W przypadku Motoroli moto g34 5G najważniejsza jest cena. Telefon jest dostępny u różnych operatorów, a oferty i wahają się od 679 zł do 910 zł. Poza najdroższą propozycją, to bardzo konkurencyjna oferta. Niewiele jest godnych polecenia smartfonów obsługujących 5G za mniej niż 800 zł. Ale to nie koniec zalet. Moto g34 5G świetnie wygląda, dobrze działa, ma wysoką wydajność i robi dobre zdjęcia. Dla osób, które używają telefonu do codziennych zadań Motorola może okazać się świetnym wyborem. Przyjrzyjmy się jej z bliska, bo to może być hit niższej półki cenowej. Ciekawe tylko, czy Motorola coś na nim zarabia.
Plastik zastąpił metal i szkło w niektórych telefonach kosztujących nawet 3 tysiące złotych. Nie ma więc się co dziwić, że wyjątkowo tania moto g34 5G poza wyświetlaczem jest w całości wykonana z tworzywa. Jednak zamiast połyskliwego i łatwo rysującego się plastiku tylna część obudowy jest pokryta ekoskórą. Dzięki temu telefon zawsze wygląda na czysty i nie ześlizguje się z gładkich powierzchni. W mojej subiektywnej ocenie moto g34 5G to najlepiej wyglądający smartfon w swoim segmencie cenowym, zwłaszcza w kolorze morskim. Z resztą prezentuje się lepiej również od wielu dwu i trzykrotnie droższych telefonów, w których producenci użyli gładkiego tworzywa.
Motorola może pochwalić się również głośnikami stereo z całkowicie rozdzielonymi kanałami, których zabrakło w o 100 zł droższym TCL 40 NXTPAPER 5G. Jest także tradycyjne gniazdo słuchawkowe, które w tańszych telefonach wciąż jest popularne.
Motorolę można odblokować zarówno odciskiem palca, za pomocą czytnika na przycisku zasilania oraz twarzą. Obie metody działają szybko i pewnie.
Motorola jest lekka, waży około 180 gramów. Obudowa telefonu nie ma oficjalnej normy uszczelnienia, jest jedynie zabezpieczona przed zachlapaniem i wilgocią, co w tej półce cenowej jest standardem.
Ekran moto g34 5G ma przekątną 6,5 cala i rozdzielczość HD+ 1600 x 720 pikseli. Panel jest wykonany w technologii IPS. Dużym zaskoczeniem jest obsługa odświeżania 120 Hz, które jest praktycznie niespotykane w tak niskiej cenie. Trzeba jednak pamiętać, że trudniej poczuć pełnię korzyści wynikającą z tak wysokiego odświeżania w budżetowym telefonie.
Niższa od Full HD rozdzielczość daje się zauważyć, obraz jest trochę mniej ostry, gdy patrzymy z bardzo bliska. Na niektórych zdjęciach telefonu robionych aparatem widać na ekranie Motoroli efekt mory, a więc struktura pikseli była też widoczna dla matrycy aparatu.
Gdy patrzymy pod kątem zauważalnie spada jasność wyświetlacza. Maksymalna jasność nie jest też wysoka i w ostrym słońcu ekran będzie mało czytelny. Są to cechy charakterystyczne dla tanich smartfonów. Sądzę, że mniej wymagającym użytkownikom w ogóle nie będą przeszkadzać, bo w każdym telefonie w tej cenie wygląda to dość podobnie.
Moto g34 5G jest wyposażona w procesor Snapdragon 695 5G, ma 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej na system i pliki. Pamięć można rozszerzyć kartą pamięci micro SD o ile zrezygnujemy z drugiej karty SIM.
W teście wydajności Antutu Motorola uzyskała 428 tysięcy punktów. To zdecydowanie więcej niż realme C67 i TCL 40 NXTPAPER 5G, które mają blisko 100 tysięcy punktów mniej. Motorola osiągnęła też trochę wyższy wynik od OPPO A79 5G, który jest o 200 zł droższy. Można więc śmiało uznać, że w swojej półce cenowej moto g34 5G doskonale się broni. Jednak trzeba mieć z tyłu głowy, że jest to nadal stosunkowo niska wydajność w porównaniu z droższymi telefonami. Do wszystkich najczęstszych zastosowań powinna wystarczać. System działa w większości płynnie i bezproblemowo.
Telefon obsługuje 5G, WiFi ac, Bluetooth 5.1 i NFC. Lokalizacja jest realizowana przez systemy GPS, GALILEO, GLONASS, BDS i QZSS. Jest też komplet czujników i bezproblemowo działa rozglądanie się w wideo 360. Coraz rzadziej spotykanym dodatkiem jest radio FM.
G34 5G ma Androida w najnowszej wersji 14. Zabezpieczenia systemowe są zaktualizowane do wersji z grudnia. Najnowsza wersja systemu na najtańszych telefonach nie jest gwarantowana i warto to docenić.
Motorola mocno dopracowała swoje dodatki systemowe w ostatnich dwóch latach. W aplikacji Moto znajdziemy wiele opcji dostosowania wyglądu systemu, które są dopracowane i atrakcyjne. Jest też wiele użytecznych dodatków, od gestów moto znanych od lat, ale wciąż bezkonkurencyjnie wygodnych w użyciu, aż po aplikacje Moto Secure, która dba o bezpieczeństwo telefonu i użytkownika. Jest tu np. opcja mieszania klawiatury PIN, tak aby nie dało się odgadnąć wprowadzanych cyfr po samym ich układzie na klawiaturze.
Funkcja Ready For umożliwia bezprzewodowe połączenie telefonu z telewizorem lub komputerem i wyświetlenie zawartości ekranu telefonu na dużym ekranie. Jest też opcja wykorzystania telefonu jako kamery internetowej. Są inne tego typu rozwiązania na rynku, ale gdy opcja jest wbudowana w telefon to nie trzeba obawiać się o to czy jest bezpieczna. Motorola ma wiele takich faktycznie użytecznych dodatków.
Sam system działał bezproblemowo. Zwracam jedynie uwagę, że w g34 5G znajdziemy kilka zbędnych aplikacji firm trzecich, takich jak Booking, sklep Temu, LinkedIn i kilka gier. Osobiście preferuję, gdy producenci nie dodają nic ponad niezbędne minimum.
Motorola ma dwa obiektywy z tyłu obudowy, drugi to aparat makro o zbyt niskiej rozdzielczości, aby był użyteczny. Specyfikacja aparatów jest następująca:
Skupmy się więc na głównym aparacie, który jest całkiem przyzwoity. W tym przedziale cenowym nie można liczyć na stabilizację optyczną. Tym niemniej moto radzi sobie bardzo dobrze. Zdjęcia w ładną pogodę mają dużo szczegółów i ładną, nasyconą kolorystykę. Zdjęcia w pomieszczeniach są mocniej zaszumione, ale wciąż OK. Nawet zdjęcia nocne dają radę. Brak stabilizacji wpłynął na zwiększenie szumu i mniejszą liczbę szczegółów, ale algorytmy robią dobrą robotę i zdjęcia nocne też nadają się do pokazania w Internecie. Dlatego głównym brakiem w przypadku g34 5G nie jest jakość głównego aparatu, ale brak innych sensownych aparatów, np. szerokokątnego. To niestety wynika wprost z niskiej ceny i oszczędności.
Motorola nagrywa wideo 1080p, które może być stabilizowane cyfrowo, ale wówczas pole widzenia aparatu jest mocno zmniejszone. Crop jest konieczny do stabilizacji cyfrowej w każdym telefonie, ale w tym modelu szczególnie mocno rzuca się w oczy. Wpływa to również na mniejszą szczegółowość wideo. Za to stabilizacja cyfrowa działa bardzo dobrze, a często w tanich smartfonach nie ma jej w ogóle. To także duży plus na konto moto.
G34 5G ma baterię o pojemności 5000 mAh i obsługuje 18W ładowanie. W zestawie z telefonem dostajemy odpowiednią ładowarkę oraz silikonowe etui.
Po dziewięciu godzinach strumieniowania wideo z YouTube z jasnością ekranu ustawioną na 50% bateria rozładowała się w połowie. Można więc liczyć w przybliżeniu na około 18 godzin strumieniowania wideo z sieci. Chociaż nie jest to żaden rekord, to wciąż dobry wynik. Zwykle droższe smartfony uzyskują trochę dłuższy czas działania dzięki nowocześniejszym i bardziej energooszczędnym procesorom oraz możliwości dostosowania odświeżania ekranu do wyświetlanej treści.
Motorola moto g24 5G jest dostępna u 4 operatorów. Jej ceny różnią się zależnie od oferty i wahają się od 679 zł do 910 zł. Naszym zdaniem telefon doskonale broni się na tle konkurencji. G34 5G jest wydajniejsza od wszystkich konkurentów wspierających 5G, których urządzenia testowaliśmy. Ma głośniki stereo, odświeżanie ekranu 120 Hz, udany aparat, nagrywa wideo ze stabilizacją cyfrową i naprawdę ładnie wygląda. System to najnowszy i aktualny Android, który ma wiele przydatnych dodatków moto.
W cenie wyraźnie poniżej tysiąca złotych nie mogło zabraknąć kompromisów. Najważniejsze z nich to ekran IPS o niższej rozdzielczości HD+ i niskiej jasności maksymalnej, niezbyt szybkie ładowanie i pojedynczy użyteczny aparat. Motorola ma też o połowę mniej pamięci na pliki niż wielu bezpośrednich rywali, ale wsparcie dla kart pamięci niweluje znaczenie tej kwestii.
Motorola moto g34 5G jest zaskakująco udanym telefonem, który wygląda i działa lepiej od bezpośrednich konkurentów. Do codziennego użytkowania dla wielu użytkowników będzie to zupełnie wystarczająca propozycja.