Apple ma plan - mamy siedzieć w domach w plastikowych pudełkach na głowie i zapłacić za to 20 tys.

Newsy
Opinie: 0
Apple ma plan - za parę lat mamy siedzieć w domach w plastikowych pudełkach na głowie i zapłacić za to 20 tys.

Apple zaprezentował wczoraj prototyp swoich gogli VR. Urządzenie ma być dostępne w sprzedaży w styczniu przyszłego roku. Cena gogli to 3499 dolarów.

Apple Vision Pro raczej nie będą dostępne na polskim rynku, bo są obsługiwane głosowo (i gestami), a w Polsce nie ma jeszcze dostępnej polskiej wersji asystenta Siri.

Gogle VR były projektowane w Apple przez kilka ostatnich lat. Okulary innych producentów są już dostępne w sprzedaży i nie cieszą się masową popularnością. Facebook (Meta) zapowiedział już na jesień premierę trzeciej wersji swoich okularów VR - Meta Quest 3. Jest to dojrzały produkt w dużo niższej cenie (569,99 euro), a i tak zapewne nie odniesie rynkowego sukcesu (podobnie jak wcześniejsze edycje).

Apple komunikuje swojego gogle jako nowy rodzaj komputera.

Obraz w Vision Pro jest wyświetlany na 2 ekranach micro-OLED, które w sumie mają 23 mln pikseli (ma to generować obraz 4K). Osoby ze słabym wzrokiem będą mogły sobie dokupić do nich soczewki Zeiss.

System operacyjny to nowy visionOS, który jest oparty na systemach macOS, iOS i iPadOS.

Głośniki wbudowane w Google obsługują dźwięk Spatial Audio.

Bateria wisi na kablu i zapewnia 2h działania gogli, ale można je podpiąć bezpośrednio do źródła zasilania.

W goglach Apple będzie można oglądać zdjęcia panoramiczne, filmy z Apple TV, rozmawiać przez FaceTime (inni rozmówcy będą widzieć tylko nasz awatar), grać w gry.

Użytkownik dzięki kamerom będzie mógł widzieć swoje otoczenie (funkcja EyeSight ) lub też specjalnym pokrętłem włączyć pełny VR. Okulary będą wyświetlały na zewnętrznym ekranie nasze oczy.

Gogle na razie chyba nie działają zbyt dobrze, bo wczoraj podczas prezentacji dla mediów nie były dla nich dostępne do testów.

Apple Vision Pro będą działać pod kontrolą nowego układu R1 oraz procesora M2. W goglach jest 12 kamer, 5 czujników i 6 mikrofonów.

Za bezpieczeństwo danych ma odpowiadać zabezpieczenie Optic ID (skan oka).

Kolejne nowe produkty Apple zwykle odnoszą ogromne rynkowe sukcesy. W przypadku gogli VR sam pomysł nie jest nowy i został już zweryfikowany przez rynek. Wydaje się, że Apple po tylu latach przygotowań chce samodzielnie sprawdzić, czy bardziej zaawansowane gogle i mocna marka nie sprawią, że VR wreszcie odniesie sukces. Na razie wygląda to tak, że Apple chce, żebyśmy za parę lat siedzieli w domu w ciężkich plastikowych pudełkach na głowach z wielką baterią w kieszeni. Za to wszystko wcześniej zapłacimy około 20 tysięcy złotych. Ten plan tym razem może się nie powieść.

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: