Koniec z komórkami w kinach i teatrach Nowego Jorku

Newsy
Żródło: BBC
Opinie: 55

Władze Nowego Jorku wprowadzają zakaz używania telefonów komórkowych w kinach i teatrach. Za użycie telefonu trzeba będzie zapłacić pięćdziesiąt dolarów grzywny. Za wprowadzeniem zakazu opowiadała się w licznych sondażach zdecydowana większość mieszkańców Nowego Jorku. Lokalne media niejednokrotnie opisywały niezliczone przypadki przerywania przedstawień na Broadway’u przez aktorów oburzonych dzwoniącymi telefonami komórkowymi. Znana brytyjska aktorka Judy Dench podczas jednego z przedstawień zapowiedziała publiczności, że wróci na scenę dopiero gdy widzowie wyłącza telefony. Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg zapowiedział, że wchodzący w życie pierwszego grudnia zakaz będzie ostro egzekwowany przez policję. Za zakłócenie seansu filmowego, przedstawienia lub koncertu właściciele telefonów zapłacą mandat w wysokości pięćdziesięciu dolarów. Za drugie takie wykroczenie kara będzie dwukrotnie wyższa.

Opinie:

Opinie archiwalne (55):

Komentuj

Komentarze / 55

Dodaj komentarz
  • Users Avatars Mini
    pawel pisze: 2002-11-28 02:21
    i bardzo dobrze u nas powinni to samo wprowadzic , bo niektóre wiesniaki nie wiedza chyba do czego sluzy telefon i gdzie go mozna uzywac
    0
  • Users Avatars Mini
    Lajkonik pisze: 2002-11-28 02:23
    yo men, ale chamstwo w tych Stanach... "zakaz będzie ostro egzekwowany przez policję" gratulacje dla amerykańskich prawodawców. A później ktoś zarząda 2.000.000.000 USD odszkodowania bo zadzwonił kogoś telefon, który tą osobę przestraszył, która skutkiem tego: ... tu wstawić dowolną idiotyczną formułkę. Niech żyje (na szczęście w Stanach) system precedensowy!!
    0
  • Users Avatars Mini
    ciekaw pisze: 2002-11-28 02:31
    U nas też, popieram. W teatrach chyba jest już zakaz, ale kar nie ma.
    0
  • Users Avatars Mini
    Lajkonik pisze: 2002-11-28 02:38
    ciekaw: po co ci zakaz ??? "trochu kultury i szacunku trza mieć żeby wiedzieć kiedy fona wyłączyć a nie zakazy wprowadzać"
    0
  • Users Avatars Mini
    bodopl pisze: 2002-11-28 02:48
    a jakkultury brakuje bo w mleku matki nie było ? niktórym jak w łeb pałką nie przyłożyć to nie zrozumią
    0
  • Users Avatars Mini
    bodopl pisze: 2002-11-28 02:50
    u nas to w kosciołach częsciej dzwonia komórki niz koscielny
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-11-28 07:09
    Lajkonik***właśnie,zakaz który kto bedzoe egzekwował?policja bedzie chodzila po widowni i zagladała kazdemu czy przypadkiem nie wyciąga słuchawki.Jest to tak samo martwy przepis jak u nas rozmowa przez komórkę za kierownicą samochodu tylko przez system głośnomówiący lub słuchawki;)Według mnie do teatru,idą ludzie kulturalni,którzy powinni wiedzieć co mają zrobić,a w kinach,kto po ciemku będzie karał;)
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-28 08:23
    O tym to juz bylo wiadomo dawno, poniewaz w stanach ludzie dzwonia do znajomych i w trakcie calego filmu rozmawiaja, a trescia rozmowy jest opowieadanie rzmowcy tresci calego filmu!
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2002-11-28 08:23
    U nas w KOsciolach,to koncert czasami...
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2002-11-28 08:24
    Ostaatnoi gosc mial w Kosciele kom na maxa ustawiony i leciala mu ,,Stawka wieksza niz..." :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-28 08:34
    BOSSNOKIA ale zawsze to lepsze niz sluchanie jakis wariatow wykrzykujacych cos z ostatnich lawek! Mialem takiego kogos w kosciele i przez kilka lat nikt go nie wyrzucil z kosciola bo poprostu nie wypadalo! Bylo to uciazliwe dla wszystkich!
    0
  • Users Avatars Mini
    marc pisze: 2002-11-28 08:37
    no bardzo fajnie tylko, ze Kan ma racje jak tu egzekwowac taki przepic??,co postawia po dwoch gliniarzy na sale??troszke dziwne, albo moze ochrona bedzie zatrzymywala do czasu przybycia policji,zamierzenie jak najbardziej ok,bo co niektorzy naprawde chyba maja radoche jak im komora zadzwoni w kinie i zeby to jeszcze taki gostek konczyl szybko rozmowe a tu najczesciej konwersacja w najlepsze,ale buraki tez na swiecie istnieja i beda istniec:(
    0
  • Users Avatars Mini
    zdzichu pisze: 2002-11-28 09:26
    Wystarczyłoby w tych miejscach zamontować urządzenia które będą zakłócać GSM i żadna komórka nie będzie miała zasięgu.
    0
  • Users Avatars Mini
    zdzichu pisze: 2002-11-28 09:28
    I po prostu. Chcesz pogadać idź do kibla. A jak ktoś nie może przeżyć 2 godzin bez komóry to niech przy telewizorze zostanie.
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-28 09:32
    zdzichu ale takie cos bylo by o wiele drozsze niz poprostu wcisniecie przycisku ON/OFF!
    0
  • Users Avatars Mini
    zdzichu pisze: 2002-11-28 09:34
    Ale na baranów z komórą w ręku nie ma innego sposobu.
    0
  • Users Avatars Mini
    zdzichu pisze: 2002-11-28 09:36
    A koszta fak faktem ogrome
    0
  • Users Avatars Mini
    Kan pisze: 2002-11-28 09:47
    To,tak, jeszcze co do przepnaszym parlamencie jest przepis zakazu uzywania komórki na sali plenarnej;)była kiedyś na ten temat demata,a co mamy każdy widzi ciągle słychać dzwonki a w kamerach widać posłów namietnie rozmawiających.Śmieszne są przepisy,których wykonanie jest tylko teoretyczne na papierze.A co się tyczy zagłuszaczy komórek,nie jest to znów sprzęt tak drogi,a o ile się nie mylę w Polsce uż niektóre filcharmonie,opery,czy teatry się postaraly o takie użądzenia i to naprawdę działające.Zresztą slyszałem o użądzeniach,które też są montowane przy wyjściu wchodzisz i Twój telefon daje Ci sygnał dżwiękowy,powiadamiający o włączeniu wibry i to sprzęt bardzo tani.Więc takie rozwiązanie wydaje się bardziej racjonalne.
    0
  • Users Avatars Mini
    GAGA pisze: 2002-11-28 09:54
    Dla miszkańców New Yorku 50baksów to pestka mało kto bedzie się przejmował. Ale zakaz będzie ciekawe bo w każdym kinie lub teatrze będzie musiał być zatrudniony policjant do egzekwowania kary. Zobaczymy jak to bedzie w praktyce.
    0
  • Users Avatars Mini
    mike.buba pisze: 2002-11-28 10:11
    zdzichu: multikina są tak napakowane metalowymi konstrukcjami że w większości w salach i tak nie ma zasięgu :) I to nawet jak kino jest w centrum miasta.
    0
  • Users Avatars Mini
    voight pisze: 2002-11-28 10:25
    W Nowym Jorku swego czasu mieli wprowadzic (nie wiem czy nie wprowadzili) zakaz palenia papierosow we wszystkich miejscach publicznych. Palenie byloby dozwolone jedynie w domu.
    0
  • Users Avatars Mini
    wierzchol pisze: 2002-11-28 10:45
    Jase to komorka nie sprawdzi sie jako telefon bez sensu po to ja kupuje by byc wszedzie dostepnym niedlugo nie pozwola w stanach nosic dzieci do teatrow i kin bo placza i wydaja takie dziwieki jak komorka
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-28 10:59
    GAGA nie wydaje mi sie, zeby w NY wszsycy stali tak dobrze finansowo!?
    0
  • Users Avatars Mini
    GSManiac pisze: 2002-11-28 11:01
    wierzchol***: jak chcesz być wszędzie dostępnym, to nie chodź do kina lub teatru. Albo inaczej - nikt Ci nie broni być dostepnym nawet w takich miejscach, czyli możesz sobie zobaczyć kto dzwoni, ale nie powiniewneś gadać przez nią w takim miejscu. Za odczytanie sms-a też Ci chyba nikt głowy urwać nie powinien. A swoją drogą, to co to znaczy "zakaz UŻYWANIA telefonów komórkowych w kinach i teatrach" - czy chodzi o prowadzenie rozmowy czy też wystarczającą przesłanką jest już sam dzwonek telefonu, którego z jakiś przyczyn nie wyłączylismy... Oczywiście zgodzę się z Kanem, że kwestia egzekwowania tego zakazu, to inna bajka i nie za bardzo wyobrażam sobie to w praktyce, no chyba, że odgórnie poprzez takie zakłócacze, o jakich piszecie.
    0
  • Users Avatars Mini
    GSManiac pisze: 2002-11-28 11:11
    Qba***: nie tylko opowiadają treść filmów, ale i np. gadają o problemach rodzinnych lub zwyczajnie pytają czy mają kupić Colę czy Pepsi, bo już nie pamietaja. A potem dalej nawijka na różne tematy, i to na prawie cały głos, na zasadzie - "a po co oglądać taki nudny film...Że co? Że niby przeszkadzam? To nie słuchaj mnie Pan..." - sam byłem świadkiem takiej sytuacji u nas w Multikinie - aż mi się scyzoryk w kieszeni otwierał. Także wypada przyklasnąć i czekać na taki zakaz u nas, pod warunkiem, że nie będzie to martwy przepis.
    0
  • Users Avatars Mini
    makusia pisze: 2002-11-28 11:13
    jest cos takiego w komorkach jak tryb cichy, mozna sobie wylaczyc dzwonek i juz po sprawie, no chyba ze za to tez bedzie grzywna
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2002-11-28 11:18
    Idąc do kina poprostu przełączam na Vibrę. nie mogę wyłączyć telefonu bo specyfika mojej pracy wymusza dyspozycyjność i bycie w kontakcie z firmą przez 24g/dobę. Ciekawe co byście pisali gdybym poszedł sobie do teatru na jakieś 3godzinne przedstawienie i zgodnie z jakimś wprowadzonym przepisem wyłaczył telefon. A właśnie w tym czasie szlag by trafił polpak (i wasz internet) a mnie nie możnaby było wezwać na interwencje przez 3 godziny (a potem jeszcze czas dotarcia i usunięcia uszkodzenia) Jeżeli chodzi o stosowanie wszelkiego rodzaju zagłuszaczy to o ile wiem żadne takie urządzenie nie posiada polskiej homologacji więc ich stosowanie w Polsce jest nielegalne. Co jeżeli jedząc obiad w restauracji w której zamontowano takie urządzenie nie o trzymam na czas istotnej informacji....np. Lekarz mając przerwę w dyżurze, wykorzysta ją na posiłek i nie będzie można go poimformować o nagłym przypadku i zagrożeniu życia pacjenta...
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-28 11:28
    GSManiac ogolnie sa lekko nienormalni bo do kina przychodzi sie w troche innym celu!
    0
  • Users Avatars Mini
    MONDAY pisze: 2002-11-28 11:28
    Masz racje Maras - mozna sobie ustawic wibre i po klopocie. PS: postawienie takiego zagluszacze byloby de facto niezgodne z prawem...
    0
  • Users Avatars Mini
    Maras pisze: 2002-11-28 11:28
    Podsuwacie tutaj rozwiązanie z którego i ja korzystm czyli przłączenie na tryb cichy/vibrę itd. Ale news dotyczy zakazu używania- całkowitego, a wieć nakazuję wyłączać telefon. A zagłuszanie go przez osoby (restauracje, kina itd) trzecie naraża je poza sankcjami prawnymi z urządu bo jest nie legalne także na powództwo cywilne z mojej strony. Kultury nakazami się i tak nie wymusi - rozmawianie przez telefon w kine czy w teatrze jast tak samo nie na miejscu jak rozmawianie w tym samym teatrze z dziewczyną siedzącą obok. To jak bardzo telefony kom. zakłócają inne sygnały w eterze i kabelkach wiadomo, przęłączenie na vibrę też tak naprawdę nie rozwiązuje problemu bo zdarza się że 'buczenie" telefonu posczas połaczenia czy sms przych słychać w całej sali poprzez system głośników :-) tak więc nie ma rozwiązania idealnego. Ale szczytem wszystkiego jest jak to aktorowi na scenie zaczyna dzwonić telefon bo nie zostawił go w garderobie :-)
    0
  • Users Avatars Mini
    jarpol pisze: 2002-11-28 11:45
    Hihi: czy to nie Gajos opowiadał jak gra w teatrze a tu nagle "nokia tune" i taki dialog: - (...) - W teatrze - (...) -Nieeeeee, mów, mów! -(..) -Taaaka sobie....
    0
  • Users Avatars Mini
    makusia pisze: 2002-11-28 11:48
    hmm owszem zgadzam sie ze sa zaklocenia w glosnikach, ale czy w kinie i teatrze tez, no chyab ze ktos siedzi tuz przy glosniku,
    0
  • Users Avatars Mini
    falenty pisze: 2002-11-28 12:17
    zależy czy sie idzie na film czy poszpanować fonem, ja zawsze wyłączam dzwonki, naprawde głupio bym się poczuł, gdyby mi komórka dzwoniła. Podobny temat dotyczy szkoły, jak ludzie na wykładach na ostatnich ławkach puszczają swoje nowe dzwonki
    0
  • Users Avatars Mini
    efen pisze: 2002-11-28 12:23
    i brawo tak powinno byc wszedzie :)
    0
  • Users Avatars Mini
    Lajkonik pisze: 2002-11-28 12:52
    zaskakuje mnie chęć niektórych userów do zakazywania, karania itp. Ludzie pomyślcie czy to jest sposób na rozwiązywanie każdego problemu ? chyba nie. Nie da się administracyjnie rozwiązać wszystkich bolączek tego świata. Co sądzę o ich systemie prawnym napisałem na początku więc się nie będę powtarzał. Ale budowanie urządzeń wprowadzanie strefy ciszy to jednak chyba jakaś paranoja. A chamstwo istniało, istnieje i niestety istnieć będzie. Dla wszystkich zwoleników twardego prawa mini quiz: ile razy nie zapinają pasów w autku, ile razy gadają przez koma za kierownicą - czy posiadam zestaw HF, kto wyłącza fona na stacji benzynowej, itd. Każdy z powyższych punktów podlega sankcji prawnej. Odpowiedzieć każdy musi sobie sam czy takie pomysły są mądre :))
    0
  • Users Avatars Mini
    makusia pisze: 2002-11-28 12:53
    falenty - dokladnie w szkolach rowniez powinien byc zakaz - ale coz to jest mocniejsze od szpanerow, miejmy ludzie szacunek do innych - np nauczycieli, lekarzy,itp. najlepiej jak sie slyszy dzwonek tel. w kosciele - to dopiero wstyd.
    0
  • Users Avatars Mini
    PZ pisze: 2002-11-28 14:02
    A czemu zaraz przywołujecie tzw. kulturalnych ludzi ... ja bym powiedział, że tacy wiedzą jak się zachować w sytuacjach "nieoczywistych" (jeśli idzie o wyłączenie telefonu) - natomiast KAŻDY posiadacz telefonu powinien wiedzieć, że na naradzie, na jakiejś akademii, w kinie, teatrze, filharmonii, operze, kościele wyłącza się telefon lub ścisza lub włącza wibrator ... i w razie potrzeby WYCHODZI by nawiązać lub odebrać rozmowę ... no, ale świat byłby zbyt piękny. Pozdrawiam ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    Xon pisze: 2002-11-28 14:31
    Osobiscie jestem za wykladaniem sal kinowych/teatrow materialem dzieki ktoremu poprostu telefon nie bedzie mial zasiegu. Chyba ze ktos zna metode na nauczenie ludzi wylaczania/wyciszania telefonu przed wejsciem...ale to chyba nie mozliwe...Praktycznie na kazdym seansie trafi sie ktos z dzwoniacym telefonem i skory do rozmow.
    0
  • Users Avatars Mini
    _CISCO_ pisze: 2002-11-28 14:32
    Ja nie mam z tym problemów. kiedy trzeba telefoniku wyłączam dzwonek i zostaje sama wibra :P
    0
  • Users Avatars Mini
    GSManiac pisze: 2002-11-28 14:42
    Lajkonik***: w moim przypadku odpowiedź na wszystkie postawione przez Ciebie pytania brzmi: wielokrotnie... :))) , a właściwie to :(((((
    0
  • Users Avatars Mini
    falenty pisze: 2002-11-28 14:49
    przypomniała mi sie sytuacja jak byłem z laską w kinie na Hallowen resurection (nie wiem czy to dobrze napisałem ) oprócz nas było jeszcze 5, moja dziewczyna miała włączony "wibrator" - ostatnia scena - wiozą gościa do kostnicy jakaś lalka otwiera worek i .............trup otworzył oczy a mojej dziewczynie zadzwonił tel. w tym samym momencie, tak wrzasnęła, potem było tylko kupa śmiechu......pozdroforall
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2002-11-28 14:54
    Qba:a to ciekwy,przypadek ten typ o którym pisales :))
    0
  • Users Avatars Mini
    BOSSNOKIA pisze: 2002-11-28 14:55
    Qba:Z takimi tzreba OSTRO!!!
    0
  • Users Avatars Mini
    Mungo pisze: 2002-11-28 15:02
    Trochę dziwny zakaz... Nie wyłączenie komórki w kinie/teatrze świadczy o czyimś braku kultury. To może wkrótce za bekanie w miejscu publicznym yeż będzie nagradzane mandatem ;)
    0
  • Users Avatars Mini
    staples pisze: 2002-11-28 16:15
    No pocoś jest ta wibracja w telefonie czy nie tak?????????? i można spokojnie bez zakłucania seansu mieć włączony telefon a szczególnie, że już w większości modeli zaczyna sie profil czasowy i można ustawić dzień wcześneij aby na seansie była cicho ale włączona. A zakaz może i dobry bo wkoncu na Broadway’u obywają się największe premiery na świecie i najlepsze sztuki. Ale z drugiej strony to każdy szanują cy się obywatel powinien pamiętać o wyłączeniu komóry lub przejściu na stan cichy przed wejściem do kina czy teatru ja się do tego stosuje w polskich kinach i teatrach bo nielubie jak ktoś zakłuca mi seans dzwoniąc do mnie. To tyle bo nie będę was zanudzał :P
    0
  • Users Avatars Mini
    Czak pisze: 2002-11-28 16:18
    Mungo: juz nie wiele brakuje zeby za pierdzenie byly mandaty, przeciez w niektorych krajach nie mozna splunac na ulice nawet :)
    0
  • Users Avatars Mini
    marcio11 pisze: 2002-11-28 18:32
    Wynika z tego, ze kazdy z was userow ma racje i kazdy z nas wyłacza fona w miejscach, w ktorych uwaza to za konieczne, czyli my jestesmy kulturalni, niech inni sie od nas ucza. BRAWO.Pozdowka.
    0
  • Users Avatars Mini
    graffi pisze: 2002-11-28 18:50
    Marcio, ja pracuję w miejscu, gdzie w Polsce za używanie telefonu komórkowego można dostać grzywnę (no, jeszcze zależy trochę kto, ale zawsze)
    0
  • Users Avatars Mini
    graffi pisze: 2002-11-28 18:53
    Lajkonik, jedyne, czego nie robię, to nie wyłączam telefonu, to fakt. Co do reszty - zapinam, a jak mam rozmawiać bez HF to się zatrzymuję i najwyżej, jeżeli nie zdążę odebrać to oddzwaniam, ot, taki jestem :) Ale co racja to racja - same sankcje wszystkiego nie załatwią
    0
  • Users Avatars Mini
    WIDMO pisze: 2002-11-28 20:23
    od kilku lat chodze dosyc czesto do kina, średnio 2-3x w miesiacu, oj dziwię się jeszcze ze nie popełniłem morderstwa na jakims cfaniaku co nie wyłacza telefonu wchodzac na sale projekcyjną.
    0
  • Users Avatars Mini
    _CISCO_ pisze: 2002-11-28 22:20
    W kinie jak kinie, ale w kościele ludziom potrafią tarabanić telefony :P
    0
  • Users Avatars Mini
    wandik pisze: 2002-11-28 22:29
    Pomysł popieram w 100% U nas też przydałoby się. Wszyscy od razu nauczyliby sie kultury, he he. Pozdr
    0
  • Users Avatars Mini
    _CISCO_ pisze: 2002-11-28 23:44
    wandlik : zakazami i nakazami kultury nikogo sie nie nauczy. Pozdr00fka
    0
  • Users Avatars Mini
    Qba pisze: 2002-11-29 10:15
    BOSSNOKIA odrazu pucha bez wyroku i wyrzucamy klucz! ;-)
    0
  • Users Avatars Mini
    mlukas pisze: 2002-11-29 16:29
    u nas by mogli taką grzywne wprowadzić, tak z 500 pln,może by się troche społeczeństwo odchamiło
    0

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: