OPPO nowym modelem Reno11 F 5G celuje w sam środek średniej półki. Swój telefon promuje jako wytrzymały, odporny na wodę i piach, działający bezproblemowo przez 4 lata. To telefon, który ma sprostać trudom codziennego użytkowania. Pod wieloma względami sprawia dobre wrażenie i budzi zaufanie jakością wykonania. Jak każdy telefon kosztujący znacznie mniej od flagowców, ma też istotne kompromisy, których warto być świadomym przed dokonaniem wyboru.
OPPO ma nowoczesny, całkowicie płaski design. Dobrze wpisuje się w obecne rynkowe trendy. Obudowa jest wykonana z tworzywa, ale nie udaje szkła i metalu - jest matowa. OPPO to jeden z przykładów, że telefon z tworzywa może wyglądać dobrze. Matowe wykończenie obudowy ukrywa ślady dotyku i rozprasza padające na nią światło. Reno delikatnie zmienia odcień koloru obudowy zależnie od kąta padania światła.
Smartfon można odblokować skanerem linii papilarnych umieszczonym pod wyświetlaczem lub twarzą. Obie metody działają wystarczająco szybko i powtarzalnie.
OPPO chwali się normą uszczelnienia IP65, która pozwala polewać telefon wodą pod dowolnym kątem. Sam wykonałem taką próbę, wkładając telefon pod strumień wody i smartfon wyszedł z niej bez szkody. To jedna z wyższych norm uszczelnienia w tym przedziale cenowym.
Niestety OPPO ma głośnik monofoniczny i nie posiada gniazda słuchawkowego. Co prawda głośnik ma dużą moc i tryb dodatkowego podbicia głośności, za to samo brzmienie jest dość płaskie. Można łatwo znaleźć tańszy telefon, który jest wyposażony w lepszej klasy głośniki stereo.
Na korzyść Reno 11 F działa niska waga 177 gramów i niewielka grubość 7,5 mm.
Wyświetlacz modelu Reno11 F charakteryzuje się rozdzielczością FHD+ 2412 x 1080 pikseli, 6,7-calową przekątną i działa w oparciu o technologię AMOLED. Panel ten wspiera częstotliwość odświeżania do 120 Hz i może pochwalić się wystarczającą maksymalną jasnością wynoszącą 1100 nitów, co do niedawna było rzadkością w urządzeniach ze średniej półki cenowej. Ponadto, wyświetlacz ma cienkie i prawie symetryczne ramki, nadające mu atrakcyjny i nowoczesny wygląd.
W opcjach ekranu dostępne są dwa tryby kolorystyczne, regulacja balansu bieli, tryb komfortu oczu oraz wybór między automatyczną i stałą częstotliwością odświeżania.
Ekran OPPO można pochwalić za jakością obrazu, nasycone barwy oraz szerokie kąty widzenia, co pozytywnie wpływa na przyjemność użytkowania smartfonu. Płaski ekran daje największą powierzchnię użytkową i minimalizuje niepożądane odbicia światła. Osobiście uważam to za najlepsze rozwiązanie.
OPPO Reno11 F 5G jest wyposażony w procesor Mediatek Dimensity 7050, 8 GB RAM oraz 256 GB pamięci na system i pliki użytkownika. Pamięć RAM można rozszerzyć o dodatkowe 8 GB wydzielone z głównej pamięci na pliki. Telefon obsługuje karty micro SD o pojemności do 2TB, co jest jedną z zalet telefonów ze średniej półki – wyższe modele praktycznie bez wyjątku nie oferują rozszerzenia wbudowanej pamięci na pliki.
Test wydajności Antutu zakończył się wynikiem 617660 punktów. To mniej więcej jedna trzecia wydajności dzisiejszych flagowców. Takie osiągi pozwalają na komfortowe używanie telefonu i granie w większość tytułów na średnich ustawieniach jakości grafiki. W połączeniu z 8 GB RAM OPPO działa responsywnie i nie powoduje irytacji u użytkownika.
Pakiet łączności Reno11 F 5G obejmuje: 5G, WiFi 6, Bluetooth 5.2 oraz NFC. Za lokalizację odpowiadają systemy: GPS, GLONASS, GALILEO, BDS, QZSS. Jest także kompletny zestaw czujników, włącznie z żyroskopem, który sprawdza się podczas oglądania wideo 360.
OPPO działa pod kontrolą najnowszej, czternastej wersji systemu Android z zabezpieczeniami zaktualizowanymi do wersji z kwietnia. Nakładka systemowa to Color OS w wersji 14 – jest ona dopracowana i estetyczna, a system działa płynnie i stabilnie.
Wśród dodatkowych funkcji systemowych znajdziemy: podzielony widok, elastyczne okna, szybkie uruchomienie aplikacji, gdy dłużej przytrzymamy skaner linii papilarnych, inteligentny pasek boczny, tryb dla dzieci i tryb prosty.
Producent zadbał o kilka istotnych dodatków, jak wbudowane w nakładkę Color OS łączenie z komputerem z Windows oraz możliwość wycinania obiektów ze zdjęć przez dotknięcie i przytrzymanie ich, gdy są wyświetlone w aplikacji Galeria.
W systemie jest rekordowa liczba aplikacji firm trzecich, od tych częściej spotykanych jak Booking.com i TikTok, przez rzadziej spotykane jak LetyShops i Temu oraz cała masa gier. Zdecydowanie wolę, kiedy producent nie narzuca mi czego mam używać i nie zmusza mnie do odinstalowywania licznych fabrycznie zainstalowanych dodatków. W OPPO zajmują one większość miejsca na dwóch dodatkowych pulpitach. Nie robi to dobrego wrażenia.
OPPO Reno11 F ma zestaw trzech aparatów z tyłu obudowy i jeden z przodu do zdjęć selfie. Ich specyfikacja wygląda następująco:
Już po specyfikacji widać, że główny aparat deklasuje resztę, szeroki kąt jest jedynie uzupełnieniem, a aparat do zdjęć makro to już tylko marketingowy wypełniacz.
Żaden z aparatów nie ma stabilizacji optycznej, którą w tym przedziale cenowym można już czasem spotkać. Jednak nawet bez niej często algorytmy zabezpieczają przed poruszonymi zdjęciami podnosząc czułość i skracając czas otwarcia migawki, ale nie w OPPO. Za pomocą Reno 11 F dość łatwo jest zrobić poruszone zdjęcie. Warto o tym pamiętać i pewnie, nieruchomo trzymać telefon podczas fotografowania.
Główny aparat radzi sobie na czwórkę – brakuje mu trochę rozpiętości tonalnej, jest bardziej podatny na gorsze warunki oświetleniowe, ale w większości sytuacji wystarcza. Zdjęcia nocne wymagają odpowiedniej ilości świateł neonów, aby wyszły atrakcyjnie, inaczej są zbyt mało szczegółowe i zbyt zaszumione.
Aparat szerokokątny jest wyraźnie mniej szczegółowy i czasem rzuca się to w oczy nawet bez powiększenia obrazu - po prostu wyświetlając zdjęcie na monitorze. Aby zdjęcia szerokokątne wyszły dobrze, warunki muszą być naprawdę korzystne.
OPPO potrafi nagrywać wideo 4K, ale bez stabilizacji – ta jest zarezerwowana tylko dla trybu 1080p w 60 klatkach na sekundę. Jej włączenie powoduje widoczne artefakty i zniekształcenia, zwłaszcza w rogach kadru. Mówiąc krótko, nie jest całkiem źle, ale też nie jest dobrze.
Bateria Reno 11 F ma pojemność 5000 mAh. OPPO może pochwalić się szybkim ładowaniem Super VOOC o mocy 67W, które pozwala naładować telefon od zera do pełna w około 50 minut.
OPPO doskonale zarządza energią i wyjątkowo długo działa na baterii. Pozwala na strumieniowanie wideo z sieci przez 26 godzin z jasnością ekranu ustawioną na połowę, co jest wynikiem lepszym od większości urządzeń na rynku. Pod względem baterii telefon może rywalizować nie tylko ze średnią półką, ale również z flagowcami.
Producent dodatkowo mówi o zachowaniu 80% pojemności baterii przez długi okres wynoszący 4 lata. Tego zapewnienia nie możemy sprawdzić, więc pozostaje nam jedynie przekazać tę informację.
OPPO Reno11 F 5G to smartfon ze średniej półki, a jego sugerowana cena to 1699 zł, choć była promocja na start sprzedaży, która pozwalała kupić telefon w cenie 1499 zł.
To co wyróżnia OPPO na tle konkurencji, to wyższa norma uszczelnienia obudowy IP65, szybsze ładowanie o mocy 67W oraz zaskakująco długi czas pracy na baterii. Na plus można też zaliczyć nowoczesny, płaski design, matową obudowę oraz najnowszy Android i aktualne zabezpieczenia. Ekran AMOLED też sprawia dobre wrażenie.
Wśród minusów należy wymienić brak głośników stereo, dużą liczbę fabrycznie zainstalowanych aplikacji i gier firm trzecich oraz dość przeciętny zestaw aparatów, którego zdjęcia i nagrywane filmy nie wyróżniają się niczym szczególnym.
Jednym z głównych konkurentów dla OPPO jest Nothing Phone (2a), który jest tańszy, także wyróżnia się designem, ale ma zdecydowanie lepszy zestaw aparatów. Główny aparat Nothing Phone (2a) ma stabilizację optyczną, a szerokokątny ma równie wysoką rozdzielczość co główny aparat, czyli 50 megapikseli. Dodatkowo Nothing Phone ma głośniki stereo. Za to nie ma równie szybkiego ładowania ani równie wysokiej normy uszczelnienia jak OPPO.
W promocyjnej cenie 1499 zł OPPO Reno11 F 5G kosztuje tyle samo co jego konkurencja, ale ma własny, specyficzny zestaw zalet. Dlatego w cenie 1499 zł można polecić ten telefon jako równoważną propozycję. W domyślnej cenie 1699 zł wypada mniej atrakcyjnie od konkurentów.