt w całej Europie działa bez zarzutu, to dlaczego nagle w Polsce ma coś niedziałać. Sprzęt ten przecież projektują profesjonaliści. No ale pewne instytucje i osoby zarabiają kupę kasy na wystawieniu homologocji, czy innych certyfikatów.
    0
  • Users Avatars Mini
    Jacek pisze: 2002-01-09 18:17
    W każdej komórce powinien być zdalnie (przez operatora) odpalany ładunek wybuchowy – problem ucinania rączek złodziejom byłby rozwiązany :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 18:24
    A moze slyszeliscie o projekcie czy nawet juz modelu Ericssona /chyba/ ktory rozpoznaje wlasciciela po sposobie uzywania telefonu. To moim zdaniem jest bardzo dobry pomysl. pozdrawiam. misiak
    0
  • Users Avatars Mini
    roody pisze: 2002-01-09 18:29
    nie slyszalem... ale jakos taki pomysl mi sie nie widzi
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 18:32
    roody: no z tego co czytalem /chyba wlasnie na GOL jakis czas temu/ to pomysl nie wydaje sie byc zly, tylko jak bedzie z praktyka, bo wiem ze jezeli np ten telefon pomyli swojego wlasciciela i wzemie go za zlodzieja to wystarczy wbic tylko PIN i juz jest ok, takze moze nie jest to zly pomysl
    0
  • Users Avatars Mini
    karolcio pisze: 2002-01-09 18:33
    Wejdzcie sobie np na www.allegro.pl i zobaczcie aukcje komorek. Np. nowka nokia 6210 bez instrukcji, ladowarki, oprogramowania i gwarancji. A dlaczego? Bo gdzies mi zginely. Smiechu warte.
    0
  • Users Avatars Mini
    Amper pisze: 2002-01-09 18:37
    A może G.O.L.owcy uczciwie przyznają się kto używa kradziony telefon (albo z komisu - ładniej brzmi). Ciekawe jakie będą wyniki...
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 18:37
    slusznie zauwazyles karolcoi tam takich aukcji jest masa, a najbardziej zalosni sa ci ktorzy twierdza ze im ladowarka i inne rzeczy zginely, no czysty bezsens
    0
  • Users Avatars Mini
    roody pisze: 2002-01-09 18:51
    misiak: ale watpie aby ten pomysl byl rozpowszechniony
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 19:01
    roody: no niestety raczej nie bo zapewne taki telefon sporo kosztuje lub bedzie kosztowal
    0
  • Users Avatars Mini
    malisz pisze: 2002-01-09 19:19
    Nie od dzisiaj to wiem!
    0
  • Users Avatars Mini
    _CISCO_ pisze: 2002-01-09 19:30
    A ja jestem uczciwy obywalet i nigdy nie kupuję towarów niewiadomego pochodzenia :P
    0
  • Users Avatars Mini
    fruti pisze: 2002-01-09 19:38
    ... i tak sieci gsm przyczyniaja sie do wzrostu przestepczości, a może powinna sie tym zająć federacja konsumentów lub prokurator? ..a w efekcie niewinne dzieciaki dostaja od łobuzów po buzi
    0
  • Users Avatars Mini
    roody pisze: 2002-01-09 19:43
    im na tym nie zalezy... nie chca tracic uzytkownikow i kase chocby za karty
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 19:48
    do misiak: a ldaczego klient, któremu skradziono telefon nie może iść i kupić sobie drugiego za złotówkę? Może kupić, ale bedzie musiał miec inny numer telefonu, prawda?
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 19:51
    jokerDM: tak i bedzie placil jeszcze jeden abonament, bo operatorzy nie sa tacy cudowni zeby komus podarowac placenei abonamentu jak ten im powie ze mu ukradli telefon, conajwyzej zwolnia go z oplaty za abonamnet w dany miesiacu, niestety tak jest...
    0
  • Users Avatars Mini
    zbooy pisze: 2002-01-09 20:06
    im bardziej rynek sie nasyci tym szybciej problem zniknie, nie bedzie to tak lukratywny biznes bo teraz lewusy ida jak cieple buleczki i nic sie na to nie poradzi, najlepiej rozmawiac przez zestaw glosno-mowiacy i zlodziej nie wie co masz przy sobie
    0
  • Users Avatars Mini
    efen pisze: 2002-01-09 20:12
    ciekawe ile z tych 11 mln wie jakie jest pochodzenie jego gsm
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 20:15
    do misiak: oczywiście, że w ten sposób można w krótkim okresie czasu nachapać sie telefonów za złotówkę. Ale w końcu nie można na każdego gościa, który zgłasza kradzież telefonu, traktować jak potencjalnego oszusta, który chce wysepić tanim kosztem kolejną komórkę, prawda?
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-09 20:23
    jokerDM: tak prawda, ale niestety tak patrza na tych "biednych" ludzi operatorzy, znam przypadek w ktorym jak wczesniej pisalem podarowano komus platnosc za dany czas jak nie mial karty sim i nie mogl korzystac, jednakze o nowym telefonie w promocyjnej cenie nie bylo co myslec, nawet karty SIM nie mozna wtedy kupic po nizszej cenie, to jest przykre ale prawdziwe ze uczciwi ludzie cierpia przez "kretaczy"... :(
    0
  • Users Avatars Mini
    bob_gr pisze: 2002-01-09 22:31
    No tak operatorom nie zalezy na klientach ktorych juz maja w sieci bo wazniejsi sa ci nowi. Wiec po kradziezy to radz sobie sam i dalej plac rachunki a przeciez wystarczyloby blokowac telefony po numerze IMEI.
    0
  • Users Avatars Mini
    gmazur pisze: 2002-01-09 22:57
    kolejną ankietą jaką powinien Admin oglosic na GOLu to: Kto używa telefonu: a) zapupionego u operatora w promocji, b) zapukionego u operatora poza promocją, c) nabytego na rynku wtórnym, d) przywiezionego zza granicy, e) nabytego w inny sposób. gm
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-01-09 22:59
    Mmx,wybacz to był artykuł,który tylko zacytowałem tak więc uśmiech można tylko przyjażni,a jak oni to robią to nie wiem, może wyszukują aparaty po numerze IMEI ?
    0
  • Users Avatars Mini
    jokerDM pisze: 2002-01-09 23:20
    Widze, że fachowcy zabrali głos. Zgadzam sie z nimi, jednak pamietajmy o czymś takim, jak szkodliwość czynu. Tego typu zdarzenia (kradzieże telefonów) sa nagminną plagą i niestety nasze prawodawstwo nie jest przystosowane do odpowiedniej reakcji. Bez tego możemy sobie zmieniać sobie te numerki do bólu. I wracam do mojej wcześniejszej propozycji: komórka z paralizatorem elektrycznym. Pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    vegeta pisze: 2002-01-09 23:24
    no i co z tego. moj tez jest z kradzierzy (zartowalem ;))
    0
  • Users Avatars Mini
    fruti pisze: 2002-01-09 23:33
    ...pewnie każdy okradziony chciałby zablokować złodziejowi swój uprzednio skradziony telefon .......TYLKO??? dlaczego tego nie robi? ponieważ operatorzy NIKOGO O TYM NIE INFORMUJĄ !!!!!!! znam kilku okradzionychi żadnego nie poinformowano o takiej możliwości, to już skandal !!!, niektórzy zostali pobici, a to razem z kradzieżą aparatu poważne przestępsto - rożbój, przy zwykłej kradzieży telefonów do 250 zł to tylko! wykroczenie- czyli większość telefonów z promocji..
    0
  • Users Avatars Mini
    fruti pisze: 2002-01-09 23:49
    do: mmx ... mnie sie wydaje, że wartośc telefonu to ta, która jest na fakturze zakupu...
    0
  • Users Avatars Mini
    fruti pisze: 2002-01-10 00:47
    ...znajomego dzieciakowi zabrali siłą telefon i wiem, że policja żadała faktur do potwierdzenie warości, a tam było kilkadziesiąt złotcyh /chyba za nokie 3310/ i tak to przyjęli, a był to rozbój czyli poważne przestępstwo, ale przy takim rozboju wartośc nie miała znaczenia, liczył sie sam czyn... za to podobno jest od 2 latek w górę..#
    0
  • Users Avatars Mini
    kubel pisze: 2002-01-10 03:05
    nie chce mi sie czytac tych wszystkich komentarzy, ale wg. mnie jedynym sposobem na poprawe takich statystyk, jest próba ścigania takich przestępst, a nie puszczanei wszystkiego płazem jako mało szkodliwe społeczne, przecież z tych złodziei telefonów potem wyrosną złodzieje samochodów, a potem nie wiadomo co jeszcze, a drugi sposób to propagowania jakoś idei nie kupowania kradzionych rzeczy, ale to chyba byłoby ciężko wprowadzic. niestety nie wszyscy myślą tak jak tu się wypowiadający
    0
  • Users Avatars Mini
    misiak_ pisze: 2002-01-10 03:08
    rongeremi: ok rozumie to byla taka "bardzo delikatna" aluzja np do mnie a szczerze mowiac to takie oskarzenia o sciaganie sie o koszulki sa zalosne ale OK niech Ci bedzie ze sie scigam o koszulke a gdyby nawet to co z tego? mam do tego prawo, ale ja tu sie nie chce klocic, ja tam w swojej Nokii zdolalem zmienic IMEI i nie dam sie obrazac, bo kazdy sie chyba domysla ze bez kabla i progsa nic nie zdzialasz, poza tymi uwagami zgadzam sie z Toba i pozdrawiam. misiak
    0
  • Users Avatars Mini
    graffi pisze: 2002-01-10 04:01
    Fruti, owszem, przy rozboju nie liczy się wartość szkody. Co do wartości telefonu, to problem jest ciekawy, pomyślę jak to by było ale chyba wartość z faktury (liczy się w zasadzie szkoda poniesiona przez poszkodowanego, dopiero w prawie cywilnym możnaby się domagać pełnego naprawienia szkody przez "przywrócenie stanu poprzedniego" - oddanie telefonu, ew odkupienie)
    0
  • Users Avatars Mini
    graffi pisze: 2002-01-10 04:07
    JokerDM, społeczna szkodliwość czynu nie jest zależna od nagminności przestępstwa, to dwie różne przesłanki wymiaru kary, to taka formalna uwaga- de facto tak nagminność jak i wysoka SSzCz powodują podniesienie wymierzonej kary (w ramach ustawowego zagrożenia)
    0
  • Users Avatars Mini
    fish235 pisze: 2002-01-10 04:37
    Dobrze, dobrze - jak chcailem sprawdzic IMEI, czy dana komora nie jest skradzina, to powiedziano mi, ze niestety nie moga ujawniac takich danych. Wiec po co to stosowac? Aby zlodziej mogl zarobic. A i tak to nie ma sensu bo numer IMEI mozna przeciez sobie zmienic.
    0
  • Users Avatars Mini
    fish235 pisze: 2002-01-10 04:37
    A swoja droga, to nawet przy wykupionej usludze blokowanie polaczen, po zaginnieciu telefonu nie mozna prze BOK zablokowac rozmow wychodzacych tylko albo cala komore (i jej juz nie odzyskac), albo liczyc, ze tylko zginela i znalazca odbierze telefon i pojdzie na uklad ze za znalezne ja zwroci (ja mialem fuksa i tak jeden fonik odzyskalem).
    0
  • Users Avatars Mini
    mszymaniuk pisze: 2002-01-10 05:44
    Jakby nie patrzeć zawód "krawca" jest bardzo dochodowy :-((( Polska to pieękna i dziwna kraj. Najgorsze jest to, że "krojenie" czyjejś własności popierają operatorzy... :-(((((((
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-10 10:23
    Kradzionych jest wiecej! Nie bede sie w to zaglebial, ale powiem ze jest to znacznie zanizona liczba! Mam z tym kontakt (nie kradne) i wiedze co sie dziej w tym swiadku! Najwiecej aparatow przynosza HERBACIAZE! Nokie 3310 mozna nabyc juz za 50 zl bez ladowarki, ale czasami jeszcze z aktywna karta, Time Port trafil sie jakis czas temu za 15 zl bez bateri i klapki tylniej! Wymieniac mozna wiele, ale to ludzie sa sobie sami winni, bo daj sobie ukrasc telefon na wlasne zyczenie! Ale dzieki temu wielu ludzi ma co robic i z czego zyc!
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-10 10:27
    A co do importu to tez liczba jest zanizona! Soft do nokii to 0d 30-80 zl zaleznie od modelu, im wyzszy tym drozej z softem i jezykiem! Mozna juz u nas kupic 8310 za 1400 i 6310 za 1200-1300 zl! Niestety bez polskiego menu, a do 6310 jest narazie nimozliwe osiadniecie tego softu! Import byl i bedzie poniewaz za granica jest latwiej ukrasc telefon choc by z auta! Niemcy nie urzywaja alarmow, dlatego wybicie szyby w siegniecie po 6210 lub inny aparat lezacy na desce jest strasznie proste!
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-10 10:28
    Moze kiedys sie to zmieni, ale narazie widze ta zmiane w szarych kolorach!
    0
  • Users Avatars Mini
    ufo2001 pisze: 2002-01-10 11:18
    LUDZIE NIE BĄDŹCIE NAIWNI! BLOKADA NP.: IMEI W TELEFONIE NOKIA JEST DO NICZEGO! ZLODZIEJE ZANOSZA DO "TECHNIKÓW" OD SIMLOCKA A ONI PO PROSTU ZMIENIAJA IMEI TELEFONU NA INNY I TELEFON ZNOWU DZIALA....!
    0
  • Users Avatars Mini
    dr_logijn pisze: 2002-01-10 12:36
    wlasnie, przebicie numerka seryjnego to nie problem! a im drozszy telefon sie ma tym bardziej sie go pilnuje. tak jest przynajmniej ze mna. nigdy jeszcze mi zreszta nie ukradziono telefonu- kocham te malenstwa i strzege jak oka w glowie. wjatkiem w pilnowaniu sa kobiety- zadko sie zdarza, zeby sie telefonem ptzejmowaly, dopuki nie zniknie. szkoda, bo to one nakrecaja ten proceder. inna ezcz, ze numerow seryjnych nie zmienia kazdy drobny zlofdziej-- kazda prewenja ma jakis sens :)
    0
  • Users Avatars Mini
    jaros71 pisze: 2002-01-10 23:39
    WITAM,MOIM ZDANIEM GŁUPOTA JEST NOSIC TELEFON ZA 2000 Zl.JA NAPRZYKLAD NOSZE TELEFON ZA 150,BO MAM SIEMENSA C25,I MI WYSTARCZA.A CZYM SIE ROZNI NOKIA 8310 OD SIEMENSA C25???JA MYSLE ZE TYLKO TYM ZE MA WIECEJ BAJERÓW,A TELEFON W SUMIE SLUZY DO PROWADZENIA ROZMOW,A NIE DLA SZPANU.JAK LUDZIE BY KOPYWALI TELEFONY TANSZE TO BY BYLO MNIEJ KRADZIEZY!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Cosmic pisze: 2002-01-10 23:55
    Nie wiem czy ktos bedzie jeszcze czytal ten wpis ale wpadl mi do reki brytyjski The Times z 8 stycznia i na pierwszej stronie, na dole jest tam artykul o kradziezach komorek w UK. Podaja tez liczby: ok. 710.000 (siedemsed dziesiec tys.) w roku 2000! Pisza tez, ze liczba ta stare rosnie. Pare innych ciekawych rzeczy tez tam jest
    0
  • Users Avatars Mini
    Cosmic pisze: 2002-01-10 23:58
    Jak np. Kradna mlodziezowe gangi 18-25 najczesciej grupami w centrach miast, duzo tez 14-17 latkow para sie kradziezami. Co ciekawe, policja brytyjska podaje, ze wiekszosc zlodziei komorek w duzych miastach (jesli dobrze pamietam to w okregu londynskim bylo 70%) sa czarnego koloru skory. Podobnie jest ze sprzedaza. Karte sim do skradzionego telefonu mozna kupic od paserow za 5 funtow a fony chodza po 10-20 funtow (tak napisali w The Times)
    0
  • Users Avatars Mini
    Cosmic pisze: 2002-01-11 00:02
    Dalej pisza, ze mnostwo fonow przerzucanych jest przez kanal na kontynent. Co ciekawe najwiecej poszkodowanych jest wsrod mlodych nastolatkow, mezczyzn. Kradna wiec faceci (kilku) facetowi (jednemu). Zainteresowanych zapraszam do lektury gazety The Times z 8 stycznia. Pozdrawiam gsmonline i uzytkownikow :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    ZordaN pisze: 2002-01-11 05:55
    Nierozumiem zupelnie dlaczego wiekszosc z was podnieca sie wprowadzeniem w Popie Siemensa S35, przeciez on bedzie kosztowal 550 zl brutto, ja ostatnio kupilem taki telefon ze zdjetym simlockiem za 230 zl, to jest atrakcyjna cena !!! Nierozumiem tez tych ktorzy wola wybulic na telefon az tyle tylko po to zeby miec gwarancje, za 550 zl mozna miec 2 takie telefony, ja zawsze kupowalem telefony niewiadomego pochodzenia i jeszcze nigdy sie nie nacialem na takim telefonie, wszystko zawsze dziala !!!
    0
  • Users Avatars Mini
    ZordaN pisze: 2002-01-11 06:02
    A tak poza tym to skad np. mlodziez w wieku 14-19 lat ma brac tyle kasy na taki telefon jak dwa razy taniej mozna kupic kradziony, calkowicie rozumiem tych ktorzy takie kupuja, w koncu nie kazdy ma kupe forsy, no nie !!! A tak poza tym to ludzie ktorym kradna telefony sa sami sobie winni, mi jeszcze nigdy nikt nie dmuchnal telefonu poniewaz przestrzegam kilku zasad miedzy innymi wyzszy model nosze zawsze w pokrowcu i uzywam zestawu sluchawkowego, dzieki czemu nie widac jaki mam model telefonu, wszystkim innym tez radze uwazac bo najczesciej sami prowokujecie zlodziei !! Pzdr...
    0
  • Users Avatars Mini
    jaros71 pisze: 2002-01-11 09:30
    ZORDAN,POPIERAM:-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-11 09:42
    Tak sie Wilczek denerwowal ze po co takie dlugie listy, a sam napisal prawie litanie!
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-11 09:43
    Sytuacja tak jak opisana w tym poscie niestety dlugo jeszcze sie nie zmieni, poniewaz polak potrafi!
    0
  • Users Avatars Mini
    bartosh pisze: 2002-01-12 03:53
    panowie spokojnie : ZORDAN w sumie nie glupio gadasz ale .... jakies ale jest (: a z telefonami kradzionymi to tak jak z pirackimi cdkami - poprostu tansze a to przyciaga kazdego pozdrawiam
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-12 11:18
    Tansze, ale nie zawsze sprawne do konca!
    0
  • Users Avatars Mini
    jaros71 pisze: 2002-01-12 14:10
    witam,dla was wszystkich nieznane zrudlo fonow to gielda,a ja sprzedaje telefony na gieldzie,i np.u mnie nie sa one niewiadomego pochodzenia,bo jak kupuje od kogos telefon to spisuje z klijentem umowe,i oczywiscie sprawdzam telefon czy jest sprawny,itp.A kto woli kupic siemensa sl45 w promocji,jak na gieldzie bez zadnych problemow mozna go kupic w sumie taniej,bo za jakies 1500 zl.a w promocji ten fon jest po 1999 zl!!!!!!!!!!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    leszek27041 pisze: 2002-01-13 23:13
    dopóki nie bedzie zabezpieczen telefonów i sparwnego sądownictwa to nie ma co sie dziwić
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-14 09:13
    Do jaros71: Gdzie jest sl45 w promocji po 1999 zl, na gieldzie mozna wciagnac nowke za ok. 1200 zl, a nie wiesz skod go dana osoba kupila wczesnie, bo nie zawsze skupujesz caly kamplet, tylko ladowarke i telefon!
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-01-14 09:14
    Do Leszek27041: Nawet zabezpieczenia nie dadza wiele, jezeli mozna sie wlamac do systemu Pentagonu to zabezpieczenie telefonu to pestka!!!
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: