Zarząd Netii Holdings S.A. porozumiał się z wierzycielami i głównymi akcjonariuszami spółki, żeby posiadacze obligacji objęli 91 proc. kapitału zakładowego po ratunkowej emisji około 350 mln akcji. "Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której spółka nie będzie już potrzebowała pożyczać więcej pieniędzy i stanie się samowystarczalna" - powiedział we wtorek dziennikarzom p.o. prezesa Netii Kjell-Ove Blom.
Zgodnie z warunkami porozumienia, Netia wyemituje dla obligatariuszy spółki około 350 mln akcji w zamian za konwersję aktualnego zadłużenia wynoszącego 850 mln dolarów. Obecnie kapitał zakładowy Netii dzieli się na 34,1 mln akcji. Decyzję o nowej emisji ma podjąć walne zgromadzenie 12 marca.
W opinii analityków, porozumienie zawarte między akcjonariuszami i obligatariuszami Netii jest dobrą wiadomością, gdyż oddala widmo bankructwa spółki. W dłuższej perspektywie nie rozwiązuje jednak problemów spółki. "Jest to pierwszy krok. Restrukturyzacja finansowania w przypadku Netii to tylko część problemów. Drugim krokiem będzie odpowiedź na pytanie, co Netia chce robić od strony biznesowej" - powiedział Włodzimierz Giller, analityk Erste Securities. Jego zdaniem, wtorkowe porozumienie może okazać się tylko odroczeniem wyroku, jeżeli Netia nie znajdzie pomysłu na biznes w przyszłości. "Wyniki za czwarty kwartał były fatalne, związane są z działalnością Netii, która się nie rozwija i jest w stagnacji" - powiedział Giller. W wyniku utworzenia wysokich rezerw grupa Netii miała w czwartym kwartale 388 mln zł straty netto, a w całym 2001 roku strata przekroczyła 1,27 mld zł.