P4 planuje rozpoczęcie świadczenie usług w czwartym kwartale, ale start może się opóźnić. "Nie będziemy w stanie w tym roku uruchomić usługi opartej na własnej sieci. By to się udało, musimy podpisać umowę o roamingu wewnętrznym, dającą nam dostęp do sieci jednego z operatorów, lub poczekać na otwarcie rynku" — tłumaczy w Pulsie Biznesu Jon Eastick, członek zarządu ds. finansowych Netii i wiceprezes ds. finansowych P4.
P4, który musi do końca tego roku zapewnić zasięg 16 proc. populacji, ma problemy z budową masztów — uzyskiwanie zezwoleń trwa dłużej, niż się spodziewał. "Wciąż mamy nadzieję, że zdołamy uruchomić usługę w terminie. Ale jeżeli nie uda się podpisać wkrótce umowy z jednym z operatorów, a regulator w ciągu kilku miesięcy nie wyda decyzji o roamingu wewnętrznym, pomyślimy o opóźnieniu startu" — informuje Jon Eastick.
Z informacji dziennika Puls Biznesu wynika, że P4 rozmawia z Polską Telefonią Cyfrową i Polkomtelem. Rozmowy są na dość zaawansowanym etapie, choć w obu wypadkach pojawił się pewien problem — P4 nie podpisze umowy z PTC, dopóki zarząd operatora nie zostanie wpisany do KRS. W Polkomtelu zastrzeżenia do umowy ma Vodafone.