Deutsche Telekom i France Telecom - redukując gigantyczne długi, mogą się zdecydować na sprzedaż aktywów w Europie Wschodniej, w tym w Polsce. W minioną środę rząd francuski wynajął bank Lazard, by doradzał FT w restrukturyzacji zadłużenia. Z wyliczeń analityków Deutsche Banku wynika, że w końcu 2003 r. FT może przekroczyć dopuszczalny w umowach z bankami poziom wskaźnika długu do EBITDA i może być zmuszony do spłaty zadłużenia.
Aby spłacać długi, oba telekomy sprzedają majątek - akcje i udziały w różnego typu spółkach, także nieruchomości. Niektóre z tych operacji de facto są rozwiązaniami tymczasowymi, gdyż realny dług zamieniają na zobowiązania pozabilansowe, które muszą zostać spłacone.
Deutsche Bank spodziewa się, że DT, które w IV kwartale 2002 r. będzie musiało kupić za 153 mln EUR 5 proc. udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej szukając sposobu na obniżenie zadłużenia, zdecyduje się na sprzedaż udziałów w spółkach telekomunikacyjnych w Europie Środkowej i Wschodniej, czyli węgierskiego Matavu, rosyjskiej sieci komórkowej MTS, a także PTC., dodając przy tym, że DT zapewne pozostawi sobie akcje firmy Westel, największego operatora komórkowego, kontrolowanego przez Matav.
Wśród firm, których akcje FT może sprzedać, eksperci Deutsche Bank nie wymieniają TP SA, ale analitycy ABN Amro i UBS Warburg uważają, że choć wyniki finansowe TP SA znacząco poprawiają wskaźniki grupy FT (szczególnie dług do EBITDA), francuska grupa przyciśnięta do muru pozbędzie się także tego składnika swego majątku. Analitycy oceniają, że w takiej wersji rozwoju wypadków FT lub Orange wcześniej wykupi od TP SA 66-0proc. pakiet udziałów PTK Centertel. Na razie na zlecenie FT banki inwestycyjne wyceniają wartość Centertelu w związku z planowaną transakcją przeniesienia 34-proc. pakietu udziałów tego operatora z FT do Orange.
W ocenie DI BRE Banku "potencjalna strategia France Telecom, polegająca na przejęciu aktywów PTK Centertel i odsprzedaży pozostałego majątku TP SA, nie jest trudna do wdrożenia". Pierwszym krokiem byłoby wykupienie akcji spółki od Kulczyk Holding (ponad 1,7 mld EUR), a następnym (potencjalnie znacznie trudniejszym) - znalezienie nabywcy na telefonię stacjonarną.
Według analityków potencjalnymi kupcami stacjonarnej TP SA mogą być inwestorzy finansowi, tacy jak fundusze prywatne fundusze kapitałowe Blackstone, CVC Capital Partners i Spectrum Equity Investors, którzy obecnie starają się o zakup akcji Cesky Telecom albo Apax Partners i Carlyle Group, które starały się przejąć Energis, brytyjskiego operatora alternatywnego. Spośród inwestorów branżowych nabywaniem aktywów w regionie zainteresowany jest SwissCom (stara się o CT), a także duński TDC (interesuje się udziałami Energis Polska). Kupnem aktywów komórkowych, takich jak PTC czy rosyjski MTS, może interesować się Telia, która zmierza do fuzji z Sonerą, a także norweski Telenor.
Pełna treść artykułu znajduje się tutaj