Komisja Europejska walczy o pełne prawa dla polskich "prepaidowców"

Newsy
Żródło: Komisja Europejska
Opinie: 12

Komisja Europejska podjęła  decyzję o skierowaniu do władz Polski wezwania do usunięcia uchybienia z żądaniem zmiany definicji pojęcia „abonent usług telekomunikacyjnych” w prawie krajowym. Pomimo wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości ze stycznia 2009 r. (zob. sprawa C-492/07 ) nakazującego Polsce dostosowanie przepisów krajowych do prawodawstwa UE, władze Polski nie dokonały zmiany przepisów. Oznacza to, że abonenci, którzy nie zawarli pisemnych umów, np. użytkownicy telefonów na kartę, stanowiący ponad połowę abonentów telefonii komórkowych w Polsce, mogą zostać pozbawieni wielu praw przewidzianych w unijnych przepisach. W przypadku braku zmiany definicji na Polskę może zostać nałożona kara, a sprawa zostanie ponownie skierowana do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Komisja zamknęła również kolejne postępowanie w sprawie uchybienia dotyczące niewykonania analiz rynku, ponieważ we wrześniu 2009 r. władze Polski powiadomiły Komisję o wykonaniu analizy dla ostatniego pozostałego rynku.

„Wzywam władze Polski do szybkiego przyjęcia przepisów zapewniających wszystkim polskim abonentom możliwość pełnego czerpania korzyści ze swoich praw określonych w unijnych przepisach dotyczących telekomunikacji”, powiedziała Viviane Reding, unijna komisarz ds. telekomunikacji. „Prawa te należą do grupy praw podstawowych, a Komisja musiała po raz kolejny uciekać się do działań prawnych w celu zapewnienia wykonania wyroku Trybunału przez Polskę . Przechodząc do innych spraw, z przyjemnością przyjmuję fakt, że Polska zakończyła pierwszą serię analiz rynkowych. Mam nadzieję, że polski urząd regulacyjny przyjmie teraz bez zwłoki decyzje o zniesieniu na terenie całego kraju obowiązków dotyczących rynku świadczenia usługi dzierżawy odcinków łączy niebędących zakończeniami łączy.”

Definicja „abonenta”

W dniu 22 stycznia 2009 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że Polska nie dokonała właściwie transpozycji do polskich przepisów definicji pojęcia „abonent usług telekomunikacyjnych” (zob. sprawa C-492/07 ). W Polsce pojęcie „abonent” ogranicza się do osoby, która zawarła umowę pisemną. To pozbawia abonentów, takich jak użytkownicy telefonów na kartę, wielu praw, w tym prawa do umieszczenia swoich danych w ogólnie dostępnej książce telefonicznej, prawa do otrzymywania rachunków zbiorczych oraz niektórych praw dotyczących wyświetlania identyfikacji rozmów przychodzących lub możliwości zablokowania automatycznego przekazywania połączeń. W dniu dzisiejszym Komisja podjęła decyzję o skierowaniu do władz Polski wezwania do usunięcia uchybienia z żądaniem wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości (pierwszy etap postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego zgodnie z art. 228 Traktatu). Jeśli Polska nie przyjmie szybko niezbędnych zmian przepisów, będzie jej grozić nałożenie kary.

Analizy rynku

Jednym z podstawowych wymogów zawartych w unijnych przepisach telekomunikacyjnych jest dokonywanie analizy rynku i przeglądu zobowiązań. Jeśli analiza rynku przeprowadzona przez krajowy organ regulacyjny wskazuje, iż na pewnych rynkach usług telekomunikacyjnych konkurencja nie występuje bądź jest ograniczona, wprowadza się odpowiednie regulacje. Przed wdrożeniem proponowanych środków krajowe organy regulacyjne muszą powiadomić Komisję o swoich ustaleniach. W przypadku braku terminowego powiadomienia o proponowanych środkach ze strony organów regulacyjnych istnieje niebezpieczeństwo, że przepisy mające zastosowanie do operatorów branży telekomunikacyjnej nie będą już odpowiednie dla poziomu konkurencji istniejącego na danych rynkach.

Powiadamiając Komisję o analizie pozostałej części rynku dzierżawy odcinków łączy niebędących zakończeniami łączy (np. szybkich łączy pomiędzy sieciami, które nie obejmują łączy dostępu do konsumentów) we wrześniu 2009 r., polski krajowy organ regulacyjny ds. telekomunikacji - Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) zakończył pierwszą rundę analiz rynku. UKE ustalił, że konkurencja jest skuteczna w przypadku 145 łączy międzymiastowych, w związku z czym należy znieść regulację dla tych łączy. Zgodnie z polskimi przepisami w celu zniesienia obowiązków regulacyjnych dla tego rynku UKE musi wydać dodatkową decyzję.

Kontekst

Zgodnie z unijnymi przepisami telekomunikacyjnymi ( dyrektywa ramowa ) [art. 2 lit. k)] „abonent” oznacza jakąkolwiek osobę prawną lub fizyczną, która jest stroną umowy z podmiotem udostępniającym publicznie usługi łączności elektronicznej o świadczeniu takich usług. Polskie przepisy określają abonenta jako podmiot będący stroną pisemnej umowy. W dniu 21 marca 2005 r. Komisja wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom w zakresie prawidłowej transpozycji dyrektywy ramowej do prawa krajowego. Termin transpozycji upłynął w dniu 30 kwietnia 2004 r. ( MEMO/05/478 ). Pozew został skierowany do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w dniu 7 listopada 2007 r. W dniu 22 stycznia 2009 r. Trybunał wydał wyrok uznający, że Polska naruszyła przepisy unijne.

W październiku 2005 r. Komisja wszczęła postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom dotyczące braku analiz rynku. W kwietniu 2006 r. Komisja przekazała władzom Polski uzasadnioną opinię (drugi etap postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego) w związku z niewykonaniem analiz rynku ( MEMO/06/158 ).

Opinie:

Opinie archiwalne (12):

Komentuj

Komentarze / 12

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    biotyt pisze: 2009-10-29 18:45
    KE powinna zając się jeszcze Orange... zabieraniem pieniędzy po terminie na wychodzące. Nigdzie chyba w Europie taka praktyka nie jest stosowana, a Orange jeszcze wg ostatnich informacji próbuje skrócić terminy ważności doładowań.
    0
  • Users Avatars Mini
    Marek. pisze: 2009-10-29 21:52
    Dlatego nie mam nic co kojarzy się z orange, nie mam już 10 lat tel. stacjonarnego i do dziś jestem z tego dumny i zadowolony.
    0
  • Users Avatars Mini
    nefertiri pisze: 2009-10-29 21:56
    Orange już ma mało korzystny sposób naliczania terminów ważności, bo np. w TT terminy ważności się sumują. Srócenie terminów ważności za doładowania to dość nieoczekiwane posunięcie. Są już jakieś szczegóły? Jeśli chodzi o konfiskatę środków, to wydawało mi się, że w Orange jest margines 5 dni od końca ważności- można doładować i środki wrócą. Czy się mylę? W TT nie ma konfiskaty, oczywiście nie można przekroczyć terminu ważności na przychodzące. A jak jest w Plusie?
    0
  • Users Avatars Mini
    dan-rut pisze: 2009-10-29 22:25
    W Plusie jest nie lepiej. Polkomtel (od lat) stosuje w swoich pre-paidach najdroższe minimalne doładowania niezbędne do wydłużenia konta - 30 zł! Ale za to (chyba podobnie do Ery Tak Tak) jest miesiąc na wychodzące + miesiąc na przychodzące za 30 dychacze, a nie 5 dni od końca ważności konta na wychodzące - tak jak w pre-paidach Orange.
    0
  • Users Avatars Mini
    rcicho pisze: 2009-10-29 22:27
    Nie wiem jak można być abonentem nie będac nim, czyli posiadajac pre-paid? KE jak zwykle upadła na łeb.
    0
  • Users Avatars Mini
    ee pisze: 2009-10-30 08:48
    Chodzi tylko o rozszerzenie definicji abonenta nie jako osoby płacącej abonament ale jako osoby będącej użytkownikiem telefonu. W kodeksie cywilnym włożenie do koszyka w sklepie np. cukru jest oświadczeniem woli (dorozumianym) o zakupie. Tzn. jeśli włożyłeś cukier do koszyka to oznacza, że masz zamiar go kupić. Podobnie z prepaidami. Jeśli kupisz sim prepaid 9i włożysz do tel to w tym momencie zawierasz umowę na czas oznaczony co do terminu. I w tym przypadku nie ma uzasadnienia pozbawianie praw
    0
  • Users Avatars Mini
    ee pisze: 2009-10-30 08:51
    ... przysługujących "abonentom". Natomiast doładowanie jest przedłużeniem umowy, a nawet zawarciem kolejnej na czas określony. Nie ma podstaw do rozróżniania użytkowników na abonamentowców i nieabonamentowców tylko ze względu na sposób płątnoiści - z góry czy z dołu. KE ma rację, że oba rodzaje użytkowników powinny mieć jednakowe prawa.
    0
  • Users Avatars Mini
    nataseva pisze: 2009-10-30 11:49
    Czyli jeśli posiadacz prepaid jest abonentem i zawarł swego rodzaju umowę na usługi, to powinni wprowadzić zakaz sprzedaży i rejestrowania kart przez osoby niepełnoletnie, gdyż takie umów zawierać nie mogą. Jeśli już mają być jednakowe prawa to bawimy się całościowo, a nie w wybranych aspektach. Powinno skończyć się rozdawnictwo starterów.
    0
  • Users Avatars Mini
    marekm pisze: 2009-10-30 12:13
    @rcicho - zgadzam się. niektóre regulacje KE, nie tylko w sferze telekomunikacji zakrawają na socjalizm, podobnie jest w tym przypadku... swoją drogą jeżeli prepaidowiec ma być traktowany jak abo, to powinien też zostać wprowadzony obowiązek rejestracji.
    0
  • Users Avatars Mini
    dan-rut pisze: 2009-10-30 15:45
    Oczywiście! Każdy powinien rejestrować swój pre-paid. I powinna istnieć możliwość posiadania po jednym SIM-ie z każdej sieci MNO i MVNO.
    0
  • Users Avatars Mini
    aaa pisze: 2009-10-31 11:15
    JOJO jeśli się nie znasz nie zabieraj głosu. W Plusie nawet karta za 5 zł przedłuża ważność konta w simplusie !!! NAJPIERW POCZYTAJ ZANIM GŁUPOTY NAPISZESZ
    0
  • Users Avatars Mini
    dan-rut pisze: 2009-10-31 13:42
    aaa - o 30 dni znawco!?
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: