Orange modernizuje i modernizuje, a w Sztutowie nie działa dobrze nawet voice

Orange na swoim blogu przygotował tekst, w którym chwali się swoimi działaniami służącymi polepszeniu jakości swojej sieci.

W ciągu niecałego roku, od ubiegłego września, Orange uruchomił ponad 170 nowych stacji bazowych. Są to zarówno stacje obsługujące 5G, jak i poprzednie generacje telefonii komórkowej.

Orange modernizuje także te stacje, których sprzęt i technologia tego wymagają. Stacje rejestrują na bieżąco stan obciążenia sieci i kontrolują dostępne zasoby radiowe. Dzięki temu operator wie, że w konkretnym miejscu powinien wzmocnić sieć. W trakcie modernizacji wymienia na stacjach m.in. moduły sterujące BBU (ang. Baseband Units), moduły radiowe RRU (ang. Remote Radio Units), anteny i wszystkie inne kable i światłowody, które wołają już o wymianę.

Modernizując stację bazową Orange przygotowuje ją na wyłączenie sieci 3G i refarming, czyli uruchomienie LTE w paśmie 900 MHz.

Dzięki modernizacji można zastosować na stacjach MIMO 4×4 (Multiple-Input Multiple-Output 4×4) w pasmach 1800, 2100 i 2600 MHz. W takim systemie stosowane są cztery anteny nadawcze i cztery anteny odbiorcze. Mamy cztery kanały transmisyjne między nadajnikiem a odbiornikiem, które mogą być wykorzystane jednocześnie do przesyłania i odbierania danych. Oznacza to, że technologia ta pozwala na równoczesne przekazywanie większej ilości danych, co przekłada się na wyższą przepustowość i lepszą jakość sygnału. W starszej wersji korzystano z MIMO 2×2. Dzięki temu można osiągnąć dwukrotnie większą szybkość transmisji, nawet do 600 Mb/s.

Modernizacja sieciowej infrastruktury to też dokładanie nowych systemów LTE. Obecnie Orange nadaje sygnał LTE na czterech częstotliwościach: 800, 1800, 2100 i 2600 MHz.

Są lokalizacje, w których nie było do tej pory konieczności wykorzystywać wszystkich czterech pasm. Tam gdzie zwiększają się potrzeby użytkowników Orange dokłada dodatkowe warstwy LTE. Dotychczas stacja mogła korzystać na przykład z dwóch częstotliwości, a po modernizacji – z trzech lub czterech częstotliwości.

Orange montuje także odpowiednie moduły i szykuje stacje do aktywacji usługi 5G DSS (ang. Dynamic Spectrum Sharing). Pozwala ona dzielić częstotliwość 2100 MHZ między sieć 4G, a sieć 5G - w sposób dynamiczny, w zależności od tego jakie są aktualne potrzeby użytkowników i z jakich korzystają telefonów.

Do tej pory Orange zmodernizował już 3000 stacji.

Modernizacja infrastruktury zwiększa przede wszystkim przepływność w sieci RAN, a jednocześnie zmniejsza przeciążenia. Średni wzrost przepływności poprawił się o około 10%, z kolei średni spadek przeciążeń zmniejszył się o blisko 25% w okresie od początku 2022 roku do maja 2023. Największy wpływ na taką poprawę ma uruchamianie sygnału na warstwach LTE oraz dodawanie modułów MIMO4x4.

Modernizacja sieci poprawia także efektywność energetyczną sieci LTE. Przy takim samym wydatku energetycznym uzyskiwana jest wyższą pojemność lub większy zasięg.

Nadal jednak są miejsca, gdzie sieć Orange nie działa prawidłowo. Testujemy to co roku w nadmorskiej miejscowości Sztutowo, gdzie nie działa poprawnie nawet usługa voice.

Rzecznik Orange, Wojciech Jabczyński, tak tłumaczy tę sytuację, która trwa już drugi rok, bo wcześniej Orange działał tutaj dobrze:

W okolicach Sztutowa mamy jedną stację bazową – Sztutowo Kobyla Kępa. Nie odnotowaliśmy dla tej stacji zwiększonej liczby skarg klientów, nie mieliśmy w ostatnim czasie żadnych awarii i nie prowadziliśmy tam żadnych prac planowych. Monitorujemy na bieżąco jakość połączeń głosowych i w tym miejscy zarówno w technologii 4G (VoLTE), jak i w 3G jest bardzo dobra. 

Warto zauważyć, że 5 km na zachód od Sztutowa zlokalizowana jest popularna plaża w Stegnie, gdzie ze względu na wielu turystów korzystających z sieci występują czasowe przeciążenia. Problem ten dotyczy wszystkich operatorów.