Exatel na koniec roku planuje uzyskać przychody w wysokości 450 mln zł, powiedział Witold Czyżewski, prezes spółki. W następnym roku przychody mają wzrosnąć do 0,5 mld zł. Wielkość ta uplasuje spółkę na drugim miejscu wśród operatorów świadczących usługi transmisji danych. Jego zdaniem na koniec roku spółka osiągnie wskaźnik EBITDA na poziomie 50 mln zł. "Już w przyszłym roku planowany jest dodatni wynik finansowy, po zniwelowaniu strat z lat ubiegłych" - dodał.
Czyżewski powiedział także, że planowana jest dalsza integracja z Niezależnym Operatorem Międzystrefowym. "W tym roku liczba klientów NOM powinna przekroczyć 200 tys. Na bazie prefiksu 1044 będziemy mogli za jakiś czas również klientom indywidualnym zaoferować nowe usługi" - powiedział Czyżewski.
"Jeżeli ze strony TP SA dojdzie do uwolnienia dostępu do sieci umożliwiające wykonywanie połączeń lokalnych na bazie prefiksu to pod koniec roku będziemy mogli zaoferować takie usługi" - wyjaśnił Krzysztof Witoń, wiceprezes ds. sprzedaży i realizacji usług w Exatel.