Huawei jest postrzegany jako jeden z liderów segmentu smartfonów z najmocniejszymi aparatami fotograficznymi. Teraz w oczekiwaniu na flagowce tego producenta miałem okazję sprawdzić jego mocną średnią półkę, czyli najnowszego Huawei nova 9. Zabrałem go na wycieczkę do listopadowej Marsylii, w której pogoda w tym czasie przypomina bardzo sierpniowe wakacje nad naszym chłodnym Bałtykiem.
Smartfon, który sprawdzi się w czasie długiego weekendu lub krótszych wakacji to nie tylko dobra kamera. Powinien mieć też kilka innych zalet, które przy okazji przetestowałem we Francji. Taki telefon powinien mieć dobrą baterię, doskonały ekran, nawigację, dostęp do naszego konta bankowego i najlepiej jakby nie kosztował miliona monet. Czy Huawei nova 9 sprawdził się w czasie listopadowego długiego weekendu?
W nowym Huawei zgodnie z obowiązującymi trendami rynkowymi mamy aż 4 kamery z tyłu obudowy. Jedna z nich pełni funkcję dodatkową, gdy wykonujemy zdjęcia w trybie portretowym. W czasie podziwiania francuskiego portu przydały nam się głównie dwie kamery z większymi matrycami:
Między kamerami przełączamy się wygodnie korzystając z menu widocznego już na podglądzie kadrowania. W tym samym miejscu możemy włączyć także cyfrowe powiększenie (tzw. zoom) 2X lub 10X. Korzystanie z opcji 10X nie ma już większego sensu, ale 2X przydaje się bardzo, gdy chcemy mieć na zdjęciu tylko jakiś ciekawy fragment obrazu, który widzimy.
Nasze zdjęcia są stabilizowane cyfrowo, więc nie ma żadnych problemów z robieniem zdjęć rano lub już wieczorem, gdy światła jest mniej.
Aby nasze zdjęcia prezentowały się jeszcze lepiej warto włączyć w menu aparatu widok siatki (ułatwi to kompozycję kadru) oraz przydatną wirtualną poziomicę, która sprawia, że nasze zdjęcia będą proste w stosunku do powierzchni chodnika lub wody. To będzie duże ułatwienie szczególnie dla mniej doświadczonych fotografów. Za odpowiednią jasność, nasycenie itd. odpowiada sztuczna inteligencja Huawei wbudowana w nasz smartfon, co zapewnia, że nasze zdjęcia często wyglądają nawet nieco lepiej od realnych widoków J
Gdy zapada zmrok to skrzydła w Huawei nova 9 rozkłada tryb nocny. Jakość zdjęć w nocy jest po prostu niesamowita, szczególnie gdy porównamy to ze zdjęciami sprzed paru lat nawet z bardzo drogich aparatów fotograficznych. Teraz takie pięknie doświetlone, ostre zdjęcia możemy robić niemal od niechcenia – wtedy wymagało to ogromnej uwagi, czasu i noszenia ze sobą ciężkiego statywu lub posiłkowania się stawianiem aparatu na murkach czy dachach samochodów. Teraz świetne zdjęcia nocne nova 9 robi z ręki, nawet gdy światła w około jest już naprawdę niewiele.
Huawei nova 9 jest też smartfonem, który gwarantuje nam przywiezienie z podróży udanych filmów wideo. Do naszej dyspozycji jest zapis w jakości 4K lub FULL HD. W obu tych trybach korzystamy z doskonałej cyfrowej stabilizacji. To właśnie ona zapewnia, że gdy oglądamy później taki wakacyjny klip na dużym ekranie to ogląda się go przyjemnie i ma on jakość zbliżoną do materiałów profesjonalnych, telewizyjnych. W czasie nagrania również możemy przełączać się między obiektywami lub płynnie zoomować na drobniejsze elementy w kadrze.
Chmura na wakacjach wbrew pozorom może uratować nam skórę. Marsylia według informacji z internetu nie należy do najbezpieczniejszych miast. Kradzieże, napady zdarzają się tam podobno częściej niż w innych miastach w Europie. Warto więc nasze dane, a szczególnie zdjęcia i filmy mieć od razu po podłączeniu do WiFi wysłane do chmury. Huawei nova 9 korzysta z profesjonalne chmury Huawei. Za darmo otrzymujemy w niej 5GB, ale już za 38,30 zł możemy dokupić dysk 50 GB na cały rok. Najbardziej zaawansowani użytkownicy mogą wykupić sobie nawet wirtualną powierzchnię 2TB!
W czasie zwiedzania miasta dostęp do gniazdka mamy tylko przez kilkadziesiąt minut w czasie obiadu lub na kawie i to też nie jest regułą. Dlatego nasz weekendowo – wakacyjny smartfon powinien mieć baterię, która bez problemu wytrzymuje cały dzień bez ładowarki i to nawet, gdy smartfon będzie mocno eksploatowany nawigacją i zdjęciami. Bateria Huawei nova 9 ma pojemność 4300 mAh i całkowicie wystarcza na całodzienne zwiedzanie. Osoby, które uwielbiają jednak doładowywać swój smartfon w kawiarni też będą zachwycone, bo nova wspiera technologię HUAWEI SuperCharge o mocy do 66W. Do takiego ładowania wymagana jest ładowarka HUAWEI SuperCharge, ale na szczęście jest ona w zestawie – a to od niedawna nie jest już rynkowym standardem wśród flagowców.
Dobry smartfon musi mieć teraz cały „ekosystem” cech, które w sumie sprawią, że mamy do czynienia z wygodnym urządzeniem. Huawei nova 9 ma bardzo dobry wyświetlacz OLED 120 Hz, jest zgrabny (waży tylko 175g), ma dostęp do nawigacji, usług bankowych, możemy przez niego zarezerwować nasz hotel, a dodatkowo nie kosztuje tyle, co flagowce konkurencji, które potrafią teraz być droższe 2, a nawet 3 razy. Huawei nova 9 ze swoim zestawem aparatów, szybkim ładowaniem i tanią chmurą to udany smartfon - warto rozważyć jego zakup, bo gwiazdka jest coraz bliżej.