Parlament Europejski przyjął pakiet nowych dyrektyw telekomunikacyjnych. Zmiany dotyczyć będą zarówno telefonii komórkowej jak i stacjonarnej. Wśród najważniejszych, nowych przepisów znalazło się m.in. upoważnienie Komisji Europejskiej do wpływania na działalność narodowych operatorów telefonicznych. Komisja będzie miała decydujące zdanie w określeniu, czy dana firma ma dominującą pozycję na rynku i czy powinno być wobec niej zastosowane przepisy anty-monopolowe. Komisja będzie miała prawo do definicji zasad dopuszczenia operatorów telefonicznych na rynek.
Tym samym, Bruksela będzie mogła unieważniać decyzje narodowych administracji telekomunikacyjnych, gdyby ich decyzje były uznane przez urzędników Komisji za szkodliwe dla unijnego rynku. Komisja nie będzie natomiast mogła "zawetować" sposobu, w jaki rządy rozdają koncernom telefonicznym licencje na wykorzystywanie częstotliwości radiowych - będzie mogła jedynie konsultować takie decyzje.
Przyjęty przez Parlament pakiet ma, zdaniem komisarza ds. technologii Erkki Liikanena, "wzmocnić konkurencję na europejskim rynku telekomunikacyjnym".
Według Europejskiej Rady Ministrów rynek telekomunikacyjny w krajach Uni Europejskiej ma zostać zliberalizowany do wiosny 2003 roku. Członkowie UE mają 15 miesięcy na przygotowanie odpowiednich przepisów prawnych umożliwiających liberalizacje.