Eurotel zakupił 70% udziałów w spółce Viamind ze względu na dobre perspektywy rozwoju Play na polskim rynku oraz na dużo większe prowizje dla dealerów, które oferuje swoim sprzedawcom Play. Oficjalne różnice nie są znane, ale rynek nieoficjalnie mówi nawet o różnicach 30% na korzyść P4. Inwestycja w salony Play ma także przewagę w postaci dużego rozdrobnienia sieci sprzedaży tego operatora. W przypadku Play operator współpracuje z około 100 agentami, a tzw. wielka trójka ma po około 10 firm, które sprzedają jej usługi. Oznacza, że w przypadku sieci sprzedaży Play łatwiejsze będzie przejmowanie kolejnych salonów. Play zapewne będzie chciał także zwiększyć sieć sprzedaży do około 1000 punktów (poziom konkurentów), co oznacza, że wzrost organiczny również jest prostszy. Play ma również bardzo duży udział w usłudze MNP, co pozwala na osiągnięcie większych przychodów dla sprzedawców przy dużym nasyceniu runku.
Spółka ViaMind, choć pierwszy salon uruchomiła w maju 2008 r., jest już rentowna (ponad 10% rentowności) i na koniec roku przewidywane jest osiągnięcie zysku netto ok. 1 mln zł i przychodów wysokości ok. 10 mln zł. ViaMind jest obecnie samowystarczalny finansowo, ale Eurotel deklaruje wsparcie związane z dalszym bardziej dynamicznym rozwojem sieci
Eurotel zamierza korzystać z efektów synergii - wspólne dla obu firm mają być: magazyn, logistyka, kontrola dokumentów, księgowość.
Obecnie sieć ViaMind liczy 50 punktów sprzedaży i 22 doradców biznesowych. Na koniec roku planowane jest 55 salonów PLAY i 30 doradców, a na koniec 2010 r. ok. 80 salonów. Dziś jest to trzecia co do wielkości sieć agencyjna PLAY po firmie KiM Group i Playada. Dla Play ważny jest także Connex oraz Arteria (wyspy i tzw. shops in the shops).