Nokia poinformował, że jego zysk spadł mniej niż prognozowano, a sprzedaż okazała się zgodna z oczekiwaniami. Jednak spółka zapowiedziała, że w drugim kwartale jej zyski mogą być słabsze z powodu kłopotów działu infrastruktury telekomunikacyjnej.
W drugim kwartale Nokia prognozuje zysk na akcję pro forma rzędu 0,13-0,16 euro wobec 0,19 euro na akcję w analogicznym okresie ubiegłego roku. Sprzedaż grupy ma wzrosnąć o nieco mniej niż 4-12 procent prognozowane dla działu telefonów komórkowych.
W okresie styczeń-marzec zysk na akcję pro forma wyniósł 0,18 euro. To mniej niż 0,19 euro rok wcześniej, ale więcej niż prognozowane przez analityków 0,16 euro na akcję.
Nokia zapowiedziała, że w drugim kwartale zamierza zaksięgować odpis na sumę 350-400 milionów euro w związku z restrukturyzacją działu infrastruktury sieciowej, gdzie fiński koncern zamierza zredukować zatrudnienie o 1.800 osób, czyli 10 procent.
W drugim kwartale Nokia planuje zwiększyć sprzedaż telefonów komórkowych o cztery do 12 procent w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Spółka oczekuje, że w tym roku sprzedaż jej telefonów będzie rosła w tempie szybszym niż rynek, którego wzrost szacuje na 10 procent.
Udział Nokii w rynku producentów telefonów komórkowych w I kw. wynosił 38 %. Światowa sprzedaż telefonów wzrosła o 10% do 98 mln sztuk, z czego Nokia wyprodukowała 38 mln terminali. Nokia prognozuje, że sprzedaż telefonów w 2003 r. wzrośnie o około 10 % w porównaniu do 405 mln sztuk sprzedanych w zeszłym roku.