Ookla: w Polsce nie ma sensu wymieniać S22 na S23, jeśli zależy nam tylko na szybszym 5G

Najważniejsze | Newsy
Opinie: 0
Ookla: w Polsce nie ma sensu wymieniać S22 na S23, jeśli zależy nam tylko na szybszym 5G

Nowe modele Samsung Galaxy S23, S23+ i S23 Ultra zostały wprowadzone na rynek 17 lutego. Ookla (speedtest.net) sprawdziła już, jak radziły sobie w sieci 5G w porównaniu z poprzednimi modelami S22.

Analiza dotyczy danych z pierwszego miesiąca po uruchomieniu na wybranych największych rynkach mobilnych z 5G.

Wyniki pomiędzy krajami różnią się ze względu na różne czynniki, w tym: poziom inwestycji w budowę sieci 5G, różne alokacje widma, dostępność 5G, dostawców infrastruktury, warunki geograficzne itd.

Dane Speedtest Intelligence pokazują, że Polska miała jedną z najniższych median prędkości pobierania 5G w modelach Samsung S23 i S22 spośród badanych krajów.

Nowe modele z serii S23 miały wyższą medianę prędkości pobierania 5G niż ich odpowiedniki, ale to nie były zauważalne różnice.

Seria S23 miała przepustowość od 83,74 Mb/s do 98,99 Mb/s, a S22 – od 75,70 Mb/s do 80,43 Mb/s.

Prędkości wysyłania były również nieznacznie wyższe - S22 w zakresie od 16,89 Mb/s do 19,62 Mb/s, a S23 w zakresie od 19,94 Mb/s do 24,25 Mb/s.

Mediana opóźnień (multi-server latency): nowy S23+ miał realnie większe opóźnienia niż S22+, odpowiednio od 44,25 ms do 38,37 ms. W pozostałych dwóch modelach nie było znaczących różnic.

Według Ookla, polscy użytkownicy Galaxy S22 mogą zaktualizować swoje telefony do modeli S23, aby uzyskać nowe funkcje, ale raczej nie doświadczą szybszych prędkości 5G w nowych modelach.

Wydajność serii Galaxy S23 vs S22 na największych światowych rynkach urządzeń mobilnych

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Samsung Galaxy S23

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: