Na eSIM w Polsce najbardziej czekali użytkownicy najnowszych iPhonów. Pierwsze wirtualne karty można było „zaczytywać” do tych telefonów aktywując ofertę brytyjskiego operatora Truphone. Pierwszą polską siecią, która uruchomiła eSIM jest Orange Polska. Konkurenci pomarańczowej sieci potwierdzili, że są eSIM także bardzo zainteresowani. Standard ten kojarzy się z Apple,  jednak jest dostępny także na smartfonach i zegarkach innych producentów. Orange oficjalnie wspiera możliwość wgrywania kart eSIM do niektórych smartwatchy Samsunga i Huawei. To bardzo wygodna i ułatwiająca życie nam i operatorom usługa.

Oto lista głównych zalet eSIM w Orange. Znaleźliśmy też kilka cech tej nowej technologii, które chętnie byśmy nieco poprawili.

Instalacja karty SIM nigdy nie była tak prosta

Karta Mini SIM (czyli duża karta SIM) jest z nami od 1996 r. Jej wersja mini towarzyszy użytkownikom telefonów komórkowych od 2003 r., a bez wątpienia rewolucyjna (bo naprawdę mikroskopijna) karta nano pojawiła się na rynku w 2012 r. eSIM to kolejny etap rozwoju kart identyfikujących nasz numer komórkowy w sieci. Podstawowym celem wdrożenia eSIM jest uproszczenie całego procesu dostarczania karty do użytkownika, przyspieszenie tego procesu, a tym samym obniżenie kosztów, a także zwolnienie miejsca w urządzeniu. W Orange, przy zakupie nowej aktywacji w Orange Flex, kartę eSIM otrzymujemy już w trakcie rejestracji i od razu możemy korzystać z tego numeru Gdy kupujemy nowy numer w tradycyjnej ofercie abonamentowej to karta eSIM zostanie nam dostarczona przez kuriera w postaci QR kodu i już po chwili eSIM trafi do telefonu.  Jeszcze szybciej generujemy kartę w usłudze Ekstra karta SIM np. dla zegarka Apple Watch z LTE.

eSIM z naszym numerem w zegarku

Aby wygenerować eSIM dla zegarka w aplikacji Watch na telefonie wybieramy funkcję Konfiguruj sieć komórkową, a w trakcie tego procesu aplikacja na moment przenosi nas do serwisu Mój Orange, gdzie możemy uruchomić na zegarku kartę eSIM z naszym numerem. Użytkownicy zegarków Apple bez LTE  zastanawiają się, czy wersja z LTE (nieco droższa) ma wyraźne przewagi w stosunku do wersji WiFi. Ja od paru tygodni testuję zegarek z LTE i ciężko mi będzie wrócić do mojego „zwykłego” zegarka bez 4G. Już parę razy zdarzyło mi się zapomnieć telefonu w samochodzie i dzięki eSIM w zegarku nadal na spotkaniach byłem „pod telefonem”. Przychodziły do mnie wiadomości oraz połączenia głosowe. LTE przydaje się także podczas treningów – gdy biegamy przez kilkadziesiąt minut to dzięki eSIM nie tracimy kontaktu ze światem, a to dla wielu z nas jest kluczowe. Bez problemu możemy także słuchać streamingu Apple Music. Pamiętajmy, że wiadomości SMS i MMS na zegarek przyjdą tylko wówczas, gdy telefon jest włączony. Taki sam warunek musi być spełniony, gdy chcemy wysłać wiadomość SMS z zegarka. Połączenia głosowe i usługa iMessage działają całkowicie niezależnie od tego, czy nasz telefon działa. To ograniczenia wynikające z rozwiązań producenta, a nie samej usługi -smartwatche Samsunga wspierają SMS i MMS, niezależnie od tego, czy smartfon jest włączony, czy też nie.

eSIM jest prawie dla wszystkich

Orange wdrożył eSIM, działający jako karta główna nie ograniczając jego dostępności. Z Ekstra karty eSIM, czyli usługi która pozwala współdzielić jeden numer na dwóch urządzeniach i przeznaczonej przede wszystkim dla smartwatchy (choć nie tylko) mogą korzystać klienci abonamentowi, Orange Love, a także korzystający z planów dla małych i średnich firm. Operator zapowiedział już także, że pracuje nad wdrożeniem jej dla innych klientów biznesowych oraz korzystających z Orange Flex.

Niestety poważnym ograniczeniem jest lista smartfonów, które już są gotowe na obsługę eSIM. Na razie to tylko trzy urządzenia, które znajdują się w ofercie operatora: Phone XS, iPhone XS Max oraz iPhone XR.Trochę dłuższa jest lista urządzeń, które współpracują z usługą Ekstra karta eSIM:

• Samsung Galaxy Watch, Huawei Watch 2 (nie można go jednak kupić w Orange).
• Apple Watch seria 3 i 4 w wersji LTE
• iPhone XS, XS Max, XR
• iPad Pro

eSIM jest jednak pewnym zaakceptowanym standardem w branży telekomunikacyjnej. Oznacza to, że z usługi eSIM w Orange mogą korzystać także inne urządzenia, które obsługują ten standard, choć nie są w sprzedaży u tego operatora. 

Pamiętajmy, aby w naszych urządzeniach było zainstalowane najnowsze oprogramowanie.

Jest tanio, ale nie za darmo

Gdy chcemy wymienić naszą dotychczasową kartę SIM na eSIM to aż 5 takich wymian w miesiącu (w okresie rozliczeniowym) jest darmowa. Ta opcja wymiany może nam się przydać, gdy przypadkowo skasujemy eSIM z urządzenia lub np. odbierzemy telefon z serwisu i ponownie będziemy instalować tę samą kartę. Za kolejne wymiany będziemy musieli zapłacić 25 zł. Za samo używanie głównej karty eSIM nie płacimy abonamentu.

Opłata abonamentowa dotyczy dodatkowej karty eSIM w usłudze Ekstra karta. Za taką kartę zapłacimy jednak dopiero od 7 miesiąca jej używania. Opłata ta jest na szczęście niska i wynosi 9 zł miesięcznie. Płacimy za możliwość dzwonienia, wysyłania wiadomości i transmisji danych na kolejnym, dodatkowym urządzeniu, z tym samym numerem telefonu i tą samą ofertą i umową, niezależnie od tego, gdzie znajduje się główne urządzenie i czy jest włączone.

Roaming

Roaming w przypadku karty eSIM działa dokładnie tak, jak w przypadku zwykłej karty SIM. Inne zasady rządzą kartą zainstalowaną w usłudze Ekstra karta eSIM. Zegarek Apple Watch z LTE nie wspiera roamingu, bo nie wspiera wszystkich pasm LTE występujących na świecie. Ta dodatkowa karta Orange też na razie nie będzie wspierała roamingu. Oczywiście nasz zegarek będzie działał za granicą dokładnie tak jak w kraju, ale warunkiem jest to, aby nasz smartfon znajdował się w jego pobliżu.

Czy można mieć w telefonie 2 karty eSIM?

Oczywiście jest to możliwe, choć aktywna może być w danym momencie tylko jedna. Oznacza to, że w przypadku iPhone obsługujących eSIM można mieć aktywne równocześnie dwie karty – zwykłego SIM i eSIM, lecz możemy mieć „w zapasie” także kilka innych kart eSIM, choć gdy nie będą one w danym momencie aktywne, gdy ktoś będzie chciał do nas zadzwoni otrzyma informację, o tym że numer jest niedostępny. Co bardzo ważne, do iPhone można wgrać także eSIM działające w ramach usługi Ekstra karta eSIM i dzięki temu posiadać dwa telefony działające pod tym samym numerem. Na razie jednak nawet w najnowszych iPhone, gdy chcemy mieć aktywną funkcję dual SIM, to jedna z kart musi być zwykłą kartą SIM. Zapewne już niebawem Apple zdecyduje się na pełne przejście na eSIM. Na razie, na przykład zagranicą, gdy nasza karta Orange jest kartą eSIM, to dodatkowo możemy dokupić sobie tylko kartę fizyczną w rozmiarze nano SIM.

Więcej miejsca na dodatkowe funkcje

eSIM oprócz tego, że upraszcza dystrybucję kart SIM, to ma także ułatwiać projektowanie smartfonów, zegarków i innych, nawet bardzo małych urządzeń obsługujących transmisję komórkową. Brak fizycznego gniazda pozwoli projektantom na dodatkowe zmniejszenie rozmiaru projektowanych urządzeń lub też na umieszczenie w nich dodatkowych modułów, które rozszerzą ich obecny zakres usług.

Orange Flex – przykład rewolucji eSIM

Najnowsza oferta Orange Flex to jeden z lepszych przykładów na to, jak eSIM zmieni niebawem cały rynek usług komórkowych. Procedura zakupu nowego numeru Flex wraz z jego aktywacją trwa dosłownie kilka minut i wykonujemy ją korzystając z naszego smartfonu. Zarówno weryfikacja osoby, dołączenie karty potrzebnej do opłat za usługę, jak i samo dostarczenie nam karty eSIM odbywa się poprzez internet. Klient może także od razu aktywować drugą kartę dla innego urządzenia, która będzie albo klonem dotychczasowej karty, albo też może służyć jako karta wyłącznie do transmisji danych. Rewolucja eSIM już się rozpoczęła i warto obserwować jej kolejne etapy.