OPPO A78 to jeden z tych telefonów, które sprawiają wrażenie lepszych niż ich cena sugeruje. Kosztujący 999 zł smartfon, choć wydajnością nie zaskakuje, to sprawdza się za to pod względem wyświetlacza, aparatu, baterii i szybkości ładowania. Nie każdy użytkownik smartfonu jest graczem i to właśnie dla takich osób OPPO A78 będzie ciekawą propozycją.
Wygląd OPPO A78 przyciąga uwagę i jest przy tym praktyczny. Producent połączył kolor turkusowy z matowym wykończeniem obudowy. Na obudowie nie widać dzięki temu śladów po dotyku czy paprochów. Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń – obudowa jest zwarta, nie ugina się ani nie trzeszczy.
OPPO możemy odblokować twarzą i czytnikiem linii papilarnych schowanym pod wyświetlaczem. Obie metody działają wystarczająco szybko. A78 ma głośniki stereo o dużej głośności. Nie są to jednak głośniki oferujące pełne i zrównoważone brzmienie. Im wyższa głośność tym bardziej dominują wysokie tony, a maksymalna głośność nie nadaje się w ogóle do słuchania muzyki – symbol 300% sugeruje dodatkowe podbicie przydatne podczas rozmów głośnomówiących i słuchaniu audycji w głośnym otoczeniu. Głośnik na górze obudowy jest też wyraźnie mniejszej mocy niż ten na dolnej krawędzi.
OPPO jest wyposażone w gniazdo słuchawkowe oraz szufladę sim z trzema miejscami – na dwie karty nano SIM i osobno na kartę pamięci micro SD. Norma uszczelnienia to IP54 chroniące telefon jedynie przed zachlapaniem, ale nie pozwalające na zanurzenie go w wodzie.
Ekran OPPO A78 jest wyjątkowo dobry. Został wykonany w technologii AMOLED, ma rozdzielczość FHD+ 2400 x 1080 pikseli i obsługuję odświeżanie 90 Hz. Jest przykryty szkłem Corning Gorilla Glass 5. Specyfikacja podaje jedynie 480 nitów maksymalnej jasności, ale panel wydaje się zdecydowanie jaśniejszy niż u konkurencji mającej podobne parametry. Dodatkowo jasność nie spada, gdy patrzymy na wyświetlacz pod kątem – to jedna z przewag AMOLED nad IPS.
W ustawieniach można wybrać pomiędzy żywymi lub bardziej naturalnymi kolorami, ustawić balans bieli oraz włączyć tryb ochrony oczu. Lepszego ekranu w takiej samej jak OPPO cenie raczej nie znajdziemy.
Model A78 jest wyposażony w procesor Snapdragon 680 4G i jak sama nazwa sugeruje, nie obsługuje standardu 5G. Procesor wspomaga 8 GB RAM oraz 128 GB na system i pliki użytkownika. To tyle samo pamięci, co w znacznie droższych smartfonach, chociaż w przypadku OPPO będzie to wolniejsza pamięć niż w droższych modelach. Aby miejsce na pliki dodatkowo rozszerzyć, można skorzystać z karty pamięci.
Wydajność to jeden z tych elementów, który dla producenta nie był priorytetem przy projektowaniu A78. W benchmarku Antutu telefon uzyskał niecałe 320 tysięcy punktów – to po prostu niedużo jak na dzisiejsze standardy i nawet w cenie OPPO A78 można znaleźć telefony z wydajniejszym procesorem.
System działa najczęściej płynnie, ale zdarzają mu się momenty zamyślenia, gdy trzeba poczekać na reakcję. Nie zagramy również w bardziej wymagające gry przy zachowaniu pełnej płynności. Jeśli więc chcemy cieszyć się np. grą Asphalt 8 i zależy nam na płynnej rozgrywce, to OPPO nie będzie najlepszym wyborem. Do mediów społecznościowych, komunikatorów i przeglądarki wydajność jest wystarczająca.
Pakiet łączności obejmuje WiFi ac, Bluetooth 5.0 i NFC. Należy pochwalić OPPO za komplet czujników – oprócz akcelerometru jest też żyroskop i rozglądanie się w wideo VR 360 poprzez przechylanie telefonu działa poprawnie. Lokalizacja korzysta ze standardów GPS, GALILEO, GLONASS i BDS.
OPPO działa pod kontrolą najnowszego Androida 13 zaktualizowanego pod względem bezpieczeństwa do wersji z sierpnia, z nakładką systemową ColorOS 13.1. Wśród funkcji dodatkowych nakładki znajdziemy dzielony ekran, elastyczne okna, szybkie uruchamianie, inteligentny pasek boczny, tryb dla dzieci i tryb prosty. Nakładka systemowa jest całkiem dobrze zoptymalizowana i estetyczna.
Jedynym zastrzeżeniem do oprogramowania jest liczba fabrycznie zainstalowanych aplikacji firm trzecich i gier, które dla wielu użytkowników będą zbędnym dodatkiem. Całe szczęście można je odinstalować.
OPPO A78 ma dwie wyspy aparatów i dwa obiektywy, ale tylko jeden aparat z tyłu obudowy pozwala robić zdjęcia. Drugi służy do detekcji głębi sceny. Pełna specyfikacja aparatów wygląda tak:
Jakość zdjęć z głównego aparatu jest zadowalająca. Zarówno w dzień jak i w nocy można uwiecznić udane kadry, którymi bez problemu pochwalimy się w mediach społecznościowych. Chociaż w tej cenie nie można liczyć na zbyt wiele, to warto mimo wszystko podkreślić, że zabrakło aparatu szerokokątnego czy teleobiektywu zastąpionego powiększeniem cyfrowym. Pod tym względem dodatkowe możliwości z wyższych modeli wyposażonych w dodatkowe użyteczne aparaty będą bardziej odczuwalne dla użytkownika niż przeskok jakości głównego aparatu.
Wideo 1080p, do którego jest ograniczone nagrywanie, działa poprawnie i jest stabilizowane na tyle dobrze, że można bez problemu nagrywać z ręki. Nie jest to jednak wideo najwyżej jakości pod względem szczegółów.
Bateria i szybkość ładowania to jedna z największych zalet OPPO A78. O ile pojemność 5000 mAh nie jest niespotykana, to już szybkość ładowania przewyższa niejednego flagowca. Dołączona do zestawu ładowarka o mocy 67W ładuje telefon w około 45 minut. Pół godziny ładowania pozwala dobić do ponad 75%. Są na rynku telefony, które ładują się szybciej, ale są droższe i nie ma ich wcale tak dużo.
Czas działania również jest bardzo dobry. W teście strumieniowania wideo z YouTube z jasnością ekranu ustawioną na połowę smartfon rozładował się do 50% po upływie 12 godzin i 38 minut. Można więc oczekiwać nawet 25 godzin ciągłego odtwarzania wideo. Telefon wytrzymuje też pełne dwa dni umiarkowanego, codziennego użytkowania.
OPPO A78 ma zdecydowanie więcej zalet niż wad. Starannie wykonana, atrakcyjna obudowa, bardzo dobry ekran AMOLED z odświeżaniem 90 Hz, niezłe zdjęcia oraz długi czas pracy na baterii z superszybkim ładowaniem to najważniejsze zalety. Można znaleźć na rynku sporo droższych propozycji, które nie mogą się pochwalić taką specyfikacją.
Najważniejszą wadą jest brak obsługi 5G, przeciętna wydajność nie nadająca się do wymagających gier, przeciętna jakość głośników stereo i fabrycznie zainstalowane dodatkowe aplikacje. Sądzimy jednak, że szukając telefonu do tysiąca złotych można te kompromisy bez problemu zaakceptować.